15 sierpnia 2011

NASZA KLASA

Nasza klasa nie dla wszystkich. Z powodu kilku niedojrzałych małolatów zakaże się kiedyś pokazywania wdzięków naszej młodzieży. Wydaje mi się że każdy wie, że nie wolno udostępniać publicznie gdziekolwiek tego co prywatne u każdego wbrew jego woli. Ale siła zemsty i głupoty widać jest silniejsza od rozumu. Władze uważają, że trzeba zakazać pokazywania wdzięków wszystkim internautom. Nie wylewa się dziecka z kąpielą. Ja uważam, że nikt nie ma prawa zakazywać pokazywania swojej nagości komukolwiek. Albo mamy wolność i demokrację, albo jej nie mamy. Nagość nie jest sama w sobie przestępstwem i nie może być dyskryminowana i karana. Jeżeli dochodzi do krzywdy na osobie z powodu pokazania w internecie scen z nagością, to winne jest nasze zacofane prawo, Kościół, dewotki i inne z fobiami osoby uważające nagość, seks i pornografię za przestępstwo oraz narzuca się nam wstyd za  nagość. Bo obyczaj, moralność, kościół itd. . Gdyby było odwrotnie nie było by wstydu, a zatem nikt nie zrobiłby sobie krzywdy z powodu nagości pokazanej publicznie. Dopóki przykł. w Kambodży nie mieszali się obcy z innych krajów nagość, seks, pornografia i tzw. pedofilia była chlebem powszednim akceptowanym przez ogół. Co prawda bieda pozwalała na takie zachowania. Któregoś dnia przyszedł obcy, powiedział że to jest Be i zaczęto ścigać i karać niewinnych. Z tego wniosek taki ; że  krzywda jest pojęciem względnym i zależy od narzuconych mentalności, od fobii oraz od nawiedzonych naprawiaczy świata. Oglądanie jakichkolwiek zdjęć i filmów z nagością i seksem nawet pornografii dziecięcej i zoofilii nie jest czyjąkolwiek krzywdą  i nie można karać ani zakazać oglądania takich produkcji. Co innego produkcja i udostępnianie publiczne tzw. dziecięcej pornografii. Tu nie chcę z nikim wojować ale przykład Kambodży pokazuje że wystarczy zmienić mentalność a seks, pornografia oraz pedofilia staje się normalnością. Tłumaczenia niektórych że nie chcieliby by ich dzieci każdy mógł oglądać jest bez sensu. Na takich zdjęciach znajdują się najczęściej dzieci z rodzin których rodzice nie zajmują się dziećmi i za ich zgodą. Za ich zgodą oznacza że te dzieci dobrowolnie biorą udział w sesjach i nie mają krzywdy. Pomijam skrajne sytuacje gdzie dochodzi do krzywdzenia dzieci biciem, molestowaniem i gwałtem. Bo to inna bajka. Policja idzie na łatwiznę i czepia się zdjęć, bo nie może złapać producentów pornografii. A ukarać kogoś trzeba dla awansu i zaspokojenia rzekomej troski o dzieci. Wielu uważa że jak ukarze się kogoś za krzywdę na dziecku nawet wtedy gdy jej nie było to będzie stał wyżej od innych. Takie wywyższanie się powoduje karanie niewinnych. Przykł. facet za głaskanie majtek na tyłku dziecka dostał 3 lata a nie jeden za zabicie dziecka na drodze samochodem dostał 2 lata w zawieszeniu. To jest właśnie fobia czyli zatracenie rzeczywistości.  Nie można karać za ściąganie z internetu i posiadanie dziecęcej  produkcji. Skoro jest zapotrzebowanie to musi być produkcja. Z narkotykami to samo. Mentalność wytarczy zmienić. UE chce karać za seks z nieletnimi tylko osoby pełnoletnie. Czyli nieletni są już dojrzali i mogą uprawiać seks ze sobą bezkarnie, a dorośli jeszcze nie dorośli do seksu i trzeba im zakazać. Ktoś tu chory. Prawo nie odróżnia wykorzystywania nieletnich seksualnie od seksu za zgodą obojga osób nie zależnie od wieku. Nie można karać jednych i drugich. Każdy wie kiedy i z kim może uprawiać seks a Państwu nic do tego. Takie prawo natury. Szwajcaria musi zmienić prawo ( nakaz UE ) tak, by 16 i 17-latki nie mogły już uprawiać prostytucji. Chore takie rozumowanie. Prostytucja wynika z biedy a Państwo nigdy nie zaspokoi młodzieży na tyle, by nie prostytuowali się. Z resztą i tak żadne przepisy i kary nie zmienią rzeczywistości. Im więcej się karze tym zjawisko prostytucji bardziej się rozwija. Czas skończyć z hipokryzją. W Hiszpanii wprowadzono zakaz chodzenia w bikini, tylko w majtkach i nago przy upale 37 - 40 stopni w cieniu. Jakiś urzędnik siedzący przy wentylatorze w pomieszczeniu wpadł na taki genialny pomysł. Głupków nie brakuje. Gdzie zgoda narodu na dyktat urzędników ? Debile robią z nami co chcą. Zgroza. Wytłumaczenie takiego zakazu przez urzędnika polegało na tym, że ktoś może być urażony nagością. Taki urażony niech się leczy psychiatrycznie a nie dostosowuje większość do siebie. I nie będzie problemu. Z tego wniosek taki, że chodzi tu o kasę i karanie a nie o dobro młodych i starych. Fobie ustawodawców jednak biorą górę nad rozumem i każe się za cokolwiek aby ukarać. Chyba politycy nic więcej nie potrafią. Brak im wyobraźni. Zasada jest tylko jedna i dotyczy każdego ;  Co byś nie robił nie rób drugiemu krzywdy,  oraz  nie karze się za coś co nie jest krzywdą.    Przykładowo ; Za pobicie kara a za złamanie ustawy i przepisu nie - chyba że doszło do krzywdy lub szkody. Niestety prawnicy i politycy z nudów tworzą setki ustaw i przepisów które zakazują pewnych czynności które nie powodują szkód i krzywdy a zatem służą karaniu. Najwięcej tych ustaw powstało za rządów Pis-u. I za Pis-u podniesiono wymiar kar bez uzasadnienia do granic absurdalnych. Wysokość kar nieadekwatna do czynu co przekłada się na demoralizację społeczeństwa. Społeczeństwo i tak wyczuwa kiedy kary są zawyżone lub niedorzeczne. I tak zostaliśmy z tymi ustawami i nikt nie chce tego zmienić. Uważam, że trzeba przełamać tabu, wstyd, wszelkie pseudomoralności i pseudoobyczaje, pseudotradycje i inne głupoty naszego życia. Niektóre partie chełpią się kultywowaniem tradycji narodowych, nie zdając sobie sprawy że w taki sposób cofają kraj cywilizacyjnie. Każda tradycja, moralność i obyczaj musi przejść przez sito odnowy poglądów i zmieniać się co jakiś czas. Świat się zmienia to i poglądy na świat muszą się zmieniać. Niestety Kościół wiele psuje, gdyż jest niereformowalny. Uważam, że katolicy jak chcą to mogą dostosować się do wymogów dekalogu, a inni powinni mieć wybór według własnego sumienia. Średniowiecze minęło na dobre. Demokracja to nie dyktatura. Paru niedorozwiniętych polityków nie może narzucać wszystkim swojej chorej wizji. Tylko protesty mogą powstrzymać polityków od tyranii i niedorzeczności. Bierność nas zabije.  W tym artykule nie chodzi mi oto by zachowywać się jak komu się podoba, choć każdy ma takie prawo i nie można go zakazać, tylko o niekaranie za coś co nie jest krzywdą. A co nie jest krzywdą i przestępstwem wyjaśniłem wyżej. 

Brak komentarzy: