25 lutego 2012

P. K. S. - 50

 Cd.   Media podsumowują  100 dni rządów PO.  Moim zdaniem te 100 dni to same niewypały. Zaczęło się od NFZ, potem lawina ruszyła ; "Acta", Emerytury, Stadion Narodowy, autostrady, 6-latki do szkół, zamykanie szkół, nieporozumienia w opłatach za przedszkola, podwyżki cen na paliwo, prąd, gaz, papierosy i tytoń a za tym poszły w górę wszystkie ceny itd. Moim zdaniem PO boi się krytyki opozycji i dlatego chowa pod dywan ustawy które chce wprowadzić. Wie że każda ustawa będzie krytykowana bo ma w sobie złe zamiary i niedociągnięcia. PO próbuje jak się uda postawić naród przed faktem dokonanym i wprowadzać ustawy bez konsultacji partyjnych i społecznych. Jest to groźne zjawisko i należy lepiej patrzeć władzy na ręce. PO przyjęła taktykę większości w sejmie i dlatego nie liczy się z opinią narodu. Mówiąc wprost - PO olewa opinię jakąkolwiek. Wie że wprowadzi każdą ustawę i nikt jej nie przeszkodzi. Dlatego tylko protesty społeczne prowadzone do skutku mogą powstrzymać D. Tuska i jego rząd od arogancji, buty, bezkarności, pychy i szkodliwych działań na rzecz Państwa Polskiego. Opisywałem już wielokrotnie że wiele chorych pomysłów pochodzi od Tuska ale także od UE które Tusk przyjmuje do realizacji w naszym kraju bezkrytycznie, byle dostać swoje upragnione 300 mld. Euro od UE. Nie można na to pozwolić. LOT zaczął egzekwować przepisy o umundurowaniu dla pilotów. Nie można teraz nosić w klapie i w innych miejscach symboli religijnych i innych nie związanych z pracą. Praca jest pracą i wszelkie gadżety powinny być ukryte na czas pracy. Katolikowi nic się nie stanie jak na czas pracy ukryje swoje gadżety. Muszą oni i nie tylko oni pamiętać że nie pracują sami i dlatego muszą uszanować poglądy innych współpracowników. Każdego może drażnić jakikolwiek symbol a zwłaszcza religijny gdy jest inny niż drugiego pracownika. To trzeba brać pod uwagę. Co innego krzyżyk czy medalion związany z wiarą zawieszony na szyi i przykryty koszulą. Dopóki jest zakryty i czasami się uwidacznia nie może przeszkadzać innym. Katolicy jednak oburzyli się i nie chcą stosować się do nowych reguł. Tak jak muzułmanie we Francji gdzie zakazano im prawnie noszenia burek i innych gadżetów zdradzających wyznawaną wiarę. Muszę podkreślić że wyrażam  tylko swoje zdanie na te tematy, gdyż wiara jest tematem trudnym i śliskim.

Brak komentarzy: