12 stycznia 2018

Kto widział demokrację ?

Pilnie poszukiwana jest demokracja, bo partie polityczne nie chcą jej znaleźć i stosować. PO nie słucha opinii społeczeństwa tylko z góry narzuca mu to 
co chce i to co chce UE a PiS z góry narzuca społeczeństwu to co chce a chce to co chce Jarosław Kaczyński. 

Prof. Aleksander Smolar z fundacji Batorego przypomniał dziś w TOK FM że brak nam demokracji bo partie polityczne nie kontaktują się m.in. z intelektualistami i nie poznają ich opinii o sytuacji w Polsce. Przypomniał on że PiS posiłkuje się intelektualistami, ale oni gdy PiS dojdzie do władzy to wygadują bzdury. Ja przypomnę że PO wogóle nie sięga po opinie intelektualistów i inne, bo z góry wie co trzeba społeczeństwu wprowadzić w ustawy. 

PiS gdy chce uwiarygodnić swoje poglądy i działania by przekonać do siebie społeczeństwo to faktycznie przywołuje wypowiedzi tzw. intelektualistów, lecz oni są najpierw wyselekcjonowani pod kątem popierania lub nie działań tej partii a przez to powtarzają to co chce usłyszeć Jarosław Kaczyński. Tak samo PiS traktuje ruchy społeczne ( np. Kai Godek przeciwniczki kompromisowej aborcji ) i pozwala im na wyrażanie swoich poglądów i opinii jeśli one zgadzają się z linią polityczną tej partii a potem mówi że słucha społeczeństwa i realizuje jego potrzeby. Szybciej PiS uchwali to co chce Kościół niż społeczeństwo, bo w zamian ma większy swój elektorat zwiększony o tą grupę ciemnoty religijnej. To nie jest demokracja, tylko udawanie że się ją stosuje. Demokracja to także słuchanie opinii autorytetów, intelektualistów, różnych środowisk oraz społeczeństwa. 

PO mimo nie stosowania demokracji jednak nie dzieli Polaków i widzi całe społeczeństwo gdy uchwala ustawy dla niego a PiS dzieli i musi je dzielić gdy jest partią o jednym konserwatywno-religijnym poglądzie a jeden pogląd niestety nie uwzględnia różnych poglądów i dlatego nie uznaje demokracji i przez to traci na tym większa część społeczeństwa bo PiS pisze ustawy tylko dla wąskiej swojej grupy. PO jakoś można zrozumieć gdy nie uwzględnia opinii społeczeństwa i jego protestów bo chce Polskę utrzymać w UE, ale działań PiS-u nie można nawet akceptować bo działa w odwrotną stronę ze szkodą dla Polski i wbrew społeczeństwu łamiąc przy tym Konstytucję. 

PiS i PO mają jednak wspólny mianownik pod którym kryje się bezduszność tych partii wobec osób biednych, chorych i niepełnosprawnych. Obie partie zachowują się tak jakby nie było w kraju tych grup społecznych i zawsze pomijają je gdy one wymagają wsparcia od państwa w sferze opieki i większych pieniędzy na swoje utrzymanie. Przypomnę że posłowie co roku obdarowują się wysokimi nagrodami pieniężnymi i o tym zawsze pamiętają a zapominają o niskich dochodach i świadczeniach państwowych jakie mają osoby biedne, chore i niepełnosprawne które należało by co roku waloryzować a wcześniej podnieść do właściwej wysokości ustalając na wstępie minimum socjalne ( np. 2000 zl. miesięcznie ) by państwo o nich nie zapominało. PiS ignorując potrzeby tych grup społecznych w zamian chce je pomnażać wprowadzając całkowity zakaz aborcji. Tak zachowuje się tylko bezmyślna partia polityczna, bo nie przewiduje konsekwencji swoich działań. Tu też brakuje demokracji, bo każda partia polityczna omija te grupy społeczne szerokim kołem by czasami nie zahaczyć o ich potrzeby. 

Uważam że posłów powinno oceniać się wg. stopnia człowieczeństwa a takim jest stosunek do osób biednych, chorych i niepełnosprawnych. Im wyższy ten stopień tym lepiej jest dla tych posłów, ale że posłowie PO i PiS mając najniższy wskaźnik człowieczeństwa w sobie to nie powinni zajmować się potrzebami ludzi i trafiać do sejmu. Do tej pory każda partia polityczna która już rządziła to w pierwszej kolejności dbała o gospodarkę która sama się dobrze "kręci" gdy nikt jej nie przeszkadza a o potrzebach ludzi zapominała i tak jest za każdych rządów. 

Nie stosowanie demokracji wynika głównie z fałszywego założenia że każda partia polityczna wchodząc do sejmu po wyborach parlamentarnych musi być wcześniej ukierunkowana ideologicznie i mieć z góry ułożony program jaki ma zrealizować a to nie pozwala na konsultacje społeczne bo mogło by się okazać że społeczeństwo chce czegoś innego niż partie polityczne sobie założyły przed wyborami. 

Może ktoś widział demokrację, bo ja widzę ją tylko w jej definicji. 

Brak komentarzy: