24 sierpnia 2017

Polscy pracownicy są dyskryminowani

Prezydent Francji Emmanuel Macron kolejny raz przypomniał o tym żeby polskie firmy płaciły tyle samo swoim pracownikom ile płacą zagraniczne w których pracują. Polskie firmy odpowiedziały że nie będą płacić swoim pracownikom 
tak jak chce Francja bo ich nie stać na to. Polski rząd ( PiS ) odpowiedział że nie będzie polskim pracownikom płacił w Polsce tak jak chce Francja, bo państwa na takie wysokie płace nie stać. 

Uważam że Macron ma rację, bo nie wolno dyskryminować płacowo nie tylko w UE jakichkolwiek pracowników za taką samą pracę. Akurat polskie firmy stać na takie same płace dla swoich pracowników jakie są w firmach zagranicznych w których pracują polscy pracownicy, bo szefowie tych firm dostają takie same pieniądze na wynagrodzenia dla swoich pracowników ale swoim pracownikom dają tyle ile w kraju dają a resztę sobie przywłaszczają. Niestety, i w Polsce jest tak samo gdy jedna firma wynajmuje swoje usługi innej firmie. Wtedy pracownicy dostają wg. umowy czyli wg. stawki godzinowej a resztę firmy sobie przywłaszczają. Te niewłaściwe mentalności należy zmienić w Polsce, by łatwiej było zaakceptować propozycję UE. Tu związki zawodowe powinny zadziałać, bo na polskie rządy nie można liczyć. 

Wiadomo każdemu od 1989 roku o tym że polskie firmy nigdy nie były zainteresowane tym by ich pracownicy zarabiali właściwie czyli wg. zysków firm a mając swoje lobby w sejmie zawsze będą działać na swoją korzyść czyli m.in. na utrzymanie niskich płac i na utrudnianie w zakładaniu u siebie Związków Zawodowych. 

Wiadomo każdemu od 1989 roku i o tym że każdy polski rząd nigdy nie był zainteresowany tym by pracownicy zarabiali właściwie czyli wg. zysków firm, bo za łapówki popierał zachcianki firm. Jedynie płaca minimalna podtrzymuje najniższe wynagrodzenia by nie były niższe, ale to za mało by w Polsce każdy zarabiał tak jak w innych krajach UE. Także każdy polski rząd i polska firma nadal będą nas okłamywać mówiąc zawsze to samo - że od 1989 roku Polska jest jeszcze na dorobku i nie stać nas na podwyższanie płac -, ale my nie musimy im wierzyć gdyż ciągły wzrost gospodarczy świadczy o czymś odwrotnym. Każdy chyba wie i o tym przypomniał niedawno także przew. NSZZ "Solidarność" Piotr Duda że wzrost gospodarczy ( wzrost PKB ) zawsze musi przekładać się na wyższe płace ale z jakiś powodów tak się nie dzieje. 

Rząd PiS nawet emerytur nie chce podnosić bo planuje dołożyć tylko seniorom do emerytur jednorazowo każdego roku po 500 zł. zamiast o tyle samo podnieść im te emerytury ( rozkładając te 500 zł. na 12 miesięcy ) by emerytury faktycznie były wyższe. Chodzi mi o to że lepiej jest gdy do wszelkich świadczeń rządy dołożą każdego roku np. po 100 zł. miesięcznie niż tylko raz w roku i w jednym miesiącu. Każde tego typu dodatki w tym i 500 + niestety nigdy nie podnoszą na stałe płac, rent, emerytur, świadczeń państwowych i zasiłków a w dodatku zawsze każdy następny rząd może je odebrać bo są uznaniowe. Tak się nie robi. Tak tylko robi się "w konia" Polaków. 

Jak widać to każdy rząd który ma władze pamiętające tylko prl-owski model rządzenia nigdy nie będzie sprzyjał pracownikom i narodowi i dlatego nie należy tych partii wybierać do sejmu bo zawsze będzie to samo co było za PRL-u i po 1989 roku jeśli chodzi o płace i świadczenia państwowe w tym o renty, emerytury, zasiłki dla osób niepełnosprawnych i bezrobotnych. 

Brak komentarzy: