12 maja 2020

Chciałem dobrobytu dla Polaków

Jarosław Kaczyński w związku z 30 rocznicą powstania Porozumienia Centrum przypomniał dziś m.in. ; PC powstało po to by pozbyć się postkomuny, chciałem rozwijać kraj z wartościami
( chrześcijańskimi ) nie naruszając postępu i po to by był dobrobyt w kraju. O Lechu Wałęsie mówił że był z nim w konflikcie, bo on utrudniał mu wprowadzenie ustawy dekomunizacyjnej.

Moim zdaniem J. Kaczyński wraz z PC i PiS może i chciał dobrze dla Polski ale to mu nie wyszło bo chciał przywrócić model rządzenia z PRL-u zastępując postkomunistów pisowcami gdy nie realna była wtedy dekomunizacja gdyż zawarto układ z postkomunistami przy tzw. "okrągłym stole" co oznaczało ich nieusuwalność, chciał wprowadzić wartości religijne do polityki gdy państwo to nie kościół by z niego robić sektę religijną, za postępem w gospodarce też nie przepadał on gdy chciał reaktywować zacofane prl-owskie zakłady pracy które sprywatyzowano za rządów koalicji PO-PSL i wcześniej a dobrobytu nie wie jak dać ludziom gdy emerytom nie chciał podnieść ich najniższych świadczeń do wysokości 1600 zł. miesięcznie odrzucając projekt Wiosny Biedronia i gdy tylko wybranym oraz bogatym daje dodatki ( np. 500 + i trzynaste emerytury ) zamiast podnieść na początek ludziom pracy płacę minimalną do 5 tys. zł. miesięcznie oraz wprowadzić minimum socjalne by renciści, emeryci i pobierający zasiłki z OPS-ów i DPS-ów otrzymywali swoje świadczenia nie niższe niż 3 tys. zł. miesięcznie. To nie jest jeszcze właściwe uposażenie by nazwać je dobrobytem, ale widać w tym chęć parcia do dobrobytu.

Przypomnę że do tej pory wielu rencistów, emerytów i pobierających zasiłki z OPS-ów i DPS-ów nadal otrzymują mniej niż 1500 zł. na rękę i wcale nie widać na horyzoncie poprawy w tej sprawie. Pozostałe partie polityczne też nie przejawiają parcia do dobrobytu dla tych ludzi, bo myślą tylko o sobie i o swoich interesach. 

Brak komentarzy: