14 marca 2018

Kolejny program propagandowy PiS

PiS wprowadził kolejny swój program telewizyjny do telewizji publicznej tym razem o charakterze historyczno-tożsamościowym, by oficjalnie przekazywać nam informacje dotyczące naszej tożsamości narodowej abyśmy wiedzieli 
kim jesteśmy jak byśmy nie widzieli kim jesteśmy. Wcześniej PiS wprowadził do tv publicznej programy krytykujące opozycję oraz poprzedni rząd PO-PSL w których poza wyjątkami nie ma głosu opozycji. Jeżeli chodzi o historię Polski to PiS wprowadził do TV Historia swoje programy w których swoimi ludźmi bez udziału opozycji przekazuje to co chce społeczeństwu. To oznacza że PiS już w TV Historia przekazuje informacje historyczne dotyczące Polski w tym i te o charakterze historyczno-tożsamościowym i dlatego kolejne programy w innych stacjach tv publicznej są zupełnie niepotrzebne a skoro są one niepotrzebne to służyć będą innym niż założonym celom a informacje historyczne mają je przykryć. 

Moim zdaniem PiS tworząc kolejne programy w tv publicznej którą sam opanował po przejęciu władzy służą tylko propagandzie pisowskiej, by społeczeństwu przekazywać to co ma usłyszeć a nie to co powinno usłyszeć. 

PiS - moim zdaniem - w swoich programach publicystycznych i historycznych chce przekazać społeczeństwu m.in. to że Polska wywodzi się z chrześcijaństwa i dlatego państwo ma być o charakterze religijnym a nie świeckim zamkniętym w sobie jako wspólnota religijna, że Kościół powinien zabierać głos gdy chodzi o kształtowanie prawa i państwa, że należy kultywować w przestrzeni publicznej która nie jest własnością żadnej religii tradycje chrześcijańskie, że prawa kobiet należy lekceważyć bo wg. religii mężczyzna ma dominować w rodzinie i że nie należy dawać praw mniejszościom seksualnym a przy okazji chce siać w nich swoją propagandę czyli kłamstwa o historii i swojej działalności. Takimi mediami łatwo PiS zmanipuluje społeczeństwo, by wierzyło tej partii a nie głosom rozsądku i prawdzie. Można w tej sytuacji powiedzieć - Witamy w PRL-u ! 

Pora jest na to by naród otrzeźwiał i zrozumiał że nie wszystko jest dobre i pożądane w państwie tylko dlatego że to coś głosi walkę z korupcją, złodziejstwem i nadużyciami, daje jałmużny po 500 zł. ale tylko wybranym, pielęgnuje pomniki historyczne tylko przy udziale kamer, podpiera się Kościołem na pokaz by nie być podejrzanym o złe zamiary wobec społeczeństwa, zajmuje na codzień naród historią aż do znudzenia bo nie ma żadnych dobrych perspektyw dla niego oprócz totalnej inwigilacji i podwyższanych kar bez opamiętania by sobie go podporządkować itd. Tak tylko dyktatury rządzą bo jest im na rękę reżim i dyscyplina w każdym aspekcie, ale nie o to chodziło Polakom gdy do sejmu wybierali PiS. Przypomnę że gdyby PiS był tą pożądaną partią, to Polacy za ich rządów nie emigrowali by zarobkowo i z powodu złego rządzenia państwem za granicę. Właśnie za rządów PiS jest najwięcej emigracji a to mówi wiele. Jak widać to wszystko jest lepsze od każdej dyktatury która chce decydować za wszystkich ludzi w kraju o wszystkim. 

Jakoś kraje które nie podkreślają swojej tożsamości religijnej to nie mają problemu z suwerennością swoją a tylko te mają ten problem które taką podkreślają, bo tożsamość to nie religia, tradycje i obyczaje wyznawane a tylko przynależność do danej społeczności. Religie, tradycje i obyczaje mają to do siebie że się pojawiają i znikają a przynależność do danej społeczności pozostaje. 

Uważam że Polak wie o tym że jest Polakiem i nie potrzebuje żadnej propagandy w tym celu zwłaszcza ze strony jakiejkolwiek partii politycznej, bo one kierują się własnym interesem a nie interesem narodu. Sama znajomość historii Polski nie uczyni z kogokolwiek lepszego Polaka, gdyż ojczyznę kocha się niezależnie od wiatrów i znajomości historii gdy chce się być Polakiem. 

Brak komentarzy: