10 stycznia 2018

Nowy stary rząd PiS

Wczorajsza zmiana rządu usunęła skompromitowanych ministrów oprócz jednego - Zbigniewa Ziobro. Jedno złe ziarno, to zły cały plon. Własnie Ziobro jest tą 
"kością niezgody" w UE bo on firmował ustawy o sądownictwie które nadają się do kosza gdyż są niekonstytucyjne i upolityczniają sądy. Dopóki nie usunie się z rządu Z. Ziobro, to można powiedzieć że nie było zmiany rządu. Przypomnę że Ziobro przyznał sobie dwa stanowiska w państwie ( ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego ) łamiąc Konstytucję, gdyż jako poseł nie miał prawa tych stanowisk objąć. Ktoś kto łamie Konstytucję to nie powinien zajmować żadnych stanowisk w rządzie i w państwie. 

Każdy wie że zamiana jednych posłów PiS na innych posłów PiS nic nie zmieni na lepsze rządu PiS gdyż Jarosław Kaczyński nimi dyryguje, ale ta zmiana była konieczna choćby dlatego żeby te same osoby nie piastowały stanowisk ministerialnych od 2005 roku ( z przerwą na rządy PO-PSL ) bo wpadną w stagnację a ona nie rozwija umysłów a tylko zwija, oraz dlatego że są to osoby z tzw. "betonu" partyjnego PiS których trudno skruszyć co oznacza że oni zawsze będą bez sprzeciwu popierać i realizować wszystko to co Kaczyński im nakaże. 

Osoby prowadzące dzisiejszy program w TVP INFO "w tyle wizji" ( konkretnie Stanisław Janecki ) uważają że ci co ciągle mówią o Kaczyńskim to mają kompleks. On przypiął tę wadę posłom PO którzy trzymają się zawsze tego samego zdania gdy mówią że żadne zmiany w rządzie PiS nic nie zmienią bo za sznurki pociąga Kaczyński. Osoby prowadzące program próbowali wmówić telewidzom nieprawdę sugerując że nie Kaczyński steruje swoimi posłami gdy wszyscy w Polsce wiedzą o tym że to Kaczyński pociąga za sznurki w partii. 

Prowadzący program "minęła20" w TVP INFO Michał Rahoń na zarzuty opozycji o tym że rządy PiS są autokratyczne i dyktatorskie wyciągnął i przeczytał definicję autokratycznych rządów a potem zaprzeczył by ta definicja dotyczyła rządów PiS. Akurat wszystkie określenia z tej definicji dotyczyły rządów PiS, ale jemu płacą za "odkręcanie" prawdy by zamienić ją w nieprawdę. Tak PiS przekonuje nas w swoich pisowskich mediach publicznych do tego że rządy PiS są demokratyczne a zmiana rządu wymieniła dobrych ministrów też na dobrych. 

"Zaufajcie mi. Będziemy mieli godną i niepodległą Polskę". - Tak mówił na dzisiejszej miesięcznicy pod pałacem prezydenckim w Warszawie Kaczyński do swoich zwolenników a to może oznaczać tylko wyjście Polski z UE. Tym osobom które wspomagają go w niszczeniu i zawłaszczaniu Polski oraz w wyprowadzeniu jej z UE to chce literki w nazwiskach ozłocić. Tak Kaczyński trzyma w ryzach posłów PiS i tej partii zwolenników i dlatego żadna zmiana rządu nie zmieni kursu tej partii. 

Brak komentarzy: