05 marca 2018

Rekonstrukcja w biurokracji

Aktualizowano 8.03

Premier Mateusz Morawiecki po krytyce zapowiedział zmiany w rządzie PiS polegające m.in. na zmniejszeniu biurokracji oraz 
zlikwidowaniu nagród i premii dla ministrów i wiceministrów. O 25 % ma zmniejszyć się ilość wiceministrów. Jednak w zamian planuje się podniesienie im płac, jakby były zaniskie. 

Moim zdaniem nic się nie zmieni po zmianach w rządzie, gdyż nagrody i premie będą uwzględnione w podwyżkach płac. Przypomnę że ministrowie zarabiają ok. 20 tys. zł. miesięcznie i jeszcze im mało a powinni zarabiać tak jak średnia krajowa wykazuje. Obecnie wynosi ona ok. 4900 zł. miesięcznie i nie więcej niż ta średnia powinni zarabiać posłowie w tym i ministrowie oraz pozostali urzędnicy państwowi choćby po to by nie odstawać od płac zwykłych pracowników a to po to by najpierw zwykłym pracownikom podnoszono płace a dopiero potem urzędnikom państwowym aby było uczciwie i sprawiedliwie w państwie. I te działania nie są sprawiedliwe gdyż do średniej krajowej wliczają się także ci co zarabiają najwięcej, jednak większość ludzi zarabia w granicach od 2 do 3 tys. zł. miesięcznie i im należy podnieść płace wg. zysków firm by zarabiali nie mniej niż posłowie i pozostali urzędnicy państwowi aby nie było zadużych dysproporcji w płacach. 

Brak komentarzy: