27 grudnia 2017

Kiedy skończył się komunizm ?

"Tydzień temu skończył się w Polsce komunizm" - tak powiedział min. MSW Mariusz Błaszczak z PiS w radiu PR 1 ( Jedynka ). Dodał on że ten komunizm skończył się wraz z podpisaniem ustaw o KRS i SN przez prezydenta Andrzeja Dudę też z PiS. On motywował tą zmianę tym 
że wymiar sprawiedliwości w III RP rządził się własnymi prawami a jako korporacja odpowiadała sama przed sobą. Wg. niego wymiar sprawiedliwości po 1989 roku pozostał bez zmian a opozycja z powodu zmiany wykorzystuje zagranicę do ataku na polski rząd. PO uważa że 20 grudnia 2017 roku skończyło się państwo prawa. 

Dla Błaszczaka nie ma różnicy między sądami prl-owskimi a polskimi w III RP gdy jest tu wyraźna różnica między nimi np. w tym że sądy w III RP były niezależne od władz państwa a prl-owskie podlegały władzy PRL tak jak obecne za rządów PiS, sądy w III RP podlegały nowej Konstytucji a nie starej z PRL-u która nie dawała ludziom żadnych praw do obrony itd. Jeżeli w III RP były nadużycia ze strony sądów to tylko dlatego że tylko niektórzy sędziowie nadużywali swojej władzy ale nie wszyscy oraz dlatego że przez partie polityczne ( np. przez PO-PSL ) były wprowadzane ustawy niekorzystne dla obywateli a nimi musieli podpierać się sędziowie nawet ci bez skazy by na ich podstawie wydawać wyroki. W tym przypadku PiS jeśli już narzeka na sądownictwo to powinien zmienić te niekorzystne dla obywateli ustawy tak by sędziowie mieli właściwy pogląd na sprawy prowadzące i nie trzeba wcale upolityczniać sądów wymieniając obecnych sędziów na pisowskich. Jednak PiS jest tak wredny, cyniczny i zakłamany gdyż wie o tym a mimo tego nie zmienia złych ustaw na korzystne dla obywateli a tylko zawłaszcza państwo by samodzielnie i bezkarnie rządzić tak jak PZPR za PRL-u. PiS celowo nie zmienia złych ustaw bo wtedy ma pretekst do atakowania sądów aby wprowadzić swoją reformę sądownictwa. Dopóki nadal pozostaną te złe ustawy, to ludzie nadal nie będą mieli gdzie walczyć o swoje prawa zwłaszcza że wszelkie wyroki będą zapadać w ministerstwie sprawiedliwości pod wodzą Zbigniewa Ziobro z PiS ( SP ). Dla sędziów pochodzenia prl-owskiego wystarczy ustawa dekomunizacyjna a nie upolitycznianie sądów. By ukarać sędziego za jego nadużycia to wystarczy zwykły prokurator lub generalny jednak nie będący posłem jak Z. Ziobro a nie wymiana wszystkich sędziów na pisowskich. 

Już padło takie zdanie - "Tydzień temu skończył się w Polsce komunizm" - po upadku komunizmu wypowiedziane przez aktorkę Joannę Szczepkowską 4 czerwca 1989 roku a kolejne takie same już nie ma żadnego znaczenia gdyż wymiana sb-eków, ubeków i postkomunistów z PRL-u na pisowskich sb-eków i ubeków to nadal PRL. Szczepkowska też zauważyła że tydzień temu zaczął się komunizm. Przypomnę że za rządów PiS było i jest nadal najwięcej podsłuchów i inwigilacji społeczeństwa oraz posłów, bo PiS chce wiedzieć wszystko o obywatelach by mieć na każdego tzw. haka. W tym ułatwiła mu UE nakazując osobom podejrzanym o terroryzm islamski imiennie rejestrować swoje telefony, jednak PiS wykorzystał tą dyrektywę a raczej zalecenie by wszystkich obywateli w Polsce objąć tą imienną rejestracją i tak mamy totalną inwigilację obywateli. PiS ujawniając co jakiś czas podsłuchane rozmowy m.in. posłów i biznesmenów sprzed kilkudziesięciu lat udowodnił że od zawsze inwigilował społeczeństwo. Tak zachowuje się tylko reżim. 

Ci co widzą jak PiS zawłaszcza państwo to stwierdzą że z datą 20 grudnia 2017 roku zaczął się kolejny komunizm realizowany przez PiS w którym m.in. sądownictwo i pozostałe urzędy państwowe też są upolitycznione przez rząd PiS jak za PRL-u. PiS nadal uważa że posłowie powinni wybierać sędziów do niezależnych sądów i dlatego powinien stracić władzę na zawsze. 

Kiedy skończył się komunizm ? Tak naprawdę to nie wiem, gdyż nadal nie uregulowano płac pracownikom od 1989 roku by nie były takie same jak za PRL-u a były porównywalne do unijnych oraz nadal nie wprowadzono ustawy dekomunizacyjnej m.in. dla posłów, sędziów i urzędników państwowych a PiS zawsze gdy rządzi to przywraca PRL. Jak wyeliminuje się wszystkie wyżej wspomniane mankamenty, to można wtedy powiedzieć z ulgą - skończył się wreszcie w Polsce ten parszywy komunizm. 

Brak komentarzy: