02 maja 2020

Wybory prezydenckie 2020 10

Kampania wyborcza - cd. Prez. Andrzej Duda chce m.in. by wprowadzono Fundusz Medyczny zasilający Publiczną Służbę Zdrowia, obiecuje utrzymanie 500 + na dzieci i 13-te emerytury gdy ponownie wygra wybory
prezydenckie. - Już pisałem że nie daje się ludziom dodatków gdyż dodatki nie są stałe. Pisałem też że należy ludziom podnosić to co jest stałe m.in. płacę minimalną, renty, emerytury i zasiłki ( stałe i okresowe ) o określoną sumę pieniędzy, bo tylko wtedy utrzyma się te podwyżki. Teraz prez. Andrzej Duda dwoi się i troi podczas kampanii wyborczej by wygrać kolejne wybory aby ktoś z opozycji nie odebrał ludziom już przyznanych im 500 + na dzieci i 13-te emerytury a wystarczyło tylko najbiedniejszym podnieść o 500 zł. miesięcznie ich renty, emerytury i zasiłki oraz płacę minimalną, by utrzymać wszystkie świadczenia niezależnie kto rządzić będzie. Dawanie i bogatym z publicznych pieniędzy np. w postaci 500 + to zbrodnia, gdy biednym emerytom PiS dołożył zaledwie 82 zł. miesięcznie. Moim zdaniem celowo PiS przyznaje ludziom dodatki tak jak przyznaje bo chce zawsze wygrywać wybory, lecz nie jest to godne i pożądane działanie. Gdyby PiS naprawdę dbał o ludzi to dbał by tylko o najbiedniejszych i nie odrzucił by wtedy projektu Biedronia z Wiosny który podwyższał najniższe emerytury do 1600 zł. miesięcznie. Gdyby wszystkie partie polityczne naprawdę dbały o ludzi to wprowadziły by Minimum Socjalne dla wszystkich niepracujących grup społecznych ( renciści, emeryci, bezrobotni i pozostali ) nie niższe niż 2000 zł. miesięcznie corocznie waloryzowane a tego nie uczyniły do dziś więc nie ma co i kogo chwalić. Uważam że Fundusz Medyczny to kolejna skarbonka dla właściciela tej fundacji i dlatego jestem przeciw wszystkim fundacjom, bo jak ktoś chce to pomoże bezpośrednio z własnej kieszeni osobie potrzebującej. Tu właściwie państwo powinno pomagać ludziom potrzebującym i najbiedniejszym, by nie powstawały złodziejskie fundacje w tym i kościelne bo księża z tacy powinni żyć i finansować media katolickie.

Małgorzata Kidawa-Błońska z KO przypomniała że nie opozycja tylko PiS nie chce porozumienia i współpracy z opozycją. PiS zarzuca M. Kidawie-Błońskiej brak programu bo w ciągu kilku minut wypowiada się o nim a chwali za to prez. Andrzeja Dudę bo on o swoim programie może gadać dwie godziny i dłużej. - Tu nie można się dziwić i stawiać zarzutów kandydatce na prezydenta M. Kidawie-Błońskiej bo ona nie wie co w przyszłości będzie potrzebne ludziom i państwu a A. Duda wie ( po konsultacjach z Jarosławem Kaczyńskim ) bo już ma władzę 5 lat. Porozumienia i współpracy PiS z opozycją nie może być gdy obie strony inaczej widzą państwo. PiS chce zmieniać ustrój państwa z normalnego na narodowo-religijne gdy tego nie wolno czynić bo Konstytucja z 1997 roku już określiła nam ustrój a opozycja chce pozostawić ustrój konstytucyjny z 1997 roku ale nie w pełni. Opozycja ( oprócz Wiosny ) sama potrzeb ludzi nie dostrzega i nie chce ich dostrzegać oraz nie uznaje konsultacji społecznych. Np. PO woli dać firmom z publicznych pieniędzy ( które z natury są bogate bo nie płacą swoim pracownikom tyle ile powinni ) niż biednym ludziom, mimo że Konstytucja nakazuje sprawiedliwie dzielić dochód narodowy. Natomiast PiS jeśli już daje coś ludziom to chce coś w zamian - chce by na tą partię głosowano. Tak wyglądają interesy partii politycznych, bo w nich nie ma ani Konstytucji ani sprawiedliwości społecznej.

Władysław Kosiniak-Kamysz z KP ( Koalicja Polska ) przypomniał to czego PiS nie wprowadził a obiecywał że po wyborach parlamentarnych wprowadzi np. kwotę wolną od podatku. - W. Kosiniak-Kamysz też niewiele obiecuje ludziom jak i M. Kidawa-Błońska z KO i niewiele zrealizuje jako prezydent bo uzależniony jest od partii która aktualnie rządzi. A tak naprawdę to nomenklatura III RP ( m.in. ; PO, PSL i SLD ) nie ma programu dla ludzi i państwa, bo na bieżąco wprowadza w ustawy to co chce a nie to co chcą ludzie i wymaga dla swojego dobra państwo. Dodatkowo realizuje bezkrytycznie propozycje UE, bo Donald Tusk dostał stanowisko w RE UE. Przypomnę tu podwyższony wiek przejścia na emeryturę do 67 roku życia oraz drastyczne podwyżki cen na tytoń i papierosy.

Krzysztof Bosak z Konfederacji został upomniany przez Sikorskiego podczas swojej kampanii wyborczej. Radosław Sikorski z KO podszedł do niego i zwrócił mu uwagę by uważał na to co mówi do swoich wyborców, bo jego wypowiedzi zmierzają do wyprowadzenia Polski z UE. Bosak nie chciał tego zrozumieć i nakazał by mu nie przeszkadzano. - Niektórym marzy się Polska silna gdy jest osamotniona a tak naprawdę to chcą oni ją osłabić tworząc państwo narodowo-religijne, chcą także narzucać ludziom jak mają żyć oraz dyktatury. Takie państwo już było i sobie nie radziło, bo z braku sojuszy popadało w wojny i zabory po uszy. Uważam że narodowcy wogóle nie powinni zabierać się za politykę, jeśli się na niej wogóle nie znają.

Z prezydenturą jest tak samo jak z partiami politycznymi - nie ma z czego wybierać bo każda partia polityczna dba tylko o własny interes ( np. by nachapać się np. w spółkach skarbu państwa i podczas przetargów na inwestycje ) a nie o interes ludzi i państwa. Natomiast prezydenci i kandydaci na prezydenta reprezentują określoną partię polityczną i nigdy nie będą przez te układy samodzielni i dla wszystkich ludzi.

Jeśli chcesz coś wybrać, to nic nie wybieraj ... chyba że pojawi się kandydat naprawdę niezależny od jakiejkolwiek partii politycznej lub gdy jest z partii która jest dla wszystkich ludzi lub gdy jako niezależny popiera tą partię. W tej chwili tym właściwym kryteriom odpowiada tylko Robert Biedroń z Wiosny bez SLD i Szymon Hołownia, lecz Hołownia mimo że uważa się za niezależnego kandydata na prezydenta popiera bardziej KO niż pozostałe partie polityczne gdy powinien kierować się własnym rozumem oraz interesem ludzi i państwa.

Dziś obchodzimy Dzień flagi narodowej i tylko Robert Biedroń z Wiosny namawiał wszystkich Polaków do wspólnego i bez uprzedzeń świętowania bo takiej chce Polski.

Czytaj także : Jaka ma być Polska ? z 26.04.2020 r. 

Brak komentarzy: