FAKTYcznie 18

 Cd.  Papież, Benedykt XVI udaje się z wizytą do Meksyku i na Kubę. Meksyk i Kuba jeszcze odstają od cywilizacji i taka wizyta pomoże im dorównać do innych państw. Meksyk to jeszcze dziczyzna a Kuba nadal komunistyczna. Papież powiedział że nie spotka się z opozycją na Kubie. Rząd Kuby na to nie pozwoli. PO i Pis wspólnie debatują nad deregulacją - dzieckiem Pis-u. Dziwią się wszyscy jak mogło dojść do wspólnej debaty skoro Pis do tej pory nie rozmawiał ani z PO, ani z innymi partiami, ani też z zagranicą. Moim zdaniem Pis zmierza do deregulacji PO a PO do deregulacji Pis-u. Obie partie spadają na dno i szukają nowych ludzi by uzupełniać ubytki. Ubytki następować będą w obu partiach bo nie są one reformowalne a stają się dyktatorskie. Z takich partii zawsze uciekają ludzie. Niektórzy nadal trwają w złudzeniach że dojdzie kiedyś do koalicji PO-Pis. Uważam że nie ma co myśleć i nie należy tak myśleć o takim układzie gdyż po pierwsze ; nigdy nie dojdzie do takiej koalicji z powodu wyraźnych różnic poglądowych a po drugie ; nie wolno dopuszczać do takiego układu gdyż będzie to hybryda szkodliwa nawet dla samej koalicji. A może dopuścić do takiej koalicji, wtedy szybciej się rozlecą te partie a w te miejsce powstanie nowa formacja. Dziś debatuje kolejny raz PO-Psl nad ustawą emerytalną. Psl chce zachęcić kobiety do rodzenia wcześniejszą emeryturą i dopłatami do emerytury. Co im po tym gdy one i rodziny potrzebują teraz i przez cały okres wychowywania dzieci właściwych płac by mieć bodziec do zwiększania dzietności. Przy obecnych płacach nie da się nawet psa utrzymać. Ludzie pozbywają się ich. W Rosji też. Tylko właściwe płace i niepodwyższanie cen i podatków są gwarancją na zachowanie populacji na właściwym poziomie.  Wyższy wiek emerytalny nie rozwiąże tego problemu a zabierze tylko należny i wypracowany odpoczynek pracownikom. Żeby zachować populację to należy utrzymywać na stałym lub rosnącym poziomie wysokość właściwych płac. Niewskazane są wahania gdyż zaburza to rytm nie tylko populacji. Zapewnione powinny być także miejsca pracy, dostęp do żłobków i przedszkoli. Służba zdrowia nie może szwankować. Widmo kryzysu szykuje nam rząd. Rośnie inflacja z powodu podwyższania cen na paliwo, gaz, prąd a za tymi podwyżkami idą inne. Węgry pod ostrzałem UE gdyż wprowadza ustawy niezgodne z unijnymi. Orban chce jednocześnie mieć i nie dać. Tzn. chce oderwać się od UE a zarazem stara się o środki z UE by załatać dziurę w budżecie. Coraz więcej państw UE jest niezadowolona z pakietu Fiskalnego. Nie chcą one płacić na inne państwa. A co dopiero Polska ma powiedzieć gdy nie jest nawet w strefie Euro ? Pisałem wcześniej że nie powinniśmy podpisywać tego pakietu. Niektóre kraje już wycofują się z tego pakietu. Ten pakiet to reżim fiskalny nie do zrealizowania. Większość krajów będzie płacić jak przyjmie ten pakiet bez końca kary, a to nie rozwiąże problemu dopóki jest zła polityka gospodarowania finansami publicznymi. Jak do tej pory nikomu nie udało się zatrzymać lub zlikwidować zadłużenia i inflacji i dlatego ten pakiet nie ma sensu. Chyba że Unii chodzi o karanie czyli ściąganie dodatkowych haraczy. Państwa członkowskie nie powinny przyjmować takich pakietów jak pakiet klimatyczny, fiskalny czy Acta bo są bez sensu i niewykonalne. I nie chodzi tu o poprawę finansów publicznych a o ściąganie pod byle pretekstem pieniędzy do unijnej kasy dla urzędasów w Komisji i Parlamencie Europejskim.