Aktualizowano 18.04.
W Indiach mnożą się gwałty na kobietach a władze państwa z tego powodu podwyższyły kary i wprowadziły karę śmierci
za gwałt ze szczególną okrutnością. Po wprowadzeniu tego okrutnego prawa ilość gwałtów wzrosła tam o 60 %. Akurat w Indiach gwałty na kobietach są prawie normą społeczną i dlatego społeczeństwo zareagowało na podwyższone kary.
W Polsce jest podobnie, gdyż po zaostrzeniu prawa wobec przestępców przez PiS a ściślej przez Zbigniewa Ziobro z SP też wzrasta liczba przestępstw. Coraz więcej jest wypadków samochodowych, łamania Kodeksu Drogowego przez kierowców w tym przekraczania prędkości, wypadków aut z pieszymi na przejściach dla pieszych, kradzieży, włamań, wyłudzeń, zgonów noworodków z winy rodziców i innych przestępstw.
Już zwracałem uwagę na ten problem, bo uważam że kary powinny być adekwatne do rodzaju przestępstwa aby były nauczką i resocjalizacyjne. Gdy osoby wykraczające poza prawo dostają wyższe kary niż powinni to automatycznie odczuwają niesprawiedliwość i postępują adekwatnie do niesprawiedliwego wyroku, czyli im jest wszystko jedno czy popełnią mniejsze przestępstwo czy większe skoro kara która ich spotka jest zawyżona w obu przypadkach. Ci co jeszcze nie byli karani a zdarzy się im popełnić przestępstwo to też popełniają ich więcej i groźniejszych wiedząc jaka kara ich spotka.
Adekwatną karą do rodzaju przestępstwa jest np. pouczenie za kradzież batonu ze sklepu a nie więzienie a PiS wprowadził bezwzględne więzienie za popełnione czyny dla wszystkich nie uwzględniając okoliczności w jakich doszło do tych czynów zabronionych, lecz to już jest przestępstwo władzy wobec osób skazanych gdyż tylko sędziowie mogą orzekać o karze uwzględniając obowiązkowo okoliczności w jakich doszło do czynów zabronionych. Gdy okoliczności sprzyjają przestępcy to sędzia powinien zawiesić karę więzienia na określony czas, a PiS do więzienia chce wszystkich wsadzać bo uważa że tylko tak można zmniejszyć ilość przestępstw w kraju. Z tym batonem to tylko przykład na podstawie którego chciałem przedstawić mechanizm działania rządu PiS.
Tylko despotyczne władze zaostrzają kary, bo boją się bardziej o siebie niż o społeczeństwo. Akurat PiS zbyt dużo złamał praw wynikających z Konstytucji i innych i dlatego ma się czego bać. Po to PiS są potrzebne sądy upolitycznione. PiS ( czyli Ziobro ) by mieć więcej możliwości wpływania na wyroki, na ingerencję w prowadzone sprawy i w sądy postanowił tworzyć dodatkowe ustawy dające mu te możliwości i już z nich korzysta np. usuwając sędziów bez wyroków, gdy wystarczyły by poprzednie przepisy by skutecznie ścigać przestępców. I tak jeden człowiek feruje wyroki w kraju a to już jest bezprawie partii rządzącej PiS.
Mam nadzieję że kolejna władza właściwie ułoży prawo, by mniej było przestępstw w kraju.
Mamy okrutne prawo karne stworzone przez PiS i to nie koniec jego zaostrzania a skoro tak mamy to możemy spodziewać się większej ilości przestępstw bo nieudacznicy i prostaki dorwali się do władzy w państwie.
W Indiach mnożą się gwałty na kobietach a władze państwa z tego powodu podwyższyły kary i wprowadziły karę śmierci
za gwałt ze szczególną okrutnością. Po wprowadzeniu tego okrutnego prawa ilość gwałtów wzrosła tam o 60 %. Akurat w Indiach gwałty na kobietach są prawie normą społeczną i dlatego społeczeństwo zareagowało na podwyższone kary.
W Polsce jest podobnie, gdyż po zaostrzeniu prawa wobec przestępców przez PiS a ściślej przez Zbigniewa Ziobro z SP też wzrasta liczba przestępstw. Coraz więcej jest wypadków samochodowych, łamania Kodeksu Drogowego przez kierowców w tym przekraczania prędkości, wypadków aut z pieszymi na przejściach dla pieszych, kradzieży, włamań, wyłudzeń, zgonów noworodków z winy rodziców i innych przestępstw.
Już zwracałem uwagę na ten problem, bo uważam że kary powinny być adekwatne do rodzaju przestępstwa aby były nauczką i resocjalizacyjne. Gdy osoby wykraczające poza prawo dostają wyższe kary niż powinni to automatycznie odczuwają niesprawiedliwość i postępują adekwatnie do niesprawiedliwego wyroku, czyli im jest wszystko jedno czy popełnią mniejsze przestępstwo czy większe skoro kara która ich spotka jest zawyżona w obu przypadkach. Ci co jeszcze nie byli karani a zdarzy się im popełnić przestępstwo to też popełniają ich więcej i groźniejszych wiedząc jaka kara ich spotka.
Adekwatną karą do rodzaju przestępstwa jest np. pouczenie za kradzież batonu ze sklepu a nie więzienie a PiS wprowadził bezwzględne więzienie za popełnione czyny dla wszystkich nie uwzględniając okoliczności w jakich doszło do tych czynów zabronionych, lecz to już jest przestępstwo władzy wobec osób skazanych gdyż tylko sędziowie mogą orzekać o karze uwzględniając obowiązkowo okoliczności w jakich doszło do czynów zabronionych. Gdy okoliczności sprzyjają przestępcy to sędzia powinien zawiesić karę więzienia na określony czas, a PiS do więzienia chce wszystkich wsadzać bo uważa że tylko tak można zmniejszyć ilość przestępstw w kraju. Z tym batonem to tylko przykład na podstawie którego chciałem przedstawić mechanizm działania rządu PiS.
Tylko despotyczne władze zaostrzają kary, bo boją się bardziej o siebie niż o społeczeństwo. Akurat PiS zbyt dużo złamał praw wynikających z Konstytucji i innych i dlatego ma się czego bać. Po to PiS są potrzebne sądy upolitycznione. PiS ( czyli Ziobro ) by mieć więcej możliwości wpływania na wyroki, na ingerencję w prowadzone sprawy i w sądy postanowił tworzyć dodatkowe ustawy dające mu te możliwości i już z nich korzysta np. usuwając sędziów bez wyroków, gdy wystarczyły by poprzednie przepisy by skutecznie ścigać przestępców. I tak jeden człowiek feruje wyroki w kraju a to już jest bezprawie partii rządzącej PiS.
Mam nadzieję że kolejna władza właściwie ułoży prawo, by mniej było przestępstw w kraju.
Mamy okrutne prawo karne stworzone przez PiS i to nie koniec jego zaostrzania a skoro tak mamy to możemy spodziewać się większej ilości przestępstw bo nieudacznicy i prostaki dorwali się do władzy w państwie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz