Kto jest zdrajcą ?

Marek Lewandowski z dzisiejszych pisowskich NSZZ "Solidarność" pod wodzą Piotra Dudy krytykował poprzednie NSZZ "Solidarność" Lecha Wałęsy nazywając Wałęsę zdrajcą, bo wg. niego L. Wałęsa skumał się z 

postkomunistami w "Magdalence" i przy "okrągłym stole" zawierając z nimi układ oraz uwłaszczył się na NSZZ "Solidarność" a postkomuniści na majątku narodowym. M. Lewandowskiemu przytakiwał Adam Borowski, były opozycjonista z czasów PRL - tak siebie on nazywa. A. Borowski narzekał że za rządów L. Wałęsy nie podniesiono wysokości emerytur byłym opozycjonistom i dlatego są one dzisiaj niskie gdy postkomuniści z SB mają wysokie swoje emerytury. 

Obydwaj pseudoopozycjoniści powinni narzekać na Lecha i Jarosława Kaczyńskich oraz na ich ugrupowania Porozumienie Centrum i PiS, bo oni mogli podnieść ludziom wysokość emerytur gdy rządzili w latach 2005-2007 a tego nie uczynili. Także Jarosław Kaczyński z PiS-em mógł podnieść najniższe emerytury ludziom w 2020 roku i wcześniej, ale woleli odrzucić projekt Wiosny który zakładał podwyższenie najniższych emerytur do 1600 zł. bo nie partii PiS ten pomysł byłby przypisany. Tak nadal opozycjoniści z PRL-u i kombatanci z II wojny światowej mają wciąż niskie swoje emerytury. 

Tak jak Marek Lewandowski i Adam Borowski myślą i mówią to myślą i mówią tylko ci co popierają PiS i ci którym zapłacono by tak kłamliwie wyrażali się o Lechu Wałęsie oraz Jarosław Kaczyński bo swojego brata Lecha przypisał historycznie do NSZZ "Solidarność" jako jedną z najważniejszych osób tego związku gdy nikt nie słyszał o Lechu Kaczyńskim za PRL-u a po 1989 roku Lech i Jarosław Kaczyńscy krytykowali i szkalowali Lecha Wałęsę. Tak tylko zdrajcy postępują bo każdy kto zna fakty to akceptuje porozumienie ludzi z NSZZ "Solidarność" z postkomunistami które dało w 1989 roku Polakom wolność. By doszło do tego porozumienia to trzeba było rozmawiać z postkomunistami w "Magdalence" i przy "okrągłym stole" odrzucając od siebie urazy do postkomunistów. Tych urazów psychicznych do dziś nie mogą pozbyć się tylko ci co popierają PiS i można to jakoś zrozumieć, ale nie wybaczalne jest przyrównywanie L. Wałęsy do postkomunistów z którymi L. Wałęsa walczył by Polska odzyskała swoją wolność. 

Dodam że program z udziałem Marka Lewandowskiego i Adama Borowskiego był dziś emitowany kolejny raz na TVP Warszawa, by kolejny raz pogrążyć Lecha Wałęsę - takie nierzetelne i obłudne są media upolitycznione przez PiS. Jakie media, taka prawda.