04 grudnia 2019

Dymisja prezesa NIK odrzucona

Po wielu naciskach ze strony PiS i opozycji prezes NIK Marian Banaś postanowił złożyć dymisję na ręce marszałek Sejmu Elżbietę Witek, ale ona ją odrzuciła polecając mu by 
najpierw w nowej dymisji zapisał że posła PiS Dziubę wyznacza jako swojego następcę. Tak PiS chciał wrzucić do NIK jako nowego prezesa swojego człowieka, gdy tylko Sejm ma takie prawo za zgodą Senatu. Tak PiS zatrzymał na stanowisku prezesa NIK Mariana Banasia. 

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek odrzuciła zarzuty skierowane do niej mówiąc że nie widziała dymisji M. Banasia. Jan Kanthak z ZP ( SP ) polecał  by zmienić Konstytucję w celu odwołania Banasia i narzekał na opozycję że ona nie chce tu współpracować, bo nie chce zmiany Konstytucji dla jednego człowieka. 

PiS manipuluje by prawdy nie powiedzieć, ale ma instrumenty by odwołać Banasia z zajmowanego przez niego stanowiska. Wg. Konstytucji prezesa NIK może odwołać Sejm zwykłą większością stawiając mu uprzednio zarzuty. Zarzuty już są ale nie przedstawione oficjalnie M. Banasiowi i dlatego nie można go odwołać. 

PiS wszystko robi by zmienić Konstytucję po swojemu i dlatego odrzucił dymisję Mariana Banasia. PiS zgodził by się na dymisję Banasia, ale tylko wtedy kiedy on wskaże swojego następcę. Banaś wyczuł spisek i powiedział że nie będzie brał udziału w grze politycznej jaką prowadzi PiS. Tak M. Banaś nadal pozostaje prezesem NIK-u. 

Brak komentarzy: