02 stycznia 2020

Niechciane przez Polaków pomysły minionego roku 2019 2

PiS mówił że zmienił podejście do swojej niezrealizowanej obietnicy, bo wolał obniżyć PIT pracownikom niż podatek vat z 23 do 22 %. - Uważam że można było zrealizować obie obietnice gdyż obniżka 1-procentowa podatków nie przynosi wielkich strat dla 
budżetu państwa. Dodam że należało obniżyć pracownikom podatek PIT by nie był wyższy niż 10-procentowy bo tylko taki jest sprawiedliwy a podatek vat 23 % powinien być całkowicie skasowany gdyż obowiązuje tylko jeden od dochodów z pracy wg. Konstytucji. Konstytucja przewiduje także daniny przeznaczane na słuszne cele, ale nie podatki. Daniny pobiera się od tych co mogą je dać państwu a dodatkowe podatki wszyscy muszą płacić niezależnie od zamożności przez co są niepożądane i nie ujęte w Konstytucji. 

Stanisław Karczewski były senator z PiS będąc posłem na urlopie zarobił w szpitalu na dyżurach ok. 400 tys. zł. a wcześniej mówił - "warto pracować dla jakiejś idei a nie tylko myśleć o pieniądzach" gdy trzeba było podnieść płace nauczycielom a posłom obcinano ich pensje. - Posłowie - jak widać - nie dla idei pracują a wymagają tego podejścia od społeczeństwa utrzymując mu niskie płace i świadczenia państwowe. Wymagają oni od społeczeństwa przestrzegania prawa a sami je łamią bo upolityczniają Trybunał Stanu, Trybunał Konstytucyjny, sądy i inne urzędy państwowe by uniknąć kary. Takie państwo nie może właściwie funkcjonować i dlatego mamy bezprawie, korupcje oraz inne nadużycia władzy i wśród posłów. 

Sebastian Kaleta z PiS by usankcjonować reformę sądownictwa przeprowadzaną przez PiS powiedział że TSUE nakazał Polsce całkowicie zdekomunizować sądy. - Tak PiS chciał wymusić reformę sądów polegającą na upolitycznieniu sądów przez tą partię. Przypomnę że TSUE nie wymagał od polskiego rządu dekomunizacji sądów a tylko przestrzegania własnej Konstytucji. Uważam że powinna nastąpić dekomunizacja życia publicznego i politycznego od zaraz, ale nie ma dobrej woli ze strony wszystkich partii politycznych bo musiały by pozbyć się "zasłużonych" dla partii ludzi. 

Patryk Jaki z ZP ( SP ) mówił że chciałby być w PE, by bronić wartości chrześcijańskich. On napisał w swoim blogu że do skrzynek europosłów trafiają listy z taśmami Neumana z PO w różnych językach, by oni wiedzieli dlaczego w Polsce potrzebna jest reforma ( sądów ). - On tak chce wymusić na UE reformę sądów w Polsce wg. potrzeb PiS oraz wprowadzenia w UE zakazów dla pomysłów niereligijnych jak np. zakaz aborcji. Nieźle musiał się on napracować z tymi listami by przekonać europosłów do pisowskich herezji i łamania Konstytucji przez PiS, ale nie znalazł wspólników bo większość ludzi w UE chce być wolnymi od dogmatów religijnych ludźmi pamiętając skutki średniowiecznej władzy pn. Święta Inkwizycja. 

Po pierwsze : "nie donoście na Polskę. Po drugie : nie wyprowadzajcie ludzi na ulice. Po trzecie : demokracja. Po czwarte : pamiętajcie że wygraliśmy wybory parlamentarne w demokratyczny sposób". - Takie nakazy PiS kierował do KO po to by opozycja nie donosiła do UE na rząd PiS-u który łamie polską Konstytucję, po to by opozycja nie protestowała na ulicy kiedy PiS łamie Konstytucję by m.in. zreformować sądy i kiedy wprowadza ustawy których opozycja nie akceptuje i po to by opozycja uszanowała demokrację która pozwala PiS na samodzielne rządzenie. Przypomnę że po to jest Sejm by wszyscy posłowie brali udział w rządzeniu państwem a nie tylko partia rządząca - tak wygląda demokracja. Jak do tej pory PiS nie pozwala opozycji wypowiadać się w sprawie uchwalanych ustaw a nawet odrzuca jej poprawki. Tak tworzy się dyktaturę a nie demokrację. 

Brak komentarzy: