W Sejmie odbywa się nadzwyczajne posiedzenie związane z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej. PiS chce wspólnie z opozycją rozwiązać ten problem, lecz są różnice wśród partii politycznych w sposobie zażegnania nielegalnego
wkraczania obcych do Polski.
PiS, ZP i Konfederacja chcą blokować granicę do czasu opuszczenia jej przez imigrantów, pozostałe partie ( opozycja ) chcą ochrony granic ale najpierw chcą ich przyjmować, potem sprawdzić kto jest uchodźcą a kto nie, następnie chcą pozostawić uchodźców a imigrantów zarobkowych odesłać do ich krajów. Tak to można ich przyjmować, ale nie wolno ich przyjmować wogóle gdy łamią prawo nielegalnie przekraczając granicę i gdy nie ma końca ich napływu z wielu krajów.
Opozycja powinna zauważyć że nie ma końca napływania do Polski i UE imigrantów a jest ich tysiące. Ostatnio było ich ok. 4 tysięcy pod granicami Polski. Przypomnę że każdy kraj może przyjąć tylko określoną ilość imigrantów, ale nie wszystkich. Także ich zachowania na granicy trzeba brać pod uwagę, bo żeby przejść granicę to bezkarnie i nielegalnie przekraczają ją poza przejściami granicznymi, bezkarnie atakują straż graniczną, niszczą zapory, rzucają kamieniami w straż graniczną i nie reagują na jej dyspozycje nakazujące oddalenie się od granicy. To są powody by powstrzymać się od ich przyjmowania do UE, bo tylko wtedy sami się powstrzymają i zawrócą do siebie.
Opozycja upiera się przy swoim zdaniu oraz nie bierze pod uwagę żadnych argumentów i trudności, bo chce mieć tanią siłę roboczą. Z tego powodu chce przyjąć nawet 1 milion imigrantów do Polski, bo woli obcym płacić mało byle Polakom nie podnosić płac do godnych. Opozycji przeszkadza nie wpuszczanie do Polski imigrantów oraz nie pomaganie im przez PiS gdy są poza granicami Polski a nie przeszkadza jej ich chuligańskie zachowanie wobec wojska, policji i straży granicznej. Za takie chuligańskie zachowania należy się imigrantom tylko ukaranie a nie azyl. Przypomnę że Polska nie ma obowiązku pomagania tym co są poza granicami kraju, bo nie może przekraczać swoich granic bez zezwolenia drugiego kraju. To Białoruś ma obowiązek pomagania imigrantom znajdującym się na jej terenie i ich wydalenie z kraju, jeśli oni weszli nielegalnie. Mimo wszystko Polska chce im pomagać i wysłała dwa kontyngenty z pomocą do Białorusi, ale ona jej nie przyjęła.
Janusz Korwin-Mikke z Konfederacji ostrzegł mówiąc że PiS dopuścił do złej sytuacji w której Rosja może zająć Białoruś wykorzystując sytuację, bo nie chciał przyjmować imigrantów. Wtedy zamiast imigrantów będziemy mieli rosyjskie wojsko pod swoimi granicami. - Tu winni są tylko imigranci, bo uparli się przedostać do UE bez zgody kraju do którego chcieli się dostać i opozycji bo z otwartymi rękami chce ich przyjmować bez zgody Polaków lekceważąc legalność ich przyjmowania. Każdy wie że można przyjmować tylko tych imigrantów którzy przechodzą przez przejścia graniczne legalnie, są uchodźcami politycznymi i chcą przeczekać trudne czasy tylko w Ośrodkach dla uchodźców. Takich niestety jest niewielu i dlatego trzeba zawracać wszystkich tam skąd przybyli.
Uważam że w ważnych dla państwa sprawach partie polityczne powinny zająć wspólne stanowisko stosując kompromis. Tego kompromisu może nie być, bo każda partia polityczna mając skrajne ideologie partyjne ( lewicowe, liberalne, prawicowe, religijne i inne ) nie dopuszcza do kompromisu i rozsądku. Moim zdaniem - w obecnej sytuacji należy nie wpuszczać chuliganów z innych krajów do Polski a Białorusi należy zwrócić uwagę by ich wydaliła ze swojego kraju ale poza granice Europy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz