Jerzy Stępień były prezes Trybunału Konstytucyjnego polemizował z Bronisławem Wildsteinem na temat reformy sądów, ale żadne jego słuszne argumenty nie trafiały do Wildsteina. Stępień przyrównał postępowanie PiS przy reformie sądów do
czasów minionych ( do PRL--u ) i powiedział : obym nie dożył tych czasów bo nie chcę powtórki. Natomiast Wildstein zaprzeczył by działania PiS zmierzały do czasów PRL.
Wildstein posłużył się niewłaściwym artykułem z Konstytucji ( 180 p. 5 ) który mówi o zmianie ustroju sądów która przysługuje sejmowi by wmówić Stępieniowi że na podstawie tego artykułu PiS może wymieniać i usuwać sędziów w tym i prezesa Sądu Najwyższego. Stępień nie przyjął tego tłumaczenia od Wildsteina i pozostał przy swoim zdaniu, czyli przy tym co Konstytucja faktycznie mówi gdy chce się ją zrozumieć. Dla PiS zmiana ustroju sądów to hulaj dusza nie ma piekła, gdy to oznacza tylko reorganizację sądów by sprawniej działały a wymieniać sędziów mogą tylko sędziowie poza dwoma przypadkami w KRS do których sejm ma prawo.
Przypomnę że tenże artykuł ( 180 p. 5 ) pozwala na przenoszenie sędziów do innego sądu lub w stan spoczynku przy zmianie ustroju sądów, lecz PiS wcale nie zmienia ustroju sądów a tylko zawłaszcza sądy usuwając niewygodnych sędziów by w ich miejsce wybrać swoich. Natomiast prezesa SN obowiązuje 6-letnia kadencja wg. Konstytucji której nie można skracać nawet przy zmianie ustroju sądów a PiS chce ją skrócić.
Dziwne jest to że posłowie PiS oraz tej partii zwolennicy nie dostrzegają parcia PiS do czasów minionych czyli do PRL-u gdy partia ta sama decyduje za naród jacy sędziowie mają być w sądach i TK, sam chce wybierać do niezależnych sądów swoich ludzi, łamie Konstytucję, narzuca narodowi jakie sztuki ma oglądać, zabiera prawa nie tylko kobietom, niszczy samorządy gdy za nie decyduje, niszczy pozarządowe i niezależne fundacje oraz ruchy np. ruch kobiet który walczy o swoje prawa itd. Tak kneblowano usta narodowi właśnie za PRL.
PiS nadal przekonuje społeczeństwo różnymi swoimi ludźmi w pisowskich mediach publicznych do swoich pomysłów które łamią Konstytucję bo jest bezkarny, ale i PiS można kiedyś rozliczyć za te nadużycia.
czasów minionych ( do PRL--u ) i powiedział : obym nie dożył tych czasów bo nie chcę powtórki. Natomiast Wildstein zaprzeczył by działania PiS zmierzały do czasów PRL.
Wildstein posłużył się niewłaściwym artykułem z Konstytucji ( 180 p. 5 ) który mówi o zmianie ustroju sądów która przysługuje sejmowi by wmówić Stępieniowi że na podstawie tego artykułu PiS może wymieniać i usuwać sędziów w tym i prezesa Sądu Najwyższego. Stępień nie przyjął tego tłumaczenia od Wildsteina i pozostał przy swoim zdaniu, czyli przy tym co Konstytucja faktycznie mówi gdy chce się ją zrozumieć. Dla PiS zmiana ustroju sądów to hulaj dusza nie ma piekła, gdy to oznacza tylko reorganizację sądów by sprawniej działały a wymieniać sędziów mogą tylko sędziowie poza dwoma przypadkami w KRS do których sejm ma prawo.
Przypomnę że tenże artykuł ( 180 p. 5 ) pozwala na przenoszenie sędziów do innego sądu lub w stan spoczynku przy zmianie ustroju sądów, lecz PiS wcale nie zmienia ustroju sądów a tylko zawłaszcza sądy usuwając niewygodnych sędziów by w ich miejsce wybrać swoich. Natomiast prezesa SN obowiązuje 6-letnia kadencja wg. Konstytucji której nie można skracać nawet przy zmianie ustroju sądów a PiS chce ją skrócić.
Dziwne jest to że posłowie PiS oraz tej partii zwolennicy nie dostrzegają parcia PiS do czasów minionych czyli do PRL-u gdy partia ta sama decyduje za naród jacy sędziowie mają być w sądach i TK, sam chce wybierać do niezależnych sądów swoich ludzi, łamie Konstytucję, narzuca narodowi jakie sztuki ma oglądać, zabiera prawa nie tylko kobietom, niszczy samorządy gdy za nie decyduje, niszczy pozarządowe i niezależne fundacje oraz ruchy np. ruch kobiet który walczy o swoje prawa itd. Tak kneblowano usta narodowi właśnie za PRL.
PiS nadal przekonuje społeczeństwo różnymi swoimi ludźmi w pisowskich mediach publicznych do swoich pomysłów które łamią Konstytucję bo jest bezkarny, ale i PiS można kiedyś rozliczyć za te nadużycia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz