05 sierpnia 2019

Polska wyspą wolności

"Polska pozostanie wyspą wolności, wolność to święte prawo do własnego państwa, Polska sercem Europy" itd. - tak wypowiadał się Jarosław Kaczyński podczas konwencji PiS w Gdańsku. Dziś mówi on - "Nadejdzie czas że zmienimy Konstytucję a wtedy 
będzie prawdziwa demokracja, praworządność i równość" oraz "Polska jest jednością". Kiedyś mówił on - "władza niekontrolowana deprawuje". Łukasz Rzepecki z Kukiz'15 z jedną nogą w PiS zgadza się z mentalnością i działaniami PiS jak większość posłów tego ruchu których Paweł Kukiz już wyklął. 

PiS mając manię wyższości nad innym partiami politycznymi jak PZPR za PRL-u nad pozostałymi partiami będzie siebie wywyższał i dlatego nadużywa haseł o sobie i Polsce. Akurat Polska nie jest wyspą bo jest w Europie a nie na Pacyfiku. Polska nie jest sercem Europy, bo tyle samo znaczy co inne państwa UE. Polska nie jest w pełni suwerennym państwem po wstąpieniu do UE by być wyspą wolności i jednością. Nie może być jedności w kraju takiej jak chce Jarosław Kaczyński ( a on chce jednego poglądu religijnego i jego własnego ), gdyż przybyło ludziom poglądów na świat po otwarciu granic na UE. Te zdobycze J. Kaczyński wraz z Kościołem chce zburzyć dając narodowi w zamian sektę religijną podporządkowaną Kościołowi i PiS. 

PiS ( Kaczyński ) chce by Polska była w UE, ale chce jednocześnie państwa suwerennego by samemu rządzić Polską a tego nie da się pogodzić bo Polska musi podlegać prawu swojemu i unijnemu. PiS nie powinien kłamać mówiąc że nie mamy państwa wolnego i suwerennego. PiS ( Kaczyński ) celowo kłamie mówiąc dodatkowo że mamy święte prawo do własnego państwa, gdy tego prawa nam nikt nie odebrał. Gdyby ktoś je odebrał, to nie rządził by Kaczyński i PiS. 

Uważam że nigdy nie będzie w Polsce prawdziwej demokracji, praworządności i równości dopóki rządzą ludzie z epoki PRL-u i gdy partie polityczne kierują się ideologią lewicy, prawicy, liberałów i inną. PiS obiecuje narodowi "gruszki na wierzbie" gdyż sam nie przestrzega praworządności i Konstytucji, nie wie co to jest demokracja a równości nie szanuje atakując m.in. mniejszości seksualne. 

Takie sprzeczne ze sobą wypowiedzi serwują nam Kaczyński i posłowie PiS, bo kierują się tym co chcą i uważają zamiast stosować się do obowiązującego prawa i Konstytucji. Nie wiem komu potrzebna będzie nowa pisowska Konstytucja gdy PiS obecnej nie przestrzega i po swojemu interpretuje ją jak musi do niej się dostosować i gdy inna partia polityczna po rządach PiS zmieni ją na inną a trzeba będzie ją zmienić bo PiS chce zapisać w niej m.in. utrzymanie 500 + dla historii by chwalono później tą partię i Kaczyńskiego jak mawiał Jarosław Gowin za to że "PiS przyznał 500 zł. na dzieci kierując się wartościami oraz potrzebami wspierania rodzin". 

Brak komentarzy: