30 września 2020

Kierunek w złą stronę 1

Po rekonstrukcji rządu premier Mateusz Morawiecki zapowiedział dobrobyt dla Polaków, ale nie powiedział o kim on myślał - czy o ludziach, czy o posłach i przedsiębiorcach ? Wydaje mi się że premier myślał o 

przedsiębiorcach małych i średnich firm. PiS mówił -  jeśli dochód ( do 100 mln. zł. ) zostaje w firmie, to podatek CIT wynosić będzie 0 procent a emerytom nie chciał podnieść najniższych emerytur do 1600 zł. miesięcznie odrzucając projekt Wiosny. Nauczyciele i pielęgniarki nadal skarżą się że mają niskie swoje płace i co z tego jeśli i PiS nie chce podnieść im płac a dużo mówi się w mediach że należy dofinansować Szkolnictwo i Służbę Zdrowia. 

Opozycja o nowym ministrze MEN Przemysławie Czarnku z PiS mówi - homofobiczny świr i cham na poważnym stanowisku który źle wyraża się o osobach z LGBT. P. Czarnek mówił m.in. że "każdy porządny człowiek jest przeciwny zboczeniom, dewiacjom i wynaturzeń i jest to oczywiste". Dziś P. Czarnek zaprzeczył by mówił tak jak mówi opozycja i podał drugą wersję która zaprzecza pierwszej prawdziwej. Prosił on by precyzyjnie cytować jego słowa, ale sam je zmienił broniąc się przed opinią publiczną. Tak samo posłowie PiS zaprzeczają prawdzie mówiąc do UE że przestrzegają praworządność i Konstytucję w Polsce. 

"Nie dla ideologii Gender" - tak powiedział w Polsat News Janusz Kowalski z Porozumienia Gowina pod adresem P. Czarnka, licząc że on jako nowy minister MEN zrobi z tym nowym zjawiskiem porządek. P. Czarnek jako nowy minister MEN ma zająć się programem szkolnictwa, bo wcześniej uregulowano już organizację. Opozycja widzi w tym programie PiS agresywne podejście do szkolnictwa i nie wróży spokoju, gdyż narzucane będą programy trącające o tradycje i zabobony religijne niepożądane dla uczniów. 

Wojnę ideologiczną wszczynają Gender i LGBT a nie my - posłowie PiS. Tak mówił P. Czarnek. - Oczywiście jest odwrotnie bo nie Gender i ludzie z LGBT walczą, tylko PiS by nowe nie wprowadzano do szkół bo tego nie rozumie gdy trzyma się tego co głosi niereformowalny i zacofany Kościół. 

Dla PiS zboczeniem jest także negliż czyli obnażanie się ludzi w przestrzeni publicznej, gdy nagość jakakolwiek nie może być dewiacją będąc naturalnym zachowaniem jak całowanie się ludzi. Tu chodziło o ludzi z LGBT którzy podczas swoich marszów ulicznych czasami chodzą w majtkach a nie w spodniach. PiS kierując się religią będzie z naturalnych zachowań czynił zboczenia i dewiacje, bo taki mamy w Polsce Kościół - niereformowalny i zacofany który bezprawnie włącza się w państwo czyniąc ciemnotę religijną z ludzi. 

Brak komentarzy: