"Nie zgadzamy się na państwo autorytatywne" - tak powiedziała kiedyś jedna z aktorek podczas Marszu Wolności. Tym zdaniem aktorzy chcieli zwrócić uwagę na autorytatywne rządy jakie mamy za rządów PiS. Dziś powraca ten problem z powodu
sytuacji w Iranie bo PiS odmówił opozycji udziału we wspólnej debacie na temat stanu zagrożenia państwa, gdyż wystarczy mu debata we własnym gronie czyli w radzie gabinetowej złożonej z urzędników partii rządzącej.
Uważam że nie wolno spraw ważnych dla państwa rozważać tylko w kręgu władzy rządzącej, bo istnieje obawa powstania niekorzystnych dla Polski układów między krajową władzą rządzącą a władzami innych państw.
sytuacji w Iranie bo PiS odmówił opozycji udziału we wspólnej debacie na temat stanu zagrożenia państwa, gdyż wystarczy mu debata we własnym gronie czyli w radzie gabinetowej złożonej z urzędników partii rządzącej.
Uważam że nie wolno spraw ważnych dla państwa rozważać tylko w kręgu władzy rządzącej, bo istnieje obawa powstania niekorzystnych dla Polski układów między krajową władzą rządzącą a władzami innych państw.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz