Dlaczego każda partia polityczna wmawia nam że dobrobyt ludzi zależy od ich pracy, oszczędności i
inwestycji ?
Dlatego nam wmawia się te kłamstwa bo partie polityczne chcą by ludzie pracowali jaknajdłużej i za niskie płace a inwestycje służyć mają im do korupcji czyli do nieuczciwego dorabiania się przy ich stawianiu gdyż zawsze można zawyżyć koszta ich stawiania by część pieniędzy przeznaczyć na te inwestycje a resztę na swoje potrzeby wkładając je do swojej prywatnej kieszeni. Dlatego każda inwestycja jest przeszacowana a to oznacza że więcej pobiera się na nie pieniędzy niż one są warte. Przykład ; naprawa fragmentu ulicy w jednym z miast oszacowano na ok. 150 mln. zł. a naprawę uszkodzonych rur w Warszawie po awarii oczyszczalni ścieków "Czajki" na ok. 80 mln. zł.
Przypomnę że ludziom nie przybywa do kieszeni więcej pieniędzy kiedy państwo lub firma wybuduje jakąś inwestycję, bo płace regulują firmy i państwo na stałych niewolniczych zasadach. Nie przybywa im pieniędzy także wtedy kiedy oszczędzają i jest to oczywiste, ale nie dla partii politycznych. Od samej pracy też im nie przybywa pieniędzy kiedy płaci się im tak jak do tej pory.
Chyba każdy zauważył że partie polityczne biją się o jaknajwiększe środki unijne dla Polski. Teraz wiadomo po co. Na takie nieuczciwe partie polityczne nie warto głosować. Uważam że państwo to samo może wybudować za swoje pieniądze, pod warunkiem że inwestycje będą właściwie oszacowane a samorządowcy z których większość to byli lub przyszli posłowie nie będą na nich żerować. Przypomnę że gdy więcej państwo przeznacza pieniędzy na inwestycje, więcej niż one są warte, to zabiera wtedy z twojej kieszeni byś miał mniej ich w swojej kieszeni oraz niższą emeryturę, rentę lub inne świadczenie.
Jarosław Kaczyński obiecywał w kampanii wyborczej że dobrobyt ludzi w Polsce może być porównywalny do zachodniego za ok. 14,15 lub 20 lat oraz że trzeba skończyć z tanią siłą roboczą jaką mamy dziś w Polsce. Może tak być gdy faktycznie i wyraźnie ludziom podniesie się płace, ale w tym czasie zachodni dobrobyt ludzi też wzrośnie i nadal Polska będzie tam gdzie stała 15 lat temu czyli dziś a w ogóle - kto zechce czekać na swój dobrobyt aż 15-20 lat ? Trzeba zauważyć że jak przez 30 lat ( od 1989 roku do dziś ) nie wzrosły place w Polsce do właściwej wysokości, to i za 20 lat one też nie wzrosną jak należy dopóki rządzą nami postkomuniści i liberałowie.
inwestycji ?
Dlatego nam wmawia się te kłamstwa bo partie polityczne chcą by ludzie pracowali jaknajdłużej i za niskie płace a inwestycje służyć mają im do korupcji czyli do nieuczciwego dorabiania się przy ich stawianiu gdyż zawsze można zawyżyć koszta ich stawiania by część pieniędzy przeznaczyć na te inwestycje a resztę na swoje potrzeby wkładając je do swojej prywatnej kieszeni. Dlatego każda inwestycja jest przeszacowana a to oznacza że więcej pobiera się na nie pieniędzy niż one są warte. Przykład ; naprawa fragmentu ulicy w jednym z miast oszacowano na ok. 150 mln. zł. a naprawę uszkodzonych rur w Warszawie po awarii oczyszczalni ścieków "Czajki" na ok. 80 mln. zł.
Przypomnę że ludziom nie przybywa do kieszeni więcej pieniędzy kiedy państwo lub firma wybuduje jakąś inwestycję, bo płace regulują firmy i państwo na stałych niewolniczych zasadach. Nie przybywa im pieniędzy także wtedy kiedy oszczędzają i jest to oczywiste, ale nie dla partii politycznych. Od samej pracy też im nie przybywa pieniędzy kiedy płaci się im tak jak do tej pory.
Chyba każdy zauważył że partie polityczne biją się o jaknajwiększe środki unijne dla Polski. Teraz wiadomo po co. Na takie nieuczciwe partie polityczne nie warto głosować. Uważam że państwo to samo może wybudować za swoje pieniądze, pod warunkiem że inwestycje będą właściwie oszacowane a samorządowcy z których większość to byli lub przyszli posłowie nie będą na nich żerować. Przypomnę że gdy więcej państwo przeznacza pieniędzy na inwestycje, więcej niż one są warte, to zabiera wtedy z twojej kieszeni byś miał mniej ich w swojej kieszeni oraz niższą emeryturę, rentę lub inne świadczenie.
Jarosław Kaczyński obiecywał w kampanii wyborczej że dobrobyt ludzi w Polsce może być porównywalny do zachodniego za ok. 14,15 lub 20 lat oraz że trzeba skończyć z tanią siłą roboczą jaką mamy dziś w Polsce. Może tak być gdy faktycznie i wyraźnie ludziom podniesie się płace, ale w tym czasie zachodni dobrobyt ludzi też wzrośnie i nadal Polska będzie tam gdzie stała 15 lat temu czyli dziś a w ogóle - kto zechce czekać na swój dobrobyt aż 15-20 lat ? Trzeba zauważyć że jak przez 30 lat ( od 1989 roku do dziś ) nie wzrosły place w Polsce do właściwej wysokości, to i za 20 lat one też nie wzrosną jak należy dopóki rządzą nami postkomuniści i liberałowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz