07 września 2019

Kolejne ostrzeżenie dla rządu PiS

Praworządność. Frans Timmermans w/ce przew. KE kolejny raz upomniał rząd Polski ( z PiS ) by m.in. przestrzegał praworządności, by nie reformował sądownictwa łamiąc prawa podstawowe ( Konstytucję ) oraz by nie wybierał sędziów do 
SN i KRS. F. Timmermans dał przestrogę europosłom przypominając że w latach trzydziestych też rządzili ci co zostali wybrani demokratycznie lecz oni wprowadzali faszyzm i nazizm a były to Niemcy. Europosłanki z PiS ( ZP ) Jadwiga Wiśniewska i Beata Kempa odpowiedziały w PE że Timmermans stosuje podwójne standardy bo reaguje na łamanie prawa jakie jest w Polsce a nie reaguje na protesty "żółtych kamizelek" we Francji. Europosłowie z PiS ( ZP ) kolejny raz próbowali wmówić opinii publicznej i europosłom że jak w innych krajach rządy mogą wybierać sędziów to i w Polsce można tak samo postępować oraz że polskie sądownictwo wymaga reformy po zapaści jaka pozostała po komunizmie. Europosłanki z PiS ( ZP ) w odwecie zarzuciły Timmermansowi że w jego kraju ( w Holandii ) nie ma Trybunału Konstytucyjnego a mimo tego wymądrza się o praworządności. 

Przypomnę kolejny raz. Nie wolno w Polsce stosować prawa jakie istnieje w innych państwach, bo musimy kierować się własnym w tym i swoją Konstytucją. O tym często przypomina polskiemu rządowi z PiS Frans Timmermans w/ce przew. KE. Inne kraje jeżeli mają w prawie swoim wybór sędziów przez władze państwa, to należy to uszanować i stosować. Dodam że jest to złe prawo i ono powinno być zmienione by tylko społeczeństwo wybierało sędziów z ich środowiska aby sądy faktycznie były niezależne od władz państwa. 

Powtórka z historii. Niestety, PiS ( Jarosław Kaczyński ) tak samo rozumuje i postępuje jak partia Hitlera przed II wojną światową i o tym często przypomina mówiąc : jak myśmy ( PiS ) wygraliśmy wybory parlamentarne w demokratyczny sposób to mamy prawo rządzić po swojemu a PiS potrafi rządzić w przeciwieństwie do koalicji PO-PSL. 

Demokracja bez demokracji. PiS nadal nie rozumie że nie po to wybiera się rząd w demokracji by on rządził dosłownie i po swojemu pomijając istniejące prawo oraz Konstytucję, lecz po to by realizował potrzeby społeczne i państwa po konsultacjach ze społeczeństwem uwzględniając istniejące prawo oraz Konstytucję. 

Prawo musi być nasze. PiS by rządzić to potrzebuje zmienić prawo i je zmienia pod swoje potrzeby a Konstytucję albo po swojemu i pod swoje potrzeby interpretuje, albo pomija jej zapisy i robi to bezkarnie bo tej partii podlegają TK, TS i pozostałe urzędy ( m.in. ; sądy, media publiczne, prokuratura i ministerstwo sprawiedliwości ). W takim reżimowym systemie społeczeństwo oraz urzędnicy nie mogą się bronić przed sądami a to krok do dyktatury i o tym przypominał także Frans Timmermans w/ce przew. KE. PiS nadal nie chce tego zrozumieć, bo chce władzy absolutnej by dosłownie rządzić krajem, ale to już nie jest demokracja a tylko dyktatura. Prawo musi być nasze ( pisowskie ) a nie Polaków - tak uważa PiS. 

Kolejne ostrzeżenie. Kolejne ostrzeżenie dla rządu PiS jest ignorowane przez tą partię, bo PiS ma szanse na kolejne wygrane wybory parlamentarne - sądząc po sondażach. I tak PiS po wyborach może zamienić się w PZPR lub NSDAP, ale wtedy może być za późno by dało się wszystko naprawić po tych despotycznych rządach. 

Brak komentarzy: