15 listopada 2020

Praworządność jest w cenie 1

Praworządność jest w cenie gdyż Polska może dostać ok. 700 mld. zł. ze środków unijnych, jednak nie wszystkim na tym zależy bo niektórzy wolą 

uprawiać dyktaturę pomijając demokrację i praworządność. Oni to ; posłowie PiS, Solidarnej Polski, Porozumienia i Jarosław Kaczyński. 

Argumenty jakimi posługuje się PiS i tej partii zwolennicy by dostać 700 mld. zł. ze środków unijnych, lecz nie przestrzegać praworządności i Konstytucji. - Piotr Łukasz Jędrzejewski zwany mecenasem przez prowadzącego program w PR 24 mówił że lewacy, bolszewicy wraz z Antifą ( międzynarodową organizacją przestępczą ) i UE wywołują w Polsce protesty. Dla niego działania zmierzające do odebrania Polsce środków unijnych są przestępcze. On chce by tymi sprawami zajął się prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Dla P. Ł. Jędrzejewskiego wszystkie działania "szkodliwe" dla Polski w tym i działania opozycji są przestępcze i z nimi trzeba walczyć. - Jak ma się swojego prokuratora to można z każdego zrobić przestępcę i niewinnych pozamykać do więzienia. 

Europoseł Patryk Jaki z SP ( ZP ) kolejny raz mówił że UE nie ma prawa ingerować w reformowanie w Polsce sądów i innych instytucji oraz uzależniać przyznawania Polsce środków unijnych od przestrzegania praworządności. - On już za często powtarza kłamstwa, by mu wierzyć na słowo. 

Minister Michał Wójcik z PiS proponuje kobietom obowiązkowe korzystanie z gabinetu prenatalnego by tam podjęły decyzję o tym czy urodzić dziecko z wadami. Nawet rodzenie w osobnym pokoju bez kobiet które mogą urodzić zdrowe dziecko proponował on im by nie było im przykro. - Nie trzeba być kobietą, by zrozumieć że one cierpią gdy narzuca się im co mają rodzić i wychowywać. 

Jacek Saryusz-Wolski z PiS mówił że opozycji która skarży się do UE chodzi o ukaranie Polski a nie o praworządność. - Jeżeli tylko Polska i Węgry mają zarzuty nie przestrzegania praworządności, demokracji i Konstytucji, to znaczy że inne kraje UE przestrzegają praworządność, demokrację i Konstytucję. 

Zbigniew Ziobro mówił że UE chce wymusić na Polsce legalizację związków homoseksualnych, lecz on z tym się nigdy nie zgodzi. - Ziobro nie rozumie że związki partnerskie nie są dla niego, tylko dla osób tej samej płci a skoro tak to posłowie powinni je zalegalizować. Uważam że jeżeli księża Biblię widzą tylko z jednej strony, to wogóle nie powinni zajmować się duszpasterstwem. 

Prez. Andrzej Duda mówił m.in. że są w UE tacy co chcą by Polska nie była katolicka i odstąpiła od wartości chrześcijańskich. - Ano są tacy i będą, bo państwo to nie sekta religijna pod rządami kleru. 

Brak komentarzy: