22 marca 2012

POLICJA

       **  Policja  **        Policja - dobrze jak jest, jeszcze lepiej jak ma i stosuje prawa cywilizowane. Niestety - jest odwrotnie. Za dużo przyznaje się praw Policji które godzą w człowieka. Europejska komisja d/s traktowania obywateli pod kątem stosowania tortur przez Policję postawiła Polskę w czołówce. Nadal stosuje się tortury wobec obywateli bezkarnie by wydobyć informacje, by zaspokoić potrzeby sadystyczne, by uspokoić podejrzanego i skazanego oraz dla zabawy. Przykładowo : potwierdzono rażenie prądem nawet po genitaliach, bicie po podeszwach drewnianymi pałkami, bicie po buzi aż do wybicia zębów, przykuwanie do nieruchomych urządzeń by się wyżywać, wrzucanie podejrzanych do radiowozu i wywożenie w miejsca bezludne by obić buzię bez świadków i wiele innych tortur stosowanych podczas przesłuchań i w więzieniu. Nie na to płacimy podatki.  Policja ma tyle możliwości by w humanitarny sposób zaprowadzić porządek.   Zasada jest zawsze ta sama i obowiązuje wszystkich ;  co byś nie robił nie rób drugiemu krzywdy. Policja ma prawo i je stosuje wobec osób zatrzymywanych, gdzie jak nie można aresztować, bo podejrzany się broni lub ucieka to strzela się i zabija bezkarnie albo obija "gębę". Kiedyś zawsze najpierw ostrzegano strzałem w górę, potem strzelano poniżej kolan i to wystarczało. Zakazane jest także okaleczanie by zatrzymać podejrzanego. Dzisiaj się zabija. Przykład z Kanady na lotnisku z polskim turystą dobrze to obrazuje. Wkracza prawo reżimowe i restrykcyjne. Upadek  człowieczeństwa. Zamyka się za byle co, gdy brakuje miejsc w więzieniach. Emocje i nerwy policjant musi opanować przed akcją. Każdego podejrzanego traktuje się jak bydle które można zabić lub sponiewierać bezkarnie. Wiele można dać tu przykładów np. wtargnięcie do mieszkania niewinnej rodziny (przez pomyłkę) i potraktowanie jak groźną mafię posiadającą broń, rzucając nawet dzieci na glebę ( podłogę ) zostawiając rany na ciele. Przestępstwo często wynika z ustaw albo nieżyciowych albo ograniczających prawa obywatelskie albo z fobii ustawodawców. Przestępca to najczęściej chory człowiek, bo nie odróżnia lub nie zdaje sobie sprawy kiedy robi innemu krzywdę, powinien być traktowany jak człowiek i podlegać resocjalizacji. Kto powiedział, że trzeba za wszelką cenę złapać podejrzanego ? Zabić przykł. nastolatka tylko dlatego, że ukradł torebkę staruszce i uciekał jest bandytyzmem. Kara i samosąd nie adekwatne do wykroczenia. 7 lat temu zabito jednego z dwóch młodych ludzi "uciekających" samochodem przez pomyłkę. Nie zagrażali nikomu gdyż jechali samochodem. W USA ( stan Alabama ) niedawno stracono ( kara śmierci ) kierowcę który nie chcąco przejechał policjanta. Policja i Wymiar Sprawiedliwości nie może mieć takich praw. A Policja zawsze się wytłumaczy bo nadmiar praw jej na to pozwala. Trzeba nauczyć się odpuszczać i w innym czasie aresztować podejrzanego. Policjant to nie Eliot Nes ( gliniarz ścigający Alcapone ) który nie odpuści nawet umarłemu. Zabijać policja może tylko w obronie własnej i innych osób, gdzie jest zagrożenie życia. Inne przypadki nie kwalifikują się do takiego zachowania. Jak strzela się i zabija przykładowo do uciekającego podejrzanego o wybicie szyby w sklepie, jak obija się buzie w szalecie bez świadków bo ma inne zdanie lub powiedział co myśli o policjancie zachowującym się jak bandyta, to znaczy że taki policjant jest kanalią. Z tego wniosek że obywatel nie ma praw do obrony. Należy zmienić także Konstytucje która daje niby prawo do obrony, ale zezwala na obecność policjanta w sytuacji gdy zatrzymany konsultuje się z obrońcą. Jest to niedopuszczalne. Trzeba to zmienić. Po to jest obrońca, by zatrzymany czuł się bezpieczny przed każdym człowiekiem bez wyjątków.  Nie każdy policjant to świętoszek i często łamie prawo o zatrzymaniu i inne. Nowe prawo o strzelaniu bez ostrzeżenia ma wejść niebawem. No to będziemy mieć Texas. Kij ma dwa końce. Samoobrona przed policjantem traktowana jest jak podniesienie ręki na władzę. Za strącenie czapki policjantowi grozi kara do 10 lat. Czemu nie dożywocie ? Paranoja. Mnie chodzi o to by obywatel miał prawo do obrony przed atakiem lub działaniem nieuzasadnionym lub niewłaściwym ze strony policjanta, strażnika miejskiego i przed innymi służbami bezpieczeństwa. Także przed sądem. Prawo powinno odróżniać atak na policjanta od obrony przed policjantem. Zawsze uważałem że urzędnik nie jest człowiekiem tylko ustawą. Niech policjant i inny urzędnik stanie się wreszcie człowiekiem i zacznie myśleć jak człowiek.  Prokuratorów jak Kolombo, którzy prowadzą śledztwo bez przemocy jest niewielu. Ale bandytów ( pseudoprokuratorów, śledczych ), co wymuszają bezkarnie zeznania przemocą jest dużo. Nie ma praw do takich zachowań w Konstytucji. Niewiele osób przesłuchiwanych zgłasza ten problem i dlatego brak reakcji rządu i Ministerstwa Sprawiedliwości. Rozumiem, że z obitą gębą trudno mówić, ale mimo wszystko trzeba zgłaszać nadużycia bo nie będzie końca. Tradycja przesłuchań Akowców za komuny,.gdzie torturowano  przesłuchiwanych nadal zostawia ślady na gębie, i to trzeba zmienić. Tłumaczenie Policji, że bez przemocy nie da się ustalić winnego jest prymitywne. Zawsze zbiera się dowody w sprawie, a nie obite gęby. Osoby inaczej urodzone i prowadzące się nie są chronione wystarczająco. Są dyskryminowane. Nawiązuję do sytuacji, gdzie na paradzie gejów i lesbijek  nie reagowano na sygnały zagrożenia tych osób, ale narodowców i faszystów Policja broniła. Traktowanie więźniów w więzieniu powinno być kontrolowane przez niezależne instytucje, gdyż dochodzi na co dzień do nadużyć. Od razu poznaję kto opuścił mury więzienne po wyglądzie. Ten wygląd to ślady znęcania się przez cały okres pobytu skazanego w więzieniu przez służby więzienne i współwięźniów. Nadal stosuje się własne, prymitywne metody wychowania skazanych, polegające na nękaniu skazanego z byle powodu łamiąc prawo ( konstytucję ) o traktowaniu każdego humanitarnie bez przemocy - ( art. 40 Konstytucji ). Widocznie zatrudnia się do służby więziennej prymitywów ( zamiast psychologów ) co nic nie potrafią, tylko gęby obijać i znęcać się. Widać zmiany są potrzebne. Skazany wchodzi normalny i normalny musi wyjść z więzienia. Wyjątki trzeba leczyć za pomocą psychologów a nie pałki, zimnej wody i kopów. Obecnie szkolenie policjantów trwa 6 miesięcy, co przekłada się na uchybienia w wykonywaniu zawodu. Do łapania złodziei, mordobicia i do zabijania to wystarczy.  A kto będzie myślał ?  Wydaje mi się, że nagłe zwiększanie oddziałów policji podyktowane jest spodziewanymi zamieszkami na EURO 2012 i strajkami różnych grup pracowniczych. Zwiększa się arsenał broni dla Policji o szczególnym rażeniu ( paralizatory, broń gazowa i gumowa, itd. ). Kiedyś wystarczała pałka i woda do gaszenia zamieszek. Dziś rządy tak się boją ludzi pracy, że zabezpieczają się. A nic nie robią by nie dochodziło do zamieszek. Tak zabezpieczają się tylko reżimy, które z założenia są przeciwko narodowi i bronią się przed utratą władzy. Karanie aresztem i czymkolwiek jest nadużyciem za nie posiadanie dowodu osobistego i innych dokumentów przy sobie. Każdy ma prawo zapomnieć zabrać ze sobą dokumentów tożsamości. Posiadanie dokumentów jest powinnością a nie obowiązkiem jak twierdzi zapis w Konstytucji. Wiele jest bezprawia i nadużyć ze strony służb bezpieczeństwa choćby bezmiar podsłuchów a to świadczy o słabości rządów. Powtarzam się, ale trzeba to zmienić. Potrzeba tak nie wiele. Wystarczy słuchać głosu ludu i zaspokajać potrzeby narodu, oraz należy zmieniać przepisy i ustawy nieżyciowe   Zmiana przepisów dotyczy także Straży Miejskiej która stała się bardziej okrutna dla obywatela niż Policja. Jednemu ( niewinnemu ) połamała nogi a kobietę trzymano kilkanaście minut ciałem strażnika na ulicy robiąc wiele obrażeń na ciele za to że pies był bez kagańca. Zgroza jaką mamy władzę i przepisy. 21 wiek chyba mamy....Trzeba wreszcie zrozumieć że karać można tylko za wyrządzoną i udowodnioną przez sąd krzywdę. Za złamanie np. ustawy, przepisu i procedury nie można karać tylko upomnieć. Chyba że doszło do wyrządzenia komuś krzywdy z powodu złamania przepisu. Nie można karać za posiadanie na własny użytek np. narkotyków, za posiadanie i oglądanie treści pornograficznych nawet z udziałem dzieci ( jeżeli już to za produkcje takich treści ) - [skoro młodzież poniżej 15 roku życia sama udostępnia np. w internecie swoją nagość i sex to znaczy że ściąganie i karanie dorosłych za korzystanie z tych treści jest nienormalne], za nagość i seks w miejscach publicznych ( natura jest niekaralna ) i za inne naturalne zachowania. Do takich zmian potrzebna jest zmiana mentalności i przepisów. Wczoraj 2.10. policjant rozjechał człowieka na ulicy i zabił. Śpieszył się do ludzi którzy świętowali zwycięstwo drużynowe kraju żużlowców w Zielonej Górze. Ulica którą jechał miała być zamknięta i policjant nie miał prawa wjechać w nią. Tłum mało nie zlinczował tego policjanta. Obrzucono kamieniami radiowóz i policjantów. Jedna policjantka doznała złamania nogi, druga podstawy czaszki i odwieziono je do szpitala. Skąd wzięły się policjantki na fieście ? To robota dla facetów. Policjanci próbowali pomóc przejechanemu lecz zmarł. Policjant tłumaczył  ten wypadek tym że nie widział przechodzącego przez ulicę człowieka. Kto mu dał prawo jazdy ? Od ludzi wymaga się szczególnej uwagi a od Policji nie. Ciekawe. Śledztwo trwa. Zatrzymano już 9 osób. Kibice bawili się tego dnia ala fiesta jak Hiszpanie. Dla policji była to zadyma i dlatego interweniowała.  Każde huczne zachowania są u nas kojarzone z zadymą. Zabrakło rozeznania w sytuacji i nadgorliwość Policji. Stąd ta tragedia. Jestem ciekaw czy policjant dostanie dożywocie. Bo gdyby to policjant zginął pod kołami to zwykły człowiek ( winowajca ) dostałby dożywocie. Nastąpiły zmiany od Nowego Roku i drobni przestępcy będą mogli korzystać z dozoru elektronicznego zamiast aresztu. Dobre i to bo zmniejszy to kontakt z policjantami-bandytami.  Naród czeka na zmiany. Dosyć bezprawia, praw restrykcyjnych i nieuzasadnionych restrykcji wobec człowieka. Czytaj także - "Kryminał" , "Kryminał 2" , " Nasza Klasa", 'FAKTYcznie 29'. 

Brak komentarzy: