15 grudnia 2019

Podatek cukrowy

PiS chce wprowadzić podatek cukrowy który ma ograniczać spożycie cukru, by społeczeństwo nie tyło i nie popadało w choroby. Powodem podjęcia takiej decyzji było odkrycie nowotworów i cukrzycy u dzieci. PiS chce podnieść ceny na 
produkty zawierające cukier, ale nie wyklucza ograniczania go w produktach. 

Najlepszym - moim zdaniem - rozwiązaniem jest wymuszenie na producentach produktów spożywczych by ograniczali do minimum ilość cukru w pokarmach, bo tylko wtedy można ograniczyć jego spożycie choćby dlatego że nikt nie zje więcej niż może zjeść niezależnie od ilości cukru zawartego w pokarmach. Ilość cukru w pokarmach trzeba dopiero ustalić, by producenci żywności mieli na czym się opierać. Moim zdaniem wystarczyło by go ok. 10 % w produkcie, bo reszta cukrów to glukoza naturalnie występująca prawie w każdym pokarmie. Natomiast podnoszenie cen na te produkty nie ograniczy ilości spożywanego cukru a tylko przyniesie budżetowi państwa dodatkowe i nieuprawnione dochody. 

Podobnie należało by postąpić z tłuszczami w pokarmach, by producenci żywności nie przesadzali dodając go zupełnie niepotrzebnie np. do niektórych serów. Przypomnę że jeden z białych serów miał aż 50 % tłuszczu, gdy nie powinno być go więcej niż 10 % w większości produktów spożywczych. Za dużo tłuszczu w pokarmach to nie tylko zawały serca i udary mózgu. To także trudności z trawieniem przez co coraz więcej ludzi sięga po środki trawienne i przeczyszczające. 

I tak żaden zakaz i nakaz nie spowoduje ograniczeń w spożywaniu cukrów i tłuszczów, bo każdy sam zje to co chce i ile chce a resztę ( cukier i masło ) dokupi by siebie zadowolić. Tu chodzi jednak o tych co chcą jeść zdrowo np. słodycz ale z taką ilością cukru by nie chorować a w tym celu nie należy słodkich pokarmów posypywać dodatkowo cukrem lub lukrem jak robi się to np. z pączkami lub słodkimi ciastkami. Moim zdaniem pokarmy słodkie powinny mieć tyle cukru w sobie, by dało się go odczuć i by nie posypywano ich dodatkowo cukrem lub lukrem. 

Już niektórzy producenci żywności rozumieją problem zdrowotności społeczeństwa i ograniczają ilość cukrów i tłuszczów w pokarmach, ale to jeszcze za mało by wszystkich zadowolić. Na zdrowie. 

Brak komentarzy: