Rzecznik rządu PiS Piotr Muller po wizycie Wiktora Orbana premiera Węgier w Polsce mówił m.in. - chcemy jasnych zasad dla funkcjonowania państw UE a to w celu
przyznawaniu środków unijnych. Tak chce PiS bo jak nie ma tych reguł to zawsze można przyczepić się do wszystkiego by nie przyznać środków unijnych. W. Orban mówił że nie ma powiązania praworządności z budżetem unijnym. - Każdy kraj UE wie że są już jasne zasady dla funkcjonowania państw UE a tylko dwa państwa ( Polska i Węgry ) o tym nie wiedzą bo ich rządy nie chcą stosować u siebie praworządności.
Wspólne stanowisko Polski i Węgier w/s budżetu unijnego - sprzeciw wobec dyktatu ideologicznego ( jesteśmy przeciw migracji, LGBT, Gender itd. ), rozdzielenie oceny praworządności od budżetu UE oraz obrona traktatów. - Każdy kraj UE oprócz Polski i Węgier wie że UE nie uzależnia przyznawania środków unijnych od migracji, LGBT, Gender itd. , tylko od przestrzegania u siebie w kraju praworządności.
PiS ( prem. Mateusz Morawiecki ) po wizycie Orbana w Polsce mówił że teraz może reformować UE. W. Orban mówił że nie chce by narzucano krajom UE jak mają żyć. Poseł Sośnierz z Konfederacji odpowiedział że nie możemy jej reformować, bo ona sama się reformuje. - PiS - jak widać - sam przypisał sobie prawa do reformowania UE by swoje wartości jej narzucać nie pytając krajów UE czy chcą takiej Unii którą rządzą klechy i oszołomy religijne. Tak samo PiS chce reformować Polskę nie pytając narodu o zdanie. Przypomnę że UE już określiła że wszystkie kraje UE będą zmieniać i reformować UE i tego statusu nie wolno nikomu naruszać.
PiS mówi że nie chce wyprowadzać Polski z UE. Wielka Brytania tak samo mówiła a wyszła z UE. - Nie trzeba o tym mówić bo wystarczy nie przestrzegać zasad, reguł i praworządności, by doszło do Brexitu lub Polexitu.
Przypomnę że nie ma oddawania swojej suwerenności, gdy stosuje się prawa unijne na które zgodziły się wszystkie państwa UE zanim wstąpiły do niej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz