Kornel Morawiecki z Wolni i Solidarni ( wcześniej był w Kukiz'15 ) akceptuje działania Rosji na Krymie i na wschodniej Ukrainie, mówi że nie ma zagrożenia
energetycznego i dla Polski z jej strony, że Rosja jest cacy i należy z nią współpracować itd.
Nigdy nie uznałem Kornela Morawieckiego ( i jemu podobnych ) za postsolidarnościowca, za tego co walczył o wolną Polskę, za tego co popiera Lecha Wałęsę, jego burzliwy życiorys i działania choćby dlatego że jest on jeden z wielu którzy najbardziej krytykują Lecha Wałęsę i jego życiorys. Dodatkowo on popiera działania Rosji i PiS więc sprzyja wrogom ojczyzny. Tacy jak on zostali zmanipulowani przez służby władz PRL tak by jej nie podskakiwali i popierali jej działania przypisując im przydomek TW ( tajny współpracownik SB ) . Tak postępowano z każdym kto jawnie udzielał się w organizacjach antyrządowych i dlatego są oni nie godni zaufania. Wyjątkiem tu był Lech Wałęsa który robił swoje do końca. Przypomnę że m.in. obydwaj Morawieccy i Zyska byli w ruchu Solidarność Walcząca za PRL-u a nim i innymi interesowały się i kontrolowały służby oraz władze PRL. Tak ruch Solidarność Walcząca zszedł do podziemia, przestał działać i nikt nie słyszał o tym ruchu a dziś Morawieccy chwalą się swoją działalnością z której nic dla Polski nie wynikło bo nic nie robili dla niej mając "związane ręce".
Jeśli chodzi o Rosję to ona nie zagraża wprost Polsce i innym państwom także i energetycznie bo chce mieć odbiorców i sojuszników, jednak jej nieodpowiedzialna polityka nakazuje nie ufać jej. Przykładem są tu kraje od których Rosja nie może się "odkleić" jak m.in. ; Ukraina, Białoruś, Osetia i Abchazja. Jeżeli jakiś kraj który celowo lub nie źle interpretuje prawo międzynarodowe tylko po to by bezprawnie zagarnąć część obcego terytorium, to taki nie zasługuje na zaufanie. Tak Rosja postąpiła z Krymem Ukrainy a planuje zagarnąć część wschodnią Ukrainy z Donbasem. Dopóki Ukraina nie wydali Rosjan ze swego terytorium, to dopóty Rosja może odbierać po kawałku terytorium Ukrainy - oczywiście czyniąc to bezprawnie.
Można sądzić że ci co chwalą Rosję i chcą z nią współpracować, najbardziej krytykują Lecha Wałęsę i jego działania oraz wprowadzają model rządzenia z czasów PRL i przyczyniają się do wyprowadzenia Polski z UE to agenci sowieccy. Takim nie wolno ufać.
energetycznego i dla Polski z jej strony, że Rosja jest cacy i należy z nią współpracować itd.
Nigdy nie uznałem Kornela Morawieckiego ( i jemu podobnych ) za postsolidarnościowca, za tego co walczył o wolną Polskę, za tego co popiera Lecha Wałęsę, jego burzliwy życiorys i działania choćby dlatego że jest on jeden z wielu którzy najbardziej krytykują Lecha Wałęsę i jego życiorys. Dodatkowo on popiera działania Rosji i PiS więc sprzyja wrogom ojczyzny. Tacy jak on zostali zmanipulowani przez służby władz PRL tak by jej nie podskakiwali i popierali jej działania przypisując im przydomek TW ( tajny współpracownik SB ) . Tak postępowano z każdym kto jawnie udzielał się w organizacjach antyrządowych i dlatego są oni nie godni zaufania. Wyjątkiem tu był Lech Wałęsa który robił swoje do końca. Przypomnę że m.in. obydwaj Morawieccy i Zyska byli w ruchu Solidarność Walcząca za PRL-u a nim i innymi interesowały się i kontrolowały służby oraz władze PRL. Tak ruch Solidarność Walcząca zszedł do podziemia, przestał działać i nikt nie słyszał o tym ruchu a dziś Morawieccy chwalą się swoją działalnością z której nic dla Polski nie wynikło bo nic nie robili dla niej mając "związane ręce".
Jeśli chodzi o Rosję to ona nie zagraża wprost Polsce i innym państwom także i energetycznie bo chce mieć odbiorców i sojuszników, jednak jej nieodpowiedzialna polityka nakazuje nie ufać jej. Przykładem są tu kraje od których Rosja nie może się "odkleić" jak m.in. ; Ukraina, Białoruś, Osetia i Abchazja. Jeżeli jakiś kraj który celowo lub nie źle interpretuje prawo międzynarodowe tylko po to by bezprawnie zagarnąć część obcego terytorium, to taki nie zasługuje na zaufanie. Tak Rosja postąpiła z Krymem Ukrainy a planuje zagarnąć część wschodnią Ukrainy z Donbasem. Dopóki Ukraina nie wydali Rosjan ze swego terytorium, to dopóty Rosja może odbierać po kawałku terytorium Ukrainy - oczywiście czyniąc to bezprawnie.
Można sądzić że ci co chwalą Rosję i chcą z nią współpracować, najbardziej krytykują Lecha Wałęsę i jego działania oraz wprowadzają model rządzenia z czasów PRL i przyczyniają się do wyprowadzenia Polski z UE to agenci sowieccy. Takim nie wolno ufać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz