Perspektywa nowych wyborów parlamentarnych

PiS sugeruje członkom PO by zamienili przew. PO Borysa Budkę z powrotem na Grzegorza Schetynę. Tak chce PiS bo B. Budka nie boi się mówić prawdy o rządach PiS a G. Schetyna nie wszystko powie o nich 

po aferach jakie były za rządów PO-PSL i Donalda Tuska. Tak działa propaganda PiS by kłamstwami osiągać swoje cele. Te cele to zdobycie lub utrzymanie władzy poprzez kompromitowanie przeciwników politycznych. W tym przypadku chodzi o to by pozbyć się B. Budki, bo on mówi sensownie i prawdę o każdej partii politycznej a ta prawda "w oczy kole" posłów PiS. By pomniejszyć znaczenie PO to PiS wypomina jej że nie ma programu dla Polaków. Tu żadna partia polityczna nie musi zdradzać przed wyborami swojego programu, ale prawdą jest że PO nie wzrasta poparcie w sondażach bo nie przeszła odnowy po rządach PO-PSL i Donalda Tuska oraz nie ma programu dla Polaków a to co już przedstawiła PO nie zachęca ludzi do głosowania na nią gdyż widzi Polskę w UE ale nie ludzi dobrobyt i tak nadal PiS ma ok. 36 % a PO ok. 23 % poparcia w sondażach. 

Natomiast PiS traci poparcie w sondażach bo źle traktuje kobiety podczas ich strajków, okłamuje Polaków i UE mówiąc że przestrzega praworządność i Konstytucję oraz sieje swoją propagandę chwaląc siebie gdy prawda jest inna bo zmierza do wyprowadzenia Polski z UE itd. W związku z tym Lech Wałęsa napisał list w którym pisze m.in. by nie pozwalano rządzącym z PiS i Węgier na podzielenie UE. Dodatkowo pokłócił się PiS z opozycją w Polsat News i wyszło że PiS dba m.in. o niepełnosprawnych, o biednych i o emerytów a opozycja gdy rządziła to zapomniała o nich, strzelała do górników pacyfikując kopalnie, zmuszała Polaków by pracowali do 67 roku życia, słabo waloryzowała płace i świadczenia państwowe itd. Wg. Dziambora z Konfederacji PiS to Polska Zjednoczona Prawica Rzeczpospolitej ( w skrócie : PZPR ). - Coś w tym jest, bo podobnie jak PZPR rządzi PiS zawłaszczając państwo poprzez upolitycznianie m.in. urzędów państwowych, sądów oraz mediów publicznych, który lepiej od ludzi wie co im jest potrzebne. 

Sumując - PO wyżej się nie wzniesie bo ma w swoich szeregach postkomunistów, chce by wszyscy pracowali za niskie płace bo nie chce płacić zasiłków oraz nie dba o dobrobyt ludzi itd. a PiS będzie tracić bo dba tylko o wybranych a nie o wszystkich w tym i o biednych co mają nadal niskie płace i świadczenia państwowe ( renty, emerytury i zasiłki ) które powodują wyrzucanie z mieszkań ludzi na bruk a w dodatku muszą oni przepłacać 20-krotnie kupując tytoń i 5-krotnie kupując papierosy bo D. Tusk, PO i PSL podnieśli ceny na te towary by zagranica ich nie wykupywała. Przypomnę że Polacy kupowali za PRL-u i nadal kupują papierosy po niższych cenach m.in. z Ukrainy, ale z tego powodu Ukraina nie podniosła cen na swoje produkty u siebie. PiS Kaczyńskiego też jest godzień pogardy jak i PO Tuska, bo PO podniosła ceny a PiS nie przywrócił ich do wolnorynkowych czyli do poprzednich i tak tylko bogatych na te produkty stać. 

Jeżeli dba się tylko o wybranych, to znaczy że wogóle nie dba się o biednych w kraju. Np. emeryci powinni mieć podwyższone najniższe emerytury minimum do wysokości najniższej płacy a tego nie zrealizowano. PiS odrzucił projekt ustawy Wiosny Roberta Biedronia o najniższej emeryturze wynoszącej 1600 zł. miesięcznie. Zamiast podwyżki emeryci dostali "trzynastą emeryturę" w wysokości 1000 zł. raz w roku, która nie podnosi im ich emerytur a ceny i opłaty rosną każdego roku. 

Jak widać to nie mają czym się chwalić i PiS i PO oraz pozostałe partie polityczne ( oprócz Wiosny ) które potrzeby ludzi widzą przez wąską szczelinę jak m.in. prawica skąpopoglądowa z natury. To powód by wymienić obecne godne pogardy partie polityczne na nowe nie skażone znieczulicą wobec osób najbiedniejszych i niepełnosprawnych, na te nie zajmujące się własnym biznesem tylko dobrobytem całego społeczeństwa i na takie które nie wprowadzają wybranych wartości m.in. religijnych i antymniejszościowych w ustawy, gdy potrzebne są ogólne dla wszystkich ludzi i unijne które już są zapisane w Traktacie UE. 

Sądząc po działaniach PiS który wszystko robi by Polska wyszła z UE, to mamy perspektywę zorganizowania nowych wyborów parlamentarnych. Dlatego warto już teraz zastanowić się co wybrać, by nie było tego co już było złego. PSL uważa że po rozpadzie koalicji Zjednoczona Prawica pozostanie rząd mniejszościowy, Lewica jest pewna że PiS ostatnią kadencję rządzi a reszta opozycji uważa że PiS nie dokończy swojej kadencji w Sejmie.