Opozycja dała wotum nieufności dla w/ce premiera Jarosława Kaczyńskiego, lecz nie odwołano go z jego stanowiska bo PiS miał większość sejmową. Opozycja wygłosiła Kaczyńskiemu z PiS zarzuty a premier
Mateusz Morawiecki z PiS jego osiągnięcia. Zarzutów wobec. J. Kaczyńskiego było tyle samo co jego osiągnięć które w większości były wątpliwe bo nie powinno być mocno zachwalanego przez J. Kaczyńskiego m.in. 500 + dla wszystkich biednych i bogatych rodzin na dzieci tylko podwyższenie płac i świadczeń państwowych tym co mają je najniższe, nie trzynaste emerytury są potrzebne emerytom tylko podwyższenie im ich najniższych emerytur do wysokości płacy minimalnej itd.
Borys Budka przew. PO wygłosił w Sejmie zarzuty wobec. J. Kaczyńskiego za które każdy poseł powinien być odwołany z zajmowanego stanowiska, lecz nie doszło do usunięcia J. Kaczyńskiego bo ustalono złe prawo. Właściwe prawo nie pozwalało by partii rządzącej brać udziału w głosowaniu o odwołaniu posła z zajmowanego stanowiska za przewinienia bo ona zawsze będzie głosować za swoim posłem. Tylko opozycja powinna głosować za lub przeciw odwołaniu posła z zajmowanego stanowiska, by było sprawiedliwie. Gdy trzeba odwołać posła z opozycji to wszystkie partie powinny głosować bez partii z której pochodzi odwoływany poseł.
Obecne wadliwe prawo nie sprzyja sprawiedliwości i dlatego posłowie nadużywający swojej władzy nadal będą rządzić. Te chore prawo powinno być zmienione, ale kto ma je zmienić skoro ono jest "na rękę" wszystkim posłom ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz