27 lutego 2020

100 dni rządów premiera Mateusza Morawieckiego

W związku z tym że premier Mateusz Morawiecki wypełnia nie swój a tylko PiS ( czyt. Jarosława Kaczyńskiego ) program, to przypomnę że PiS do tej pory zrealizował w części to co obiecywał i każdy to zna. Jednak ważniejsze jest to co PiS zrealizował niewłaściwie a są to
m.in. dodatki typu 300 +, 500 +, jednorazowa w każdym roku "trzynasta emerytura" w wysokości 1200 zł. brutto, większe dotacje unijne dla rolników, reforma sądownictwa i inne założone cele.

PiS przyznając ludziom biednym i bogatym dodatki typu 300 + i 500 + złamał Konstytucję, gdyż należy nawet wg. Konstytucji sprawiedliwie dzielić dochód narodowy a to oznacza że tylko najbiedniejszym należy pomagać i tylko wg. progów dochodowych wcześniej ustalonych.

PiS przyznając emerytom i rencistom "trzynastą emeryturę" brutto złamał Konstytucję, gdyż wszelkie dodatki od państwa przyznaje się ludziom tylko w netto i nie pobiera się od nich żadnych podatków. Ta zasada dotyczy także emerytur a to oznacza że należy zdjąć te podatki od emerytur nie czekając na to by PSL to zrealizował jak obiecywał. Przypomnieć należy tu że PiS wyjątkowo paskudnie postąpił przyznając ludziom biednym i bogatym dodatki 300 + i 500 + miesięcznie w netto a emerytom i rencistom dużo mniej w brutto i tylko raz w roku wiedząc że wielu z nich ma mniej niż 1200 zł. miesięcznie.

PiS przyznając emerytom i rencistom "trzynastą emeryturę" złamał Konstytucję, gdyż przyznał ją nawet tym co nie przekroczyli 2900 zł. miesięcznej swojej emerytury a sprawiedliwie dzielić jak chce prez. Andrzej Duda znaczy dawać ludziom tylko wg. progów dochodowych wcześniej ustalonych by tylko najbiedniejsi dostawali wszelkie dodatki i podwyżki od państwa. Teraz PiS mówi że nie może wprowadzić propozycji Wiosny czyli minimalnej emerytury w wysokości 1600 zł. miesięcznie bo nie ma na to pieniędzy a gdyby wszelkie dodatki PiS dawał ludziom tylko wg. progów dochodowych to starczyło by pieniędzy na minimalne emerytury w wysokości 1600 zł. miesięcznie. Moim zdaniem obecne emerytury nie powinny być niższe niż płaca minimalna gdyż tylko ona właściwie określa minimum socjalne bo jest na bieżąco waloryzowana a emerytury nie nadążają za tą waloryzacją płac. Jak widać to posłom PiS nie chodzi o dobrobyt ludzi i godne życie emerytów o które zabiega prez. Andrzej Duda a tylko o wygrywanie kolejnych wyborów prezydenckich i parlamentarnych.

By było sprawiedliwie to należy ludziom podnosić co roku w ramach waloryzacji płace w tym i minimalną oraz świadczenia państwowe wg. progów dochodowych, bo tylko wtedy one są realne i nie do skasowania przez kolejne rządy. Dodatki dziś są a później może ich nie być, bo kolejnemu rządowi mogą się one nie spodobać. 

Trzeba wiedzieć że nie wolno opodatkowywać świadczeń państwowych, bo one nie są dochodem z pracy. Przypomnę że świadczenia państwowe ( renty, emerytury i zasiłki ) przyznaje się ludziom z ich pieniędzy które odłożyli w budżecie państwa w postaci podatków od dochodu z pracy oraz z wielu bezprawnych parapodatków a one nie mogą być powtórnie opodatkowane. To oznacza że nie wolno opodatkowywać świadczeń państwowych w tym rent, emerytur i zasiłków.

Jeden z posłów PiS na krytykę opozycji odpowiedział że Polscy rolnicy mają tylko o 200 zł. mniejsze dotacje unijne i nie ma potrzeby im dorównywać do unijnych.

Sądownictwa PiS nie zreformował a tylko je upolitycznił by wpływać na wyroki.

Czytaj także - Powrót do PRL-u z 16.12.2020 roku 

Brak komentarzy: