04 listopada 2019

Nie donoście na Polskę !

Po pierwsze : "nie donoście na Polskę. Po drugie : nie wyprowadzajcie ludzi na ulice. Po trzecie : demokracja - pamiętajcie że wygraliśmy wybory 
parlamentarne w demokratyczny sposób". - Takie nakazy PiS kieruje do KO po to by opozycja nie donosiła do UE na rząd PiS-u który łamie polską Konstytucję, po to by opozycja nie protestowała na ulicy kiedy PiS łamie Konstytucję by m.in. zreformować sądy i kiedy wprowadza ustawy których opozycja nie akceptuje i po to by opozycja uszanowała demokrację która pozwala PiS na samodzielne rządzenie. 

PiS po kolejnych wygranych wyborach parlamentarnych staje się bardziej cyniczny wobec opozycji niż był, nie przejmuje się słuszną krytyką ze strony opozycji, narzuca jej to co chce m.in. których posłów ma wystawić na kandydatów do prezydentury, narzuca jej jako jednego wspólnego Władysława Kosiniaka-Kamysza z PSL-u który nie ma szans na wygraną z Andrzejem Dudą a Grzegorza Schetynę z góry odrzuca mówiąc że on nie nadaje się na te stanowisko, wypacza historię pod swoje potrzeby, w debatach publicznych zadaje posłom opozycji pytanie żądając odpowiedzi np. : czy "Łupaszka" i Fieldorf to zdrajcy narodu, czy bohaterowie ? - gdy dla PiS są to bohaterowie a dla opozycji zbrodniarze którzy nie zasługują na swoje ulice, wypacza PiS prawdę o tych osobach mówiąc że oni nie brali udziału w mordowaniu ludności cywilnej po drugiej wojnie światowej tylko jakieś nieznane osoby gdy ludzie "Łupaszki" i Fieldorfa tylko po ich rozkazie mogli działać w terenie, mówi PiS że oni w obronie ojczyzny stracili swoje życie i dlatego uznano ich za bohaterów narodowych gdy jest to nieprawdą bo ich władze PRL zamordowały za ich zbrodnie a nie za obronę ojczyzny. Wytyka PiS opozycji nie stosowanie demokracji gdy sam jej nie stosuje, bo dla PiS demokracja zaczyna i kończy się na wygranych wyborach parlamentarnych. 

Niebezpieczny staje się PiS dla Polaków i dla Polski bo nie chce by mu przeszkadzano w despotycznym i dyktatorskim rządzeniu i dlatego nie chce by donoszono na Polskę - tak samo władze PRL chciały bo o sobie prawdy ujawniać nie chciały, nie chce PiS by krytykowano tą partię i wyprowadzano ludzi na ulice przeciw rządowi PiS gdy złe ustawy dla ludzi i państwa uchwala jednej nocy. Dodatkowo PiS planuje uchwalać ustawy które pozwolą karać tych co mają inne zdanie niż PiS a w tym celu ma dopomóc repolonizacja mediów by wszyscy w kraju jednakowo mówili o tej partii. 

Władze PRL też jak i PiS który fałszywie uwiarygadnia się w społeczeństwie poprzez związki z Kościołem chciały "dobrze dla ludzi" w tym i dla robotników, ale za tym rzekomym dobrem kryła się obłuda, reżim, propaganda, ograniczenia i tania siła robocza. Takiego państwa nie chcemy, bo już takie za PRL-u mieliśmy. 

Prawdziwa niecnota krytyki się boi. 

Brak komentarzy: