07 listopada 2019

Jaki powinien być prezydent Polski ? 2

W TOK FM jako kandydata na prezydenta proponowano m.in. ; Adama Bodnara rzecznika praw obywatelskich, Grzegorza Schetynę, Bogdana Zdrojewskiego i Małgorzatę Kidawę-Błońską z KO, Roberta Biedronia z Wiosny ( Lewica ), Władysława 
Kosiniaka-Kamysza z PSL, Marka Borowskiego i Włodzimierza Cimoszewicza z SLD oraz Jarosława Kaczyńskiego z PiS, Donalda Tuska i Andrzeja Dudę. 

Donald Tusk sam zrezygnował z wyścigów do fotela prezydenta mówiąc że miałby problem ze zdobyciem tego fotela, gdyż ma za sobą bagaż wprowadzonych w życie niepopularnych posunięć będąc premierem za rządów koalicji PO-PSL w latach 2007-2015. Te niepopularne posunięcia Tuska to m.in. ; podwyższony wiek przejścia na emeryturę do 67 lat dla wszystkich przyszłych emerytów bez konsultacji społecznych, podwyższenie podatku vat z 22 do 23 % i nie obniżenie jego mimo zapewnień że go obniży, drastyczne podwyższenie cen na tytoń i papierosy bez uzasadnienia, prywatyzowanie w kraju wszystkiego co się dało w tym i publiczną służbę zdrowia mimo że sama nazwa "publiczna" oznacza finansowanie tylko ze strony państwa itd. 

Niektórzy uważają że najlepszy kandydat na prezydenta Polski to ten co ma cechy męża stanu, ale takiego nie zauważyłem. Wg. niektórych tylko D. Tusk ma te cechy, ale oni się mylą bo jego zachowania jak np. swobodne wypowiadanie się publiczne, brak kompleksów w rozmowach z osobami z zagranicy oraz obiecywanie bez pokrycia, tupet i cynizm tylko takie wrażenie robią - wrażenie osoby o cechach męża stanu. Natomiast J. Kaczyński unika bezpośrednich spotkań z politykami zwłaszcza z tymi z zagranicy, bo wyznaje tylko swoje poglądy. Andrzej Duda jest otwarty na kontakty ze wszystkimi ludźmi, lecz to za mało by piastować ważne stanowisko w państwie gdy popiera się tylko swoją partię oraz złe i niekonstytucyjne jej ustawy. 

Biorąc pod uwagę Tuska przeszłość to on sam siebie wyklucza bo do cech męża stanu potrzebna jest także nieskazitelna przeszłość w tym wrażliwość na społeczne problemy i potrzeby a takiej nie ma żaden kandydat oprócz Roberta Biedronia z Wiosny. Przypomnę że J. Kaczyński tylko wrażenie robi osoby wrażliwej na społeczne problemy i potrzeby, gdyż woli dać bogatym po 500 zł. miesięcznie niż dać te 500 zł. co miesiąc ( oczywiście po wprowadzeniu progu dochodowego ) emerytom mającym najniższe emerytury swoje. Jak do tej pory dał on emerytom zaledwie 82 zł. miesięcznie za sprawą "trzynastej" emerytury. Grzegorz Schetyna, Bogdan Zdrojewski i Małgorzata Kidawa-Błońska z KO też nie mają tej wrażliwości społecznej, bo z góry przewidują kryzys gospodarczy jaki ma nastąpić w przyszłym roku gdy nie ma nawet takich przesłanek a to po to by PiS zaprzestał uprawiania rozdawnictwa z budżetu państwa. 

Można zrozumieć wybór kandydatów na prezydenta nie powiązanych z PRL-em, ale nie można zrozumieć i przyjąć tych kandydatów którzy są rodem z PRL-u czyli postkomunistów - Marka Borowskiego, Włodzimierza Cimoszewicza i innych z SLD i PSL. Nie można też proponować na stanowisko prezydenta kraju D. Tuska bo to przeszłość która przeminęła oraz osoba która skompromitowała się aferami gdy rządziła z koalicją PO-PSL w latach 2007-2015. Nie można też proponować na stanowisko prezydenta kraju obecnego prezydenta Andrzeja Dudę z PiS, gdyż nie przestrzega on Konstytucji podpisując ustawy a powinien - wg. niej - stać na straży jej przestrzegania. Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL też nie nadaje się na prezydenta kraju bo stanie się marionetką KO. Adam Bodnar rzecznik praw obywatelskich najbardziej odpowiada temu stanowisku, bo potrafi stać na straży przestrzegania Konstytucji, jednak może popierać tylko ustawy KO a wtedy straci swoją twarz i niezależność polityczną. Robert Biedroń z Wiosny też miał szansę by zostać prezydentem kraju, lecz gdy SLD wessał Wiosnę to mniej ludzi będzie na niego głosować. Kandydatury prawicowej Konfederacji już starały się o prezydenturę w poprzednich wyborach prezydenckich, lecz otrzymały bardzo słabe wyniki - poniżej 5 %, bo nikt nie zna ich prawdziwego oblicza do końca. 

Proponowano w TOK FM także niezależnego kandydata, jednak pomysłodawcy "wybito tą osobę z głowy" mówiąc że prezydent powinien być z partii rządzącej by wspierać swoją partię a gdy on jest z innej to będą problemy z uchwalaniem ustaw bo one mogą być odrzucane przez prezydenta. 

Ja uważam że prezydent powinien być niezależny i apolityczny jednak znający się na polityce oraz wrażliwy społecznie, bez jakiejkolwiek ideologii ( lewicowej, liberalnej, prawicowej, religijnej i innej ) bo musi widzieć całokształt państwa i jego potrzeb. Taki prezydent będzie podpisywał ustawy z każdej strony sceny politycznej, jeśli one będą przewidywały interes ludzi i państwa a nie określonej partii politycznej. Obecny prezydent podpisuje tylko ustawy swojej partii PiS a pozostałe odrzuca bo PiS ma większość sejmową i dlatego potrzebny jest nam niezależny prezydent. 

Brak komentarzy: