16 stycznia 2018

Anomalia wskaźników

Mateusz Morawiecki - 46,7, prez. Andrzej Duda - 46,7, Beata Szydło - 40,9, Zbigniew Ziobro - 34,4 a Jarosław Kaczyński 
- 34,2 % - po tyle procent w sondażach mają posłowie PiS w rankingu zaufania do polityków. 

PiS często przypomina te wskaźniki by pochwalić się przed narodem wysokim poparciem dla tych posłów i dla rządu, ale jest to anomalia. Prawda jest taka : im wyższy wskaźnik dla posła, tym mniej ma on do powiedzenia w rządzie i mniej robi dla państwa jako poseł, minister czy prezydent. Im mniejszy wskaźnik dla niego, tym więcej on pracuje ale ze szkodą dla ludzi i kraju. Np. prezydent Duda nie ma głosu w rządzie tylko reprezentuje go w kraju i za granicą. Minister Morawiecki dużo obiecuje i mało robi bo gospodarka jak sama się kręci to dobrze się kręci a jakie obowiązki każdy z ministrów ma realizować to rada partii PiS z Kaczyńskim na czele ustala. Minister Szydło działa za granicą dla uchodźców więc w kraju nie szkodzi, nie przeszkadza i może mieć wysokie poparcie. Minister Ziobro dużo pracuje ale ze szkodą dla Polski i dlatego ma niskie poparcie w narodzie. Natomiast Kaczyński zarządza rządem a że źle zarządza to ma najniższe poparcie społeczne w sondażach. 

Żeby odwrócić te złe tendencje to należy pracować dla narodu a nie dla swojej partii i jej przewodniczącego. 

Brak komentarzy: