Pojawiła się informacja która mówiła że należy w całej UE zmierzać do podwyższania ludziom wieku przejścia na emeryturę bo budżety państw członkowskich nie "spinają" się, co oznacza że może brakować im pieniędzy na
wyznaczone wcześniej cele.
W Polsce zwolennicy tego chorego pomysłu ( Donald Tusk i PO ) tłumaczą go tym że społeczeństwo się starzeje bo wydłuża się im długość życia a pracując dłużej ludzie będą mieli wyższe emerytury. - Po pierwsze - owszem, ilością lat przepracowanych też dochodzi się do wyższej emerytury, ale tylko wtedy kiedy wysokie mają ludzie płace a takich żadna partia polityczna nie chce wszystkim ludziom zaoferować. Po drugie - nie każdemu pracującemu zależy na wysokiej emeryturze gdy ona wynikać ma tylko z dłuższego czasu pracy, gdyż przy niskich płacach wydłużony wiek pracy nie podniesie im znacząco wysokości emerytur. Dodam - o tym wieku nie powinni decydować ludzie władzy, bo biologia człowieka i inne czynniki w tym zdrowotne o tym już zadecydowały.
Uważam że należy ujednolicić wszystkim krajom członkowskim wiek przejścia na emeryturę ale wg. dyspozycyjności poszczególnych branż, jednak ten wiek nie powinien przekraczać 60 lat dla wszystkich ludzi. Są zawody uciążliwe dla zdrowia wyczerpujące organizm i ludzie tych zawodów powinni mieć prawo do wcześniejszego wieku przejścia na emeryturę. Zakładam że ci ludzie wystarczająco dobrze zarabiają, bo tak powinni zarabiać by mieć w miarę godziwe swoje emerytury przy wcześniejszej emeryturze.
Jeżeli faktycznie do podwyższania ludziom wieku przejścia na emeryturę zmierza UE, to za tym durnym pomysłem muszą stać przywódcy państw członkowskich UE ( premierzy i prezydenci ) a nie społeczeństwa tych państw.
Na dyktat przywódców państw członkowskich UE nie musimy się zgadzać bo oni narzucą swoim krajom wszystko za stanowiska w UE. Tylko europosłowie powinni regulować prawo w krajach członkowskich UE za wcześniejszą zgodą swoich państw. Problemem jest to że i oni nie są wiarygodni gdy dostają wysokie pensje. Pozostaje w tej sytuacji przeprowadzanie w każdym z osobna kraju członkowskim UE referendum, by to społeczeństwa decydowały o ważnych dla siebie sprawach.
wyznaczone wcześniej cele.
W Polsce zwolennicy tego chorego pomysłu ( Donald Tusk i PO ) tłumaczą go tym że społeczeństwo się starzeje bo wydłuża się im długość życia a pracując dłużej ludzie będą mieli wyższe emerytury. - Po pierwsze - owszem, ilością lat przepracowanych też dochodzi się do wyższej emerytury, ale tylko wtedy kiedy wysokie mają ludzie płace a takich żadna partia polityczna nie chce wszystkim ludziom zaoferować. Po drugie - nie każdemu pracującemu zależy na wysokiej emeryturze gdy ona wynikać ma tylko z dłuższego czasu pracy, gdyż przy niskich płacach wydłużony wiek pracy nie podniesie im znacząco wysokości emerytur. Dodam - o tym wieku nie powinni decydować ludzie władzy, bo biologia człowieka i inne czynniki w tym zdrowotne o tym już zadecydowały.
Uważam że należy ujednolicić wszystkim krajom członkowskim wiek przejścia na emeryturę ale wg. dyspozycyjności poszczególnych branż, jednak ten wiek nie powinien przekraczać 60 lat dla wszystkich ludzi. Są zawody uciążliwe dla zdrowia wyczerpujące organizm i ludzie tych zawodów powinni mieć prawo do wcześniejszego wieku przejścia na emeryturę. Zakładam że ci ludzie wystarczająco dobrze zarabiają, bo tak powinni zarabiać by mieć w miarę godziwe swoje emerytury przy wcześniejszej emeryturze.
Jeżeli faktycznie do podwyższania ludziom wieku przejścia na emeryturę zmierza UE, to za tym durnym pomysłem muszą stać przywódcy państw członkowskich UE ( premierzy i prezydenci ) a nie społeczeństwa tych państw.
Na dyktat przywódców państw członkowskich UE nie musimy się zgadzać bo oni narzucą swoim krajom wszystko za stanowiska w UE. Tylko europosłowie powinni regulować prawo w krajach członkowskich UE za wcześniejszą zgodą swoich państw. Problemem jest to że i oni nie są wiarygodni gdy dostają wysokie pensje. Pozostaje w tej sytuacji przeprowadzanie w każdym z osobna kraju członkowskim UE referendum, by to społeczeństwa decydowały o ważnych dla siebie sprawach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz