30 lipca 2019

Megalomania państwa

Jeden z byłych powstańców warszawskich oburzony jest sytuacją w Polsce. Powiedział on że fałszuje się historię dla megalomanii państwa ( za rządów PiS  ) fabrykując fakty o powstaniu warszawskim i o żołnierzach wyklętych okłamując w ten sposób 
społeczeństwo a tak wg. niego rodzi się faszyzm, gdy państwo powinno być demokratyczne otwarte na świat. 

Już pisałem że PiS jak wejdzie do rządzenia państwem to od nowa tworzy historię pod swoje potrzeby a nie państwa i tak mamy wypaczoną historię. Z żołnierzy wyklętych i z pseudobohaterów ( np. z Lecha Kaczyńskiego, Anny Walentynowicz i Andrzeja Gwiazdy ) PiS zrobi bohaterów a z bohaterów ( np. z Lecha Wałęsy ) zdrajców lub wyklętych, z klęski zwycięstwo zrobi by było co obchodzić każdego roku na rocznicy a ze swoich złych i niekonstytucyjnych działań pasmo sukcesów. Ta propaganda jest powielana w mediach publicznych i komercyjnych sprzyjających władzy PiS prawie codziennie, by przekonać tych którzy nie znają prawdy. 

Ostatnio PiS zachęcał Polaków by powracali do Polski bo jest już tak dobrze w kraju mówiąc że w tym celu "buduje dla nich mosty" - "mosty" to przenośnia. Oczywiście i to jest propagandą, gdyż jeszcze długo nie będzie w Polsce tak jak na Zachodzie Europy za rządów jakiejkolwiek partii, by Polacy chętnie powracali do kraju bo w każdej partii są postkomuniści. Tak samo PZPR za PRL-u oszukiwała swoją propagandą sukcesu świat. 

PiS wytłumaczył dziś także potrzebę upolitycznienia mediów publicznych mówiąc że było to konieczne, bo za PO-PSL nie chciano tych mediów a w dodatku opozycja ( PiS ) nie miała w nich głosu. I w tym przypadku PiS sfabrykował fakty na swoje potrzeby, gdyż za rządów PO-PSL wszystkie strony sporu miały dostęp do mediów publicznych a dziś za rządów PiS nie wszystkie bo w wielu programach brakuje posłów opozycji najczęściej posłów z PO gdyż posłowie PiS oraz osoby prowadzące debaty nie dopuszczają posłów opozycji do głosu wchodząc im w rozmowę lub zakrzykując ich. Taki chamski sposób prowadzenia debat przez PiS powoduje że niecała prawda przekazywana jest społeczeństwu. 

Dodam - PiS stworzył media publiczne pod swoje potrzeby upolityczniając je a nie społeczeństwa, by w nich przekazywać swoją propagandę. W tych mediach PiS wykazuje swoją i państwa megalomanię wywyższając m.in. pracę, osiągnięcia i sukcesy rządu PiS chcąc pokazać Polakom przebywającym za granicą i światu Polskę z dobrej strony, ale w te brednie pisowskie tylko niedoinformowani i naiwni ludzie wierzą. 

Brak komentarzy: