05 stycznia 2020

Dwie strony medalu

Krzysztof Szczerski z PiS nakazał marszałkowi Senatu Tomaszowi Grodzkiemu z KO by wycofał się z wyjazdu do Brukseli w celu przekazywania informacji o praworządności w Polsce, gdyż wpisywać się będzie wtedy w putinowską doktrynę. O marszałku Senatu 
posłowie PiS mówili że nie jest on ministrem spraw zagranicznych by go wyręczał a KO nakazali by go odsunęła z jego stanowiska marszałka Senatu dla jego dobra ze względu na łapówki jakie brał za operacje gdy był lekarzem przypominając jednocześnie o osobach które dawali mu w łapę łapówki za operacje i że ich przybywa. PiS mówi że marszałek Tomasz Grodzki w ten sposób uzyskał ok. 400 tys. zł. a on zaprzeczył by żądał łapówek za operacje jakie wykonywał gdy był lekarzem. Opozycja mówi że ci co Grodzkiemu dawali w łapę to powinni się najpierw ujawnić zanim kogoś pomówią o przyjmowanie łapówek. 

Moim zdaniem PiS wszystko robi by Tomasza Grodzkiego z KO odsunąć ze stanowiska marszałka Senatu a to po to by zastąpić go swoim posłem, jednak tylko jemu wypomina branie łapówek a pomija byłego marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego z PiS który był w podobnej a nawet gorszej sytuacji zarabiając na tym procederze w szpitalu też ok. 400 tys. zł. będąc posłem na urlopie. S. Karczewski przed ujawnieniem tych faktów mówił że nie brał pieniędzy za pracę w szpitalu dodając że warto pracować dla idei czyli za darmo. 

Przypomnę że poseł nie powinien zajmować innych stanowisk w państwie oprócz tych które dają się pogodzić z obowiązkami posła - wg. Konstytucji. Stanisław Karczewski z PiS złamał te prawo a Tomasz Grodzki z KO nie bo był bezpartyjny. 

Przypomnę że tylko tym osobom zależało na dawaniu łapówek lekarzom, którym zależało na operacji dla swojego członka rodziny aby odbyła się w pierwszej kolejności i tylko te osoby należy karać. Z wypowiedzi T. Grodzkiego wynika że on nigdy nie żądał łapówek tylko je dostawał. 

Uważam że tylko PiS stosuje putinowską doktrynę bo zmierza do separacji Polski nie przestrzegając polskiej Konstytucji i praw UE, uważa że tylko ta partia ma receptę na właściwe funkcjonowanie państwa a w dodatku centralizuje w jednym ręku władzę upolityczniając urzędy, sądy, media publiczne i władzę. 

PiS zapomina o prawie które nakazuje karać i tych co biorą łapówki i tych co je dają a to oznacza że winni są także ci co Grodzkiemu dawali łapówki i właśnie z tego powodu nie chcą ujawnić swoich personaliów. Trzeba też odróżniać dawanie łapówek od ich przyjmowania, gdyż winien jest tylko ten co daje łapówki a nie ten co je przyjmuje - tak stanowiło poprzednie prawo zanim zmieniono je dzięki PiS na obecne bo PiS ma w sobie manię karania wszystkich ale nie swoich. 

Brak komentarzy: