16 marca 2020

Zemsta Chińczyka

Poprawiono 18.03. Samorządy apelują do rządu by na czas epidemii można było śmiecie składować w jednym miejscu bez recyklingu, bo może dojść do zarażenia pracowników a oni już odchodzą z
pracy z tego powodu.

Uważam że w okresie epidemii należy utylizować tylko to co nie da się zrecyklingować w tym i odpady żywnościowe a to co się da zrecyklingować to należy odłożyć na jedna kupkę by firmy utylizujące i recyklingujące nadążały.

Przypomnę że recyklingiem powinny zajmować się tylko firmy zajmujące się recyklingiem i utylizacją a nie mieszkańcy miast i wsi. Przypomnę że mieszkańcy już zapłacili tym firmom za wywóz śmieci oraz za ich  recykling i utylizację a w dodatku podniesiono im bez uzasadnienia ceny za te usługi. Każdy wie że nie wolno podnosić cen za to że mieszkańcy segregują śmiecie z własnej woli a do takiego stanu doprowadziły ich samorządy zwalając winę na ustawę która nikogo nie interesuje bo jest bezprawną którą można zmienić w każdej chwili na korzyść mieszkańców gdy się chce ją zmienić.

Prymitywnie tłumaczą się samorządowcy bo chcą nieuczciwie zarabiać na mieszkańcach podnosząc im ceny za wywóz śmieci, gdy najlepszym rozwiązaniem jest to by śmieciami zajmowały się tylko odpowiednie służby którym za to się płaci a nie mieszkańcy miast i wsi.

Musiało dojść do tzw. "zemsty Chińczyka" czyli do zrezygnowania ze skrupulatnego recyklingu śmieci, gdyż jest to zadanie niewykonalne. Ogrom śmieci przerasta możliwości firm które zajmują się ich recyklingiem i utylizacją. Wiele firm nie nadąża za wywożeniem śmieci z osiedli mieszkaniowych. Do tego wszystkiego doszła możliwość zarażenia pracowników tych firm grypą koronawirusa. W tej sytuacji należało by utylizować śmiecie, by skażonymi odpadami nie doszło do kolejnej epidemii. 

Brak komentarzy: