20 września 2020

Rekonstrukcja rządu

PiS zaplanował na przełom września i października rekonstrukcję rządu a po nieudanym wprowadzeniu ustawy o bezkarności posłów PiS w związku z trwającą epidemią koronawirusa będzie musiał 

przeprowadzić głębszą rekonstrukcję, bo koalicjanci ( Porozumienie Gowina i Solidarna Polska Ziobro ) zawiedli. Najbardziej Solidarna Polska Z. Ziobro martwi się o siebie i wręcz prosi PiS o ponowne przyjęcie do koalicji. Koalicjanci PiS pozostali w niepewności jutra i nie wiedzą czy PiS z powrotem przyjmie ich do koalicji, bo nie zagłosowali za przyjęciem ustawy PiS o Covid-19. 

Jarosław Kaczyński za dużo chciał osiągnąć dla siebie bo chciał rządzić bezkarnie, ale w tym przeszkodziła mu koalicja Porozumienie i SP. Ta koalicja stanowczo zapowiedziała że nie będzie głosować za tą ustawą, bo nie pozwoli by posłowie byli bezkarni. 

J. Kaczyński powinien wiedzieć że nie wolno uchwalać ustawy która pozwala posłom na bezkarność w w wykonywaniu swoich obowiązków i dlatego nie powinien tworzyć jej dla tych celów a skoro ją stworzył to wykazał że nie nadaje się do prowadzenia państwa. 

Przypomnę że nie ma takiej okoliczności by dla dobra sprawy łamać Konstytucję tworząc ustawy. Tak samo PiS potraktował reformę sądów reformując je wg. własnego uznania tłumacząc to tym że wolno tej partii reformować sądy pomijając zapisy Konstytucji bo "dla dobra sprawy" i dla "wyższej konieczności" tak czyni. Tak PiS upolitycznił sądy a teraz się dziwi że UE nalega by Polska stosowała praworządność u siebie by np. uzyskać dla siebie środki unijne. PiS mimo tych ponagleń ze strony UE nadal udaje że zachowuje praworządność u siebie w kraju i ma jeszcze pretensje że opozycja donosi do UE na PiS mówiąc jej że PiS łamie Konstytucję by zreformować sądownictwo i inne organy państwa. 

Uważam że rekonstrukcja rządu nic nie zmieni na lepsze w kraju oprócz wymiany posłów na innych, dopóki rządzi J. Kaczyński a nie demokracja i praworządność. 

Brak komentarzy: