09 października 2017

Totalna kontrola

"Ja bardzo proszę panów ( z PO, PSL i Nowoczesnej ) siedzących po prawej stronie tego stołu o 
nie krolowanie dyskusji. Ja rozumiem że jest założenie takie że przyjdę do tego programu i będę przerywał za każdym razem jak będzie ktoś po drugiej stronie efektywnie utrudniał dyskusje, ale proszę tego nie robić bo to w sporcie jest granie nie fair. Bądźmy dżentelmenami". To ostrzeżenie w stronę opozycji padło z ust prowadzącego program "woronicza 17" Michała Rachonia. 

"Czy wy 4 lata temu, 8 lat temu nie obsadzaliście urzędami publicznymi swoich ludzi ? " - Takie pytanie zadał posłowi Janowi Grabcowi z PO prowadzący program "woronicza 17" Michał Rachoń. Pytanie te powinno brzmieć : Czy wy 4 lata temu, 8 lat temu nie obsadzaliście urzędów publicznych swoimi ludźmi ? Tu chodziło o to że PO wg. PiS obsadzało urzędy państwowe swoimi ludźmi a skoro tak to PiS też może to samo robić oraz o to że PO chce jeden urząd wojewody a nie dwa jakie chce utrzymać PiS. PiS mówi że rząd musi wpływać na wojewodów a te urzędy muszą istnieć by państwo funkcjonowało. PiS-owi potrzebne są dwa urzędy wojewodów by do drugiego wsadzić swojego posła, bo obecnie w jednym jest poseł PO. 

Michał Rachoń tak się zagalopował w uspokajaniu opozycji że sam się przejęzyczył a do tego nie dał jej się wypowiedzieć wchodząc jej prawie w każde w słowo by widzowie nie dosłyszeli tego co opozycja słusznie kierowała pod adresem posła PiS. Tak wygląda pluralizm w pisowskich mediach publicznych. Tak wygląda nadgorliwość prowadzących programy w podlizywaniu się partii rządzącej PiS. Można powiedzieć że wszystko było pod kontrolą ... PiS. Nie trudno się domyślić że tylko ci posłowie przerywają wypowiedzi drugiego posła wchodząc mu w słowo którzy kłamią oraz chcą by prawda nie ujrzała światła dziennego. Tak PiS buduje sobie "dobre imię" kosztem opozycji. 

PiS - jak widać - chce kontrolować totalnie wszystkie urzędy a łatwiej jest je kontrolować gdy ma się w nich swojego człowieka. Nie o to Polska walczyła by znowu była totalna kontrola społeczeństwa i urzędów jak było za PRL-u. 

Brak komentarzy: