26 listopada 2019

Przysługa za przysługę

Marek Falenta właściciel restauracji Sowa & Przyjaciele został skazany na 2,5 roku więzienia za nielegalne podsłuchiwanie posłów PO w swoich dwóch restauracjach. Tak zapłacił on za przysługę jaką oddał PiS. PiS wykorzystał materiały z podsłuchów, by 
pogrążyć PO w celu przejęcia władzy. PiS nie od razu skazał Falentę na więzienie, bo najpierw odczekał aż ukaże się więcej materiałów z podsłuchów. M. Falenta czuł się niewinnym i dlatego ukrywał się za granicą wiedząc że PiS postawi mu zarzuty i ukarze, ale w końcu złapano go i sprowadzono do Polski. 

PiS postąpił tu perfidnie bo skoro podsłuchiwanie było nielegalne, to i materiały z tych podsłuchów nie powinny ujrzeć światła dziennego i być wykorzystane przeciw posłom PO. Jestem pewny że gdyby te materiały dotyczyły posłów PiS, to PiS wogóle by ich nie upublicznił. 

Oczywiście każde nielegalne podsłuchiwanie ludzi powinno być karalne i w świetle prawa jest karalne, ale wtedy nie wolno materiałów z podsłuchów wykorzystywać przeciwko komukolwiek. PiS jak zwykle złamał tu prawo jak wiele innych w tym i Konstytucję, bo perfidnie wykorzystał sytuację przeciwko opozycji PO-PSL. PiS wiedział że opozycja nic tu nie zrobi, bo sama jest uwikłana w afery. Tak nie ma winnych po stronie PiS a są po stronie opozycji PO-PSL. 

Morał z tego taki - nie pomagaj tym co też łamią prawo. 

Brak komentarzy: