Zbigniew Ziobro [ prokurator generalny i minister sprawiedliwości z SP ( ZP ) ] nie mogąc pogodzić się z wyrokiem sądu odwołał się do Sądu Najwyższego by od nowa rozpatrzył ten wyrok, bo wg. niego nie było podstaw do wydania zakazu dla
udziału Marszu Niepodległości w święcie Niepodległości Polski w dniu 11 listopada. Tak chce on oddalić wyrok sądu, by Marsz Niepodległości mógł się odbyć 11 listopada. Z. Ziobro wyjątkowo nadużywa swojej władzy, bo jako poseł nie powinien zajmować obecnie zajmowanych stanowisk w państwie oraz nie wolno mu ingerować w wyroki sądowe.
Zwolennicy MN mówią że narodowcy to patrioci a takim nie wolno zabraniać świętowania 11 listopada. Przypomnę że patriotą jest ten co ma poparcie w większości narodu a narodowcy znajdują się poniżej progu poparcia bo zaledwie kilka procent Polaków ich popiera. Patriota nie odsuwa Polski od sojuszy np. od UE, by Polska stała się samotna i bezbronna wobec agresji ze strony obcego państwa, nie narzuca jednej swojej ideologii ( np. prawicowo-religijnej i innej ) wszystkim ludziom której nie chcą zaakceptować wszyscy Polacy, wolny Polak ma swoje poglądy i dlatego nie wolno wszystkim narzucać jednego wybranego np. przez partię polityczną i religię, nie ogranicza praw ludziom w tym i mniejszościom m.in. seksualnym i kobietom, nie narzuca tradycji zwłaszcza religijnych bo nie wolno ich wogóle narzucać całemu państwu gdyż są zmienne z czasem i dlatego nie pasują do nowych sytuacji - każdy sam powinien decydować o tym jakie tradycje celebrować prywatnie itd. Narodowcy, prawica, Kościół i PiS nie mają prawa narzucać innym ludziom jednomyślności czyli w co mają wierzyć, co im wolno a co nie wolno mieć, robić, słuchać i świętować. Przypomnę że samo świętowanie wybranej rocznicy, nie oznacza patriotyzmu.
Moim zdaniem - ruch zwany Marszem Niepodległości powinien mieć stały zakaz organizowania przemarszu przez stolicę i inne miasta w święto Niepodległości Polski i podczas innych świąt. Marsz Niepodległości powinien być zdelegalizowany, bo nie jest pożądanym przez większość Polaków ruchem. W wolnym kraju każdy sam decyduje o sobie, pod warunkiem że nie narusza praw i swobód innych ludzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz