Aktualizowano 7.09 o godz. 10.55
Coraz więcej ludzi zauważa że potrzebna jest alternatywa dla PO i PIS, gdyż ani jedna partia ani druga nie spełnia wymogów większości Polaków. Dlatego potrzebna jest w Polsce "trzecia noga" czyli
alternatywa dla PO i PiS by było czym się podeprzeć po odrzuceniu tych partii.
Robertowi Biedroniowi prez. Słupska proponowano ( sugerowano ) w TOK FM że jak chce by jego ugrupowanie było lewicą to niech stanie na obie lewe nogi, gdzie jedna to sprawy socjalne a druga to wolności obywatelskie oraz by przedstawił on swojej partii program.
Uważam że państwu nie potrzebna jest lewica, prawica, liberalizm i inne ideologie, bo dawno temu ( po II wojnie światowej ) skończyła się era ideologii partyjnej. To faszyzm i komunizm pokazały nam zbyt wyraźnie że istnieje inna droga niż ideologie partyjne, lecz nikt tu "nie zaskoczył" i nadal partie polityczne trzymają się swojej ideologii. Przypomnę że faszyzm i komunizm kurczowo trzymały się swojej ideologii która dbała o potrzeby tylko wąskiej grupy ludzi i dlatego były odrzucone te ideologie przez społeczeństwa.
Nie tak do końca partie polityczne trzymają się swojej ideologii, gdyż życie wymusza by zajmować się państwem globalnie a wtedy one przejmują programy z innych partii. Mimo tego że właściwie postępują niektóre partie przejmując z innych partii niektóre programy np. socjalne nadal nie potrafią zmienić swojej mentalności tkwiąc w swojej chorej ideologii.
Według mnie tzw. "trzecia noga" to społeczeństwo obywatelskie i jego wszystkie potrzeby bez ograniczeń ideologicznych i religijnych, które każda partia polityczna ma obowiązek realizować. W tym przypadku nazewnictwo partii politycznych powinno być dobrowolne, ale bez podtekstów ideologicznych takich jak np. lewicowa, prawicowa czy liberalna. Państwo też nie może być określane ideologicznie ( np. socjalistyczne, republika, monarchia itd. ) , tylko tak jak jego nazwa - np. Polska bez rzeczpospolita. Moim zdaniem słowo "rzeczpospolita" przy słowie Polska nic nie mówi i nic nie znaczy i należy je usunąć w kolejnej Konstytucji.
Przypomnę że sprawy socjalne oraz wolności i swobody obywatelskie nie przynależą do żadnej ideologii i dlatego należy je ludziom przyznawać. Dodam że pomoc socjalną to każdy obywatel powinien otrzymać od państwa, bo każdy odkładał w składkach na te cele do budżetu państwa a wolności i swobody obywatelskie wynikają z natury i dlatego nie wolno ich ludziom ograniczać.
Ta nowa wizja oznacza że należy dyskutować na ten temat ze społeczeństwem i tworzyć nowe partie polityczne które spełniać będą ludziom powyższe wymogi. Zakładam z góry że każda nowa partia polityczna będzie spełniać powyższe wymogi, jednak potrzeba ich więcej niż dwie na wypadek odejścia którejś od tych wymogów by było czym ją zastąpić. W tym przypadku nie jest konieczna zmiana Konstytucji gdyż i ona zakłada równouprawnienie, wolności i swobody obywatelskie, prawo do świadczeń socjalnych w tym do rent i emerytur, wolność słowa, wolność wyboru itd. Jeżeli brak jest tych należnych praw to należy wymienić obecne partie polityczne na inne, bo to one ograniczają te należne ludziom prawa swoją ideologią partyjną i prywatnym interesem posłów.
Coraz więcej ludzi zauważa że potrzebna jest alternatywa dla PO i PIS, gdyż ani jedna partia ani druga nie spełnia wymogów większości Polaków. Dlatego potrzebna jest w Polsce "trzecia noga" czyli
alternatywa dla PO i PiS by było czym się podeprzeć po odrzuceniu tych partii.
Robertowi Biedroniowi prez. Słupska proponowano ( sugerowano ) w TOK FM że jak chce by jego ugrupowanie było lewicą to niech stanie na obie lewe nogi, gdzie jedna to sprawy socjalne a druga to wolności obywatelskie oraz by przedstawił on swojej partii program.
Uważam że państwu nie potrzebna jest lewica, prawica, liberalizm i inne ideologie, bo dawno temu ( po II wojnie światowej ) skończyła się era ideologii partyjnej. To faszyzm i komunizm pokazały nam zbyt wyraźnie że istnieje inna droga niż ideologie partyjne, lecz nikt tu "nie zaskoczył" i nadal partie polityczne trzymają się swojej ideologii. Przypomnę że faszyzm i komunizm kurczowo trzymały się swojej ideologii która dbała o potrzeby tylko wąskiej grupy ludzi i dlatego były odrzucone te ideologie przez społeczeństwa.
Nie tak do końca partie polityczne trzymają się swojej ideologii, gdyż życie wymusza by zajmować się państwem globalnie a wtedy one przejmują programy z innych partii. Mimo tego że właściwie postępują niektóre partie przejmując z innych partii niektóre programy np. socjalne nadal nie potrafią zmienić swojej mentalności tkwiąc w swojej chorej ideologii.
Według mnie tzw. "trzecia noga" to społeczeństwo obywatelskie i jego wszystkie potrzeby bez ograniczeń ideologicznych i religijnych, które każda partia polityczna ma obowiązek realizować. W tym przypadku nazewnictwo partii politycznych powinno być dobrowolne, ale bez podtekstów ideologicznych takich jak np. lewicowa, prawicowa czy liberalna. Państwo też nie może być określane ideologicznie ( np. socjalistyczne, republika, monarchia itd. ) , tylko tak jak jego nazwa - np. Polska bez rzeczpospolita. Moim zdaniem słowo "rzeczpospolita" przy słowie Polska nic nie mówi i nic nie znaczy i należy je usunąć w kolejnej Konstytucji.
Przypomnę że sprawy socjalne oraz wolności i swobody obywatelskie nie przynależą do żadnej ideologii i dlatego należy je ludziom przyznawać. Dodam że pomoc socjalną to każdy obywatel powinien otrzymać od państwa, bo każdy odkładał w składkach na te cele do budżetu państwa a wolności i swobody obywatelskie wynikają z natury i dlatego nie wolno ich ludziom ograniczać.
Ta nowa wizja oznacza że należy dyskutować na ten temat ze społeczeństwem i tworzyć nowe partie polityczne które spełniać będą ludziom powyższe wymogi. Zakładam z góry że każda nowa partia polityczna będzie spełniać powyższe wymogi, jednak potrzeba ich więcej niż dwie na wypadek odejścia którejś od tych wymogów by było czym ją zastąpić. W tym przypadku nie jest konieczna zmiana Konstytucji gdyż i ona zakłada równouprawnienie, wolności i swobody obywatelskie, prawo do świadczeń socjalnych w tym do rent i emerytur, wolność słowa, wolność wyboru itd. Jeżeli brak jest tych należnych praw to należy wymienić obecne partie polityczne na inne, bo to one ograniczają te należne ludziom prawa swoją ideologią partyjną i prywatnym interesem posłów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz