10 kwietnia 2018

8 rocznica katastrofy smoleńskiej

Beata Mazurek z PiS mówiła dziś że trzeba uczcić pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 roku choćby dlatego że władza ówczesna służyła wszystkim Polakom, bo oni 
zginęli na służbie i reprezentowali naród za granicą. Podobnie mówił prez. Andrzej Duda dodając że dzięki Lechowi Kaczyńskiemu mamy silne i praworządne państwo a Jacek Sasin z PiS zwrócił się do rodzin ofiar by bez względu na opcje polityczne przyszli i wspólnie świętowali 8 rocznicę k. sm. w Warszawie. Opozycja zapowiedziała że nie ma powodów do tego by wspólnie z PiS obchodzić tą rocznicę. 

Same kłamstwa wypowiadali posłowie PiS gdy tłumaczyli - dlaczego trzeba świętować 8 rocznicę k. sm. ? - gdyż osiem lat temu rządziła koalicja PO-PSL a nie PiS co oznacza że ofiary k. sm. nie byli na służbie, także ówczesna władza PiS nie służyła Polakom bo wtedy rządziła koalicja PO-PSL a ofiary k. sm. nie reprezentowali narodu za granicą gdyż większość z tych ofiar to posłowie PiS oraz zwolennicy tej partii. Natomiast reprezentantem narodu mogli być wtedy tylko posłowie koalicji PO-PSL i faktycznie reprezentowali polski naród w Smoleńsku podczas rocznicy ofiar Katynia trzy dni przed k. sm. Jak widać to i tu PiS sobie chce przypisać wszystkie przymioty związane z obchodami rocznicy ofiar Katynia by tylko posłów PiS uważano za patriotów a w tym celu PiS okłamuje społeczeństwo. Do tej katastrofy by nie doszło gdyby Kaczyńscy nie postanowili zrobić po swojemu jak dziś postępuje J. Kaczyński łamiąc przyzwoite zasady takie że jak już na rocznicy ofiar Katynia była delegacja rządowa z PO-PSL, to drugiej nie wolno i nie wypada już organizować. PiS - jak widać - nie tylko Konstytucję łamie byle na swoim postawić ale także i zasady przyzwoitości a za to niestety płaci się wysokimi karami a nawet własnym życiem. To oznacza że tylko Kaczyńscy odpowiadają za śmierć 96 osób jakie zginęły w  katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku a za to też nie należą się im i ich ofiarom żadne pomniki. 

Opozycja faktycznie nie ma powodów do tego by wspólnie z PiS obchodzić tą rocznicę ponieważ PiS bez zezwolenia władz miasta Warszawa i jej mieszkańców postawił pomniki m.in. na pl. Piłsudskiego, dla PiS opozycja jest niczym bo chce ją zdelegalizować by nie zagrażała ona w kolejnych wyborach, ciągle PiS krytykuje opozycję by nie zauważano nadużyć partii PiS, ciągle PiS obwinia PO za katastrofę smoleńską i za afery itd. i nie ma końca tych oskarżeń. Przy takim jak wyżej traktowaniu opozycji niemożliwe jest wspólne z PiS-em świętowanie czegokolwiek. PiS swoim zakłamanym, chamskim i cynicznym zachowaniem odrzuca wszystkich od siebie w tym i zagranicę i dobrze jest że tak się zachowuje, bo nie zasługuje z tych powodów i innych na poklask, profity, szacunek, uznanie i pomniki. 

Teraz wiemy po co PiS potrzebne są media narodowe sztucznie stworzone przez tą partię i upolitycznione media publiczne. Te media mają przekazywać tylko to co chce PiS przekazać Polakom i zagranicy, czyli same kłamstwa i propagandę o PiS i to za publiczne pieniądze. Tak tylko dyktatury takie jak np. PZPR za PRL-u czyniły a one też oficjalnie chciały dobrze dla Polaków i dla państwa jak PiS a wyszło z tego ubezwłasnowolnienie narodu bez prawa do obrony swoich racji. 

Miesięcznice które organizował PiS i Jarosław Kaczyński co miesiąc przez osiem lat miały służyć tylko zagłuszeniu prawdy o przyczynach katastrofy smoleńskiej. One były bezprawnie organizowane bo były prywatne Kaczyńskiego, upolitycznione i nie w tym miejscu co trzeba organizowane bo w miejscu publicznym skoro z założenia miały być religijne które odprawia się tylko w kościołach i na cmentarzach a w dodatku tylko raz w dniu katastrofy można oddać hołd ofiarom tragedii i innym zmarłym a nie 96 razy i to na koszt miasta bo J. Kaczyński sobie tak wymyślił. Gdyby Kaczyński był zwykłym obywatelem to nie odważył by się na te szopki jakie wyprawiał 96 razy pod pałacem prezydenckim i na inne bezprawia a to oznacza że nadużył on swojej pozycji i władzy a za to powinien być ukarany skoro sam dba o praworządność w kraju która obowiązuje wszystkich bez wyjątku ludzi jak często podkreśla on i Zbigniew Ziobro. 

PiS ani wtedy ani dziś nie zasłużył na pomniki dla swoich posłów choćby dlatego że niewiele zrobił dla Polaków i Polski a o tym pisałem m.in. w art. "Woronicza17" 1, nikt z rządu PO-PSL nie zmuszał delegacji pisowskiej do tego by leciała do Smoleńska na już wcześniej odbytą rocznicę, nikt nie musi zgadzać się na zachcianki PiS tylko dlatego że ma władzę i uważa jak uważa itd. Przypomnę że pomniki stawia się tylko bohaterom narodowym za ich czyny, ale nie za samą śmierć jak chcą posłowie PiS dla ofiar k. smoleńskiej. 

Dziś jest ostatnia miesięcznica i skończą się dramaty z tym zjawiskiem niepożądanym związane, ale będą kolejne związane z nielegalnymi pomnikami dla ofiar katastrofy smoleńskiej i Lecha Kaczyńskiego gdyż nie wszyscy mieszkańcy miast wyrażają zgodę na ich stawianie. 

Brak komentarzy: