02 grudnia 2011

POD KOPUŁĄ SEJMU - 8

 Cd.  Kończy się prezydencja Polska w UE. Pałeczkę po Nowym Roku przejmie Dania. W Nowy Rok wejdziemy m.in. z bagażem kryzysu strefy Euro, z Europą fiskalną i z pracami nad nowym Traktatem UE. Nowy traktat potrzebny, kryzysu Euro nie ma i nie było, fiskalizm Europy to pierwszy krok do stworzenia Banku Centralnego który będzie w przyszłości zastępował banki poszczególnych krajów. Wcześniej trzeba ustalić co ma być finansowane i w jaki sposób z Banku Centralnego UE. Rząd Polski wybiegł przed szereg i zadeklarował udział w ratowaniu strefy Euro i w fiskalizmie Europy. Po pierwsze ; jak już wspominałem nie ma kryzysu waluty Euro tylko niedobra polityka wobec krajów biedniejszych jak Grecja i Polska a teraz doszły także inne kraje jak Belgia, Holandia, Anglia ( cięcia, podwyżki akcyzy, podatków i parapodatków, ograniczanie płac ) co przyczyni się do szybszego rozpadu strefy Euro a Polskę opóźni do wejścia w strefę Euro. Ciekawe jest to że mamy brać udział w naprawie strefy Euro i angażować się w fiskalizmie Europy gdy nie jesteśmy zobowiązani do tego ponieważ nie jesteśmy jeszcze w strefie Euro i nie musimy wprowadzać u siebie cięć w związku z fiskalizmem. Rozumiem solidarność z kłopotami UE ale nie Polska psuje strefę Euro i nie Polska będzie ją naprawiać. Rząd Polski sam przyczynia się do tego by opóźnić wejście kraju do strefy Euro a UE nam w tym pomaga i dlatego Polska nie może naprawiać tej strefy. Nie może naprawiać świata ten kto wczesniej go zepsuł. Rząd nasz nie poprawił sytucji w naszym kraju przez 4 lata to i nie ma prawa naprawiać kraju i włączać kraj do naprawy Europy. Rząd Tuska lekką ręką przyjmuje dyrektywy Unijne i sam wprowadza cięcia by doprowadzić kraj do większej ruiny i do poważnych protestów. Ten rząd nie nadaje się do pozytywnych i odważnych zmian w kraju, tylko do administrowania i podlizywania się kapitalistom, bankom i UE. Oni nic nie zrobią oprócz wprowadzenia zamordyzmu ( już zapowiadali to przed wyborami ) jak za komuny i postawią kraj w stan zamieszek. Ile można słuchać o II Japonii i II Irlandii i zapychać kieszenie tylko politykom i bogaczom a biednych nie z własnej woli wyrzucać na bruk. Pies u nas ma lepszą ustawę bo musi mieć budę, ochronę godności i osobistą. Dosyć tego ! Wg. p. .A. Merkel z Niemiec kraje nie będące w strefie Euro powinny zdyscyplinować finanse państwa co jest jednoznaczne z cięciami które napotkają na opór ludzi. Każdy wie że cięcia są wprowadzane przez cały czas. Od zawsze straszy się narody wyimaginowanym kryzysem. Może lepiej wprowadzić cięcia dla cięć by ich nie było ? To lepszy pomysł bo da impuls gospodarce. W Belgii protestujący w związku z cięciami wygłaszają hasła takie same jak w całym świecie ; "Nie będziemy płacić za kryzys spowodowany przez 1 % ludzi czyli przez kapitalistów i banki i nie pozwolimy na cięcia". Wydaje mi się że niezadowolenie społeczne dopiero się rozwija w postaci protestów ludzi i "Marszu Oburzonych" a eskalacja napięć spowoduje poważne zamieszki podobne do zamieszek w Syrii a może i wojnę. Niestety mamy tak tępych polityków i kapitalistów że nie są w stanie zrozumieć że świat się zmienił i trzeba nadążać. Że ważniejszy jest człowiek niż własna kieszeń. Że trzeba ustąpić i zauważyć tych biednych i okradanych od początku powstania biznesu.  Debata radnych Warszawy w sprawie nadania nazwy mostowi Północnemu pokazała prymitywny schemat w podejściu do tematu. Wybrano kilka nazw które już są w użytku, w nadmiarze, w całej Polsce i wyświechtane jak m.in. Papież, M.Skłodowska i Chopin. W końcu wybrano nazwę Maria Curie Skłodowska. Curiozium. Zamiast poszukać jak najkrótszej nazwy, znaleziono najdłuższą.  Pis proponował nazwę "Most północny im. Marii Curie Skłodowskiej" ale wniosek nie przeszedł bo nazwa była za długa. Moim zdaniem należało by także zweryfikować nazwy ulic i zmienić je na krótsze. Długie nazwy to same kłopoty. Szkoda słów.  Czytaj  ; "Nowa Era i 2 ", "Pod kopułą sejmu - 1-7", "Kryzys Euro", "Europa" 

Brak komentarzy: