Odkąd rządzi PiS to w programach informacyjnych telewizji publicznej prezenterki codziennie aż do znudzenia występują najczęściej w
czerwonych bluzkach i swetrach. W programach dokumentalnych telewizji publicznej też narzuca się w strojach kolor czerwony osobom które w nich występują. Na pewno narzuca się im taki kolor stroju przez tych co zarządzają telewizją a zarządza obecnie PiS. To musi o czymś nam mówić bo bez powodu nikt tak się nie ubiera na codzień a prezenter telewizyjny, polityk oraz urzędnicy mimo wszystko są w pracy i nie wolno im zakładać strojów o jaskrawym i czerwonym kolorze by nie drażnić widzów, współpracowników i ewentualnie petentów. W mediach komercyjnych też załapano się na ten lep, ale szybko zrezygnowano z tego koloru bo w nich ludzie jeszcze trochę myślą. Już w jednej z firm wyciągnięto z tego wnioski i nakazano pracownikom ubierać się w białe koszule ( panie i panowie ) i ciemne garnitury ( tylko panowie ) i jednocześnie zakazano ubierać się w stroje czerwone. Do tego czasu każdy pracownik przychodził do pracy tak jak chciał, czyli ubrany bez gustu i na pstrokato a kolory nie odgrywały dla nich żadnej roli bo myśleli tylko o sobie jak egoiści. Owszem kolor czerwony w umiarze dodaje uroku paniom ale tylko poza pracą, ale gdy codziennie tak panie się ubierają to ten kolor już nie działa na panów a może drażnić. W niektórych więzieniach więźniów ubiera się w stroje czerwone a kolor ten wg. pomysłodawcy miał na celu przytłumić agresję wśród więźniów, lecz był to chory pomysł bo ten kolor działa odwrotnie czyli jak płachta na byka.
Uważam że ten kolor czerwony czy różowy w stroju u prezenterek, prezenterów, samorządowców i polityków obojga płci nie jest obojętny, bo jak weźmie się pod uwagę to że bluzki, swetry, spódniczki, suknie i krawaty zakładają najczęściej ci co "wciskają nam kit" czyli okłamują nas lub próbują nas "wyrolować" to nie może być nam to obojętne. Coś w tym musi być bo np. PiS mając w swoich rękach media publiczne to na codzień nas okłamuje, "wciska nam kit" i sieje propagandę swoją jak władza PZPR za PRL-u. Za PRL-u to za dużo było kolorów czerwonych, bo komunizm przyjął flagę czerwoną za swoją. Zakłamane są także państwa które mają czerwoną swoją flagę narodową jak np. Chiny i Turcja.
Przypomnę tylko kilka nazwisk by przekonać do tej tezy a są to m.in. ; Leszek Miller, Leszek Balcerowicz i Dariusz Rosati wszyscy z lewicy PRL, Hanna Gronkiewicz Waltz wciskała kit o reprywatyzacji i o innych swoich działaniach, Beata Szydło wciskała nam kit że ludziom lepiej będzie się żyło bo dostali po 500 zł., żona Donalda Tuska co przełożyło się na niego samego, Magdalena Ogórek z SLD też ubiera się w suknię czerwoną bo musi kłamać w programie "wtylewizji" na TVP INFO tak jak pozostali uczestnicy tego programu i Mateusz Kijowski który zakłada często czerwoną marynarkę a nie wspomniał że przejada składki KOD-u. Oni zawsze mijali się z prawdą gdy do nas mówili i nam obiecywali. Dodam też Donalda Trumpa i Teresę May z Wielkiej Brytanii którzy jeszcze mają czas by nam lub innym ludziom "wcisnąć kit" bo jeszcze za krótko sprawują swoje urzędy.
Znaj umiar mocium panie - chce się tu powiedzieć po staropolsku.
czerwonych bluzkach i swetrach. W programach dokumentalnych telewizji publicznej też narzuca się w strojach kolor czerwony osobom które w nich występują. Na pewno narzuca się im taki kolor stroju przez tych co zarządzają telewizją a zarządza obecnie PiS. To musi o czymś nam mówić bo bez powodu nikt tak się nie ubiera na codzień a prezenter telewizyjny, polityk oraz urzędnicy mimo wszystko są w pracy i nie wolno im zakładać strojów o jaskrawym i czerwonym kolorze by nie drażnić widzów, współpracowników i ewentualnie petentów. W mediach komercyjnych też załapano się na ten lep, ale szybko zrezygnowano z tego koloru bo w nich ludzie jeszcze trochę myślą. Już w jednej z firm wyciągnięto z tego wnioski i nakazano pracownikom ubierać się w białe koszule ( panie i panowie ) i ciemne garnitury ( tylko panowie ) i jednocześnie zakazano ubierać się w stroje czerwone. Do tego czasu każdy pracownik przychodził do pracy tak jak chciał, czyli ubrany bez gustu i na pstrokato a kolory nie odgrywały dla nich żadnej roli bo myśleli tylko o sobie jak egoiści. Owszem kolor czerwony w umiarze dodaje uroku paniom ale tylko poza pracą, ale gdy codziennie tak panie się ubierają to ten kolor już nie działa na panów a może drażnić. W niektórych więzieniach więźniów ubiera się w stroje czerwone a kolor ten wg. pomysłodawcy miał na celu przytłumić agresję wśród więźniów, lecz był to chory pomysł bo ten kolor działa odwrotnie czyli jak płachta na byka.
Uważam że ten kolor czerwony czy różowy w stroju u prezenterek, prezenterów, samorządowców i polityków obojga płci nie jest obojętny, bo jak weźmie się pod uwagę to że bluzki, swetry, spódniczki, suknie i krawaty zakładają najczęściej ci co "wciskają nam kit" czyli okłamują nas lub próbują nas "wyrolować" to nie może być nam to obojętne. Coś w tym musi być bo np. PiS mając w swoich rękach media publiczne to na codzień nas okłamuje, "wciska nam kit" i sieje propagandę swoją jak władza PZPR za PRL-u. Za PRL-u to za dużo było kolorów czerwonych, bo komunizm przyjął flagę czerwoną za swoją. Zakłamane są także państwa które mają czerwoną swoją flagę narodową jak np. Chiny i Turcja.
Przypomnę tylko kilka nazwisk by przekonać do tej tezy a są to m.in. ; Leszek Miller, Leszek Balcerowicz i Dariusz Rosati wszyscy z lewicy PRL, Hanna Gronkiewicz Waltz wciskała kit o reprywatyzacji i o innych swoich działaniach, Beata Szydło wciskała nam kit że ludziom lepiej będzie się żyło bo dostali po 500 zł., żona Donalda Tuska co przełożyło się na niego samego, Magdalena Ogórek z SLD też ubiera się w suknię czerwoną bo musi kłamać w programie "wtylewizji" na TVP INFO tak jak pozostali uczestnicy tego programu i Mateusz Kijowski który zakłada często czerwoną marynarkę a nie wspomniał że przejada składki KOD-u. Oni zawsze mijali się z prawdą gdy do nas mówili i nam obiecywali. Dodam też Donalda Trumpa i Teresę May z Wielkiej Brytanii którzy jeszcze mają czas by nam lub innym ludziom "wcisnąć kit" bo jeszcze za krótko sprawują swoje urzędy.
Znaj umiar mocium panie - chce się tu powiedzieć po staropolsku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz