12 listopada 2021

Po 103-ciej rocznicy święta Niepodległości Polski

Podczas święta Niepodległości Polski Jarosław Kaczyński mówił m.in. - "wielu po obu stronach Europy nie akceptuje nas, bo chcemy być narodem wolnym, niezależnym i 

suwerennym". Jego medialny komentator nadworny w TVP INFO Michał Karnowski komentując przebieg tej rocznicy dodał że Polska jest wolna, demokratyczna i jest wolność słowa, bo ludzie mogą protestować na ulicach i mówić co chcą. 

J. Kaczyński i jego medialni komentatorzy jak zwykle kłamią, bo inne państwa po obu stronach Europy nie akceptują tylko dyktatorskich rządów PiS J. Kaczyńskiego które nie przestrzegają demokracji i własnej Konstytucji a wolność, niezależność i suwerenność Polski jest nadal i im nie przeszkadza. 

J. Kaczyńskiemu potrzebna jest Polska dosłownie niepodległa i suwerenna i dlatego ciągle to podkreśla w swoich wystąpieniach publicznych, gdyż tylko wtedy może rządzić jak dyktator a UE mu w tym przeszkadza bo musi stosować się do Traktatów Unijnych. J. Kaczyński swoimi wypowiedziami sam sobie zaprzecza bo chce Polski niepodległej, suwerennej i wolnej od decyzji innych państw, ale w zamian chce zabrać Polakom wolność, niepodległość i suwerenność narzucając im swoje i Kościoła prawa jak m.in. przymusowe przyjęcie do polityki państwa tradycji, wartości chrześcijańskich i wynikające z tej religii prawa i zakazy. Polska nie będzie wolna i demokratyczna gdy jest wolność słowa z której nic nie wynika dla ludzi bo władza nie słucha obywateli i nie reaguje na potrzeby ludzi mimo że mogą oni protestować na ulicach. Takiej niepodległej, suwerennej i wolnej Polski nikt w Polsce nie chce. 

Wbrew pozorom i zapewnieniom rządu PiS i policji była zadyma podczas przemarszu Marszu Niepodległości, bo nad nim kłębił się dym tak gęsty że nie było widać uczestników tego marszu. Tą zadymę spowodowały race nadmiernie odpalane, bo narodowcy nie mogą obejść się bez nich gdy maszerują podczas rocznic. Doszło też do spalenia flagi niemieckiej i flagi z wizerunkiem Donalda Tuska podczas przemarszu Marszu Niepodległości przez narodowców a władze zapewniały że będzie spokój. Uważam że nie powinno palić się flagi niemieckiej bo to co było już minęło a Niemcy przeprosili Polaków za skutki II wojny światowej. Nie wiem po co ktoś wyszedł na ulice z flagą na której był wizerunek Donalda Tuska skoro on nie jest Piłsudskim i nie jest związany z rocznicą Niepodległości Polski. Nie wiem po co spalono jego flagę skoro on już był "spalony" jako poseł i przew. PO bo kłamał, obiecywał i nie realizował tego co obiecywał. Jak widać to ktoś nadużył tej rocznicy i za to zapłacił. 

Przemysław Czarnek min. Edukacji komentując wczorajsze wydarzenia powiedział że opozycja kłamie jak z nut opisując wydarzenia z tej rocznicy dotyczące rządów PiS i Marszu Niepodległości. C. Czarnek udaje że nie wie kto kłamie a kto mówi prawdę, bo musi kłamać za stanowisko min. Edukacji jakie otrzymał od J. Kaczyńskiego. 

Zaskoczył Łukaszenka z Białorusi składając życzenia Polsce na okazję święta Niepodległości Polski. Także ostrzegał on Polskę mówiąc że Polska powinna wyciągnąć wnioski z II wojny światowej i wyznawać wspólne wartości polsko-rosyjskie a jak nie to niech wyrzuci natowski złom bo rosyjskie bomby są skuteczniejsze. Były to strachy na lachy, bo nie Rosji Polska zagraża. Łukaszenka powinien wiedzieć że obecnie Polska jest w Unii Europejskiej i nie może wyznawać innych wartości niż unijnych. 

Uważam że niewłaściwie postąpił PiS wystawiając Marsz Niepodległości jako państwowy, by reprezentował naród Polski w rocznicy święta Niepodległości Polski. Akurat Marsz Niepodległości nie może wogóle reprezentować narodu polskiego, bo nie ma poparcia w narodzie ze względu na swoje poglądy nacjonalistyczne. Można powiedzieć że 103-cia rocznica święta Niepodległości Polski nie odbyła się od strony rządowej. Trzeba powiedzieć że Polska pod wodzą Józefa Piłsudskiego w 1918 roku walczyła o niepodległość wszystkich normalnych Polaków, ale nigdy o prawa dla oszołomów religijnych i nacjonalistów dzięki którym dochodzi do wojny i utraty wolności gdy przejmują oni władzę w państwie. 

Premier Mateusz Morawiecki z PiS powiedział wczoraj : "odpowiadamy tylko przed trybunałem historii". Chciał on powiedzieć że nikt oprócz historii nie może oceniać rządów PiS. Tak chce on by PiS nie odpowiadał za swoje nadużycia władzy. Chyba za dużo dobrego chce ta partia dla siebie gdy łamie Konstytucję, demokracja jest dla niej tylko podczas wyborów parlamentarnych, nie podnosi najniższych rent, emerytur i zasiłków przynajmniej do wysokości płacy minimalnej a bogatym daje po 500 zł. miesięcznie na ich dzieci itd. 

PiS wogóle nie wie co to jest wspólnota bo chce by wszyscy ludzie wierzyli w to samo i mówili to samo, kultywowali te same tradycje i wartości chrześcijańskie a społeczeństwo było jednokulturowe, gdy wspólnota to zbiór ludzi o różnych poglądach i potrzebach skupionych w jednym miejscu m.in. w swoim kraju lub na swojej wyspie a społeczeństwo jest wielokulturowe. 

Robert Winnicki z Konfederacji mówił dziś w TVP INFO że polski marsz był największym patriotycznym marszem w Europie. Faktycznie Marsz Niepodległości był największym w Europie, bo do Warszawy zjechali się narodowcy z całej Polski. Tym jednak nie wolno się szczycić, bo narodowcy ( prawica ) to nie patrioci tylko zdrajcy ojczyzny którzy swoim zachowaniem i poglądami przyczyniają się do podziałów w kraju i wojen. Potwierdza to PiS oddalając od Polski sojuszników tylko dlatego że nie zgadzają się z poglądami tej partii oraz chce zmieniać UE po swojemu i wg. R. Shumana by wartości pisowskie i chrześcijańskie dominowały. Uważam że jak większość ludzi i wszystkie kraje UE oprócz Polski i Węgier chcą zachować obecny stan UE pod względem wartości, to mniejszość ( prawica ) nie ma prawa tego zmieniać. 

Przypomnę że wolność, niepodległość i suwerenność kraju to ludzi wolność wyboru wiary, tradycji i innych zachowań itd. Tych wolności nie daje ludziom PiS i pojmowana przez tą partię wolność, niepodległość i suwerenność kraju. Nie o  Polskę walczyli nasi przodkowie. Dopóki każda władza krajowa lub obca narzuca narodowi polskiemu swoje widzimisię, swoje wartości i Kościół u władzy, dopóty Polska będzie tracić swoją suwerenność. Ludzie chcą i muszą być wolni od każdej ideologii i religii, by państwo było wolne i normalne. 

Brak komentarzy: