Janusz Lewandowski europoseł z PO mówił w TOK FM że bogactwo bierze się z pracy. On chciał przez to powiedzieć że nie wolno nadszarpywać
budżetu państwa na świadczenia socjalne bo on tego nie wytrzyma.
PO jak rządziła to zawsze dbała o budżet by był syty, pulchny i nienaruszony zbyt mocno a nigdy o ludzi by mieli więcej pieniędzy w swoich portfelach a temu właśnie służy budżet państwa oraz ustanowienie właściwych płac dla wszystkich pracowników w Polsce.
Jak do tej pory to z pracy bogacą się tylko ci co są posłami, europosłami, posłowie którzy są w zarządach spółek skarbu państwa i ci co mają swoje firmy, ale reszta tylko biednieje z ich powodu bo oni sobie wypłacają tyle ile chcą a zwykłych pracowników traktują jak tanią siłę roboczą.
Jak widać to PO nie zmądrzała mimo utraty władzy skoro nadal ważniejszy jest dla tej partii syty budżet państwa niż dobrobyt ludzi. W końcu pieniądze znajdujące się w budżecie państwa są własnością narodu a nie posłów i tylko naród powinien o nim decydować jak nim właściwie rozporządzać. W zasadzie to posłowie powinni w imieniu suwerena czyli wyborców właściwie rozporządzać budżetem państwa, ale jak nie chcą lub nie potrafią właściwie rozporządzać budżetem państwa to powinni zwrócić się do wyborców z tym problemem.
budżetu państwa na świadczenia socjalne bo on tego nie wytrzyma.
PO jak rządziła to zawsze dbała o budżet by był syty, pulchny i nienaruszony zbyt mocno a nigdy o ludzi by mieli więcej pieniędzy w swoich portfelach a temu właśnie służy budżet państwa oraz ustanowienie właściwych płac dla wszystkich pracowników w Polsce.
Jak do tej pory to z pracy bogacą się tylko ci co są posłami, europosłami, posłowie którzy są w zarządach spółek skarbu państwa i ci co mają swoje firmy, ale reszta tylko biednieje z ich powodu bo oni sobie wypłacają tyle ile chcą a zwykłych pracowników traktują jak tanią siłę roboczą.
Jak widać to PO nie zmądrzała mimo utraty władzy skoro nadal ważniejszy jest dla tej partii syty budżet państwa niż dobrobyt ludzi. W końcu pieniądze znajdujące się w budżecie państwa są własnością narodu a nie posłów i tylko naród powinien o nim decydować jak nim właściwie rozporządzać. W zasadzie to posłowie powinni w imieniu suwerena czyli wyborców właściwie rozporządzać budżetem państwa, ale jak nie chcą lub nie potrafią właściwie rozporządzać budżetem państwa to powinni zwrócić się do wyborców z tym problemem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz