Anita Gargas w swoim cyklicznym programie tv udowadnia to co już zostało ujawnione. W tym programie zwolennicy PiS mówią m.in. że Wałęsa otoczył się
byłymi sb-ekami i bronił ich przed lustracją.
Już pisałem że PiS mógł przeprowadzić lustrację dekomunizacyjną wtedy w 2005 roku i teraz bo już dwa razy rządził ale nie chce bo musiał by pozbyć się swoich sb-eków i TW jakich ma w swojej partii a także dlatego że może stracić władzę i tak nadal narzeka nawet na sądy ale lustracji nie chce przeprowadzić. PiS woli wszystkie winy przypisać Wałęsie oraz III RP w której też był i na tych narzekaniach wepchał się do władzy. Tylko naiwni uwierzyli że Kaczyński coś naprawi w państwie a pozostali widzą co PiS robi dla państwa gdy nic nie robi oprócz zawłaszczania państwa i szukania winnych afer.
Akurat posłowie PiS i tej partii zwolennicy kłamią, bo Wałęsa nie miał wpływu na jakąkolwiek lustrację gdyż prezydentem był tylko 5 lat i nie miał swojej partii a do tego zawsze chciał tej lustracji ale nie w wykonaniu PiS ( Porozumienia Centrum ) bo ona zakładała lustrowanie TW a nie byłych sb-ków. Z tego wynika że to PiS bronił sb-eków przed lustracją. Natomiast PiS miał dwa razy władzę i nie przeprowadził tej lustracji do dziś.
Ten program prawie codziennie emituje pisowska telewizja publiczna by na siłę przekonać nieprzekonanych do kłamstw i oszczerstw jakie padają na osobę Lecha Wałęsy. Oni nie wiedzą kiedy zakończyć nagonkę na pierwszego przywódcę wolnych związków zawodowych NSZZ "Solidarność" i nadal grzebią w jego przeszłości jakby ich kłamstwa zmieniły bieg historii tak że wszelkie zasługi jakie miał L. Wałęsa przypisze się Kaczyńskim. Tak się nie da choćby dlatego że Kaczyńscy nie mają żadnych zasług dla wyzwolenia Polski spod okupacji sowieckiej. Tylko zmiana władzy uwolni Polaków od tych kłamstw i propagandy PiS.
byłymi sb-ekami i bronił ich przed lustracją.
Już pisałem że PiS mógł przeprowadzić lustrację dekomunizacyjną wtedy w 2005 roku i teraz bo już dwa razy rządził ale nie chce bo musiał by pozbyć się swoich sb-eków i TW jakich ma w swojej partii a także dlatego że może stracić władzę i tak nadal narzeka nawet na sądy ale lustracji nie chce przeprowadzić. PiS woli wszystkie winy przypisać Wałęsie oraz III RP w której też był i na tych narzekaniach wepchał się do władzy. Tylko naiwni uwierzyli że Kaczyński coś naprawi w państwie a pozostali widzą co PiS robi dla państwa gdy nic nie robi oprócz zawłaszczania państwa i szukania winnych afer.
Akurat posłowie PiS i tej partii zwolennicy kłamią, bo Wałęsa nie miał wpływu na jakąkolwiek lustrację gdyż prezydentem był tylko 5 lat i nie miał swojej partii a do tego zawsze chciał tej lustracji ale nie w wykonaniu PiS ( Porozumienia Centrum ) bo ona zakładała lustrowanie TW a nie byłych sb-ków. Z tego wynika że to PiS bronił sb-eków przed lustracją. Natomiast PiS miał dwa razy władzę i nie przeprowadził tej lustracji do dziś.
Ten program prawie codziennie emituje pisowska telewizja publiczna by na siłę przekonać nieprzekonanych do kłamstw i oszczerstw jakie padają na osobę Lecha Wałęsy. Oni nie wiedzą kiedy zakończyć nagonkę na pierwszego przywódcę wolnych związków zawodowych NSZZ "Solidarność" i nadal grzebią w jego przeszłości jakby ich kłamstwa zmieniły bieg historii tak że wszelkie zasługi jakie miał L. Wałęsa przypisze się Kaczyńskim. Tak się nie da choćby dlatego że Kaczyńscy nie mają żadnych zasług dla wyzwolenia Polski spod okupacji sowieckiej. Tylko zmiana władzy uwolni Polaków od tych kłamstw i propagandy PiS.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz