VI Kongres PiS

3.07 odbył się także zjazd PiS, by wybrać przewodniczącego i prezesa tej partii, w/ce przewodniczących i w/ce prezesów oraz sekretarza generalnego. Jarosław Kaczyński po zjeździe mówił m.in. - musimy uchwalić 

nowy statut PiS, byliśmy wszędzie tam gdzie być powinniśmy, zadbaliśmy o wszystkich wymagających pomocy od państwa, zadbaliśmy także o emerytów i rolników oraz - "sądy muszą być niezawisłe, ale władza sądownicza nie może działać poza państwem i poza odpowiedzialnością". J. Kaczyński zapowiedział że po raz ostatni startuje na stanowisko przewodniczącego i prezesa tej partii. 

Dla większości Polaków bez znaczenia jest kogo się wybierze na wybrane stanowiska w PiS, bo to nic nie zmienia. Z góry było wiadome kto zostanie wybrany na prezesa i przewodniczącego tej partii a kto zostanie wybrany na w/ce prezesa i w/ce przewodniczącego jest obojętne dla Polaków, bo każdy z nich musi realizować program PiS. W/ce prezesami PiS zostali ; Mateusz Morawiecki, Beata Szydło, Joachim Brudziński, Mariusz Błaszczak, Mariusz Kamiński i Antoni Macierewicz a sekretarzem generalnym PiS został Krzysztof Sobolewski. 

Sekretarz generalny partii to stare/nowe stanowisko, bo pochodzi z PRL-u. J. Kaczyński od początku swoich rządów ustawia państwo wg. modelu prl-owskiego bo innego nie zna i dlatego upolitycznia wszystko w kraju by wpływać na firmy, szkoły, sądy, media publiczne i na inne urzędy państwowe. Tu nie tylko Lech Wałęsa się oburza, bo także NSZZ "Solidarność" walczyła o niezależne firmy, szkoły, sądy, media publiczne i urzędy państwowe. 

J. Kaczyński często przypomina że wszyscy muszą być równi wobec prawa i będzie karał tych co nie przestrzegają prawa, ale sam i jego posłowie nie przestrzegają prawa i Konstytucji. Przykładem jednym z wielu jest jego wypowiedź - "sądy muszą być niezawisłe, ale władza sądownicza nie może działać poza państwem i poza odpowiedzialnością". Tak mówi Kaczyński, bo sam chce ustawiać państwo po swojemu pomijając Konstytucję a w dodatku kłamie bo sądy za rządów PiS nie są niezawisłe a prokuratura nieapolityczna. Przypomnę że sędziowie podlegają prawu wg. Konstytucji co oznacza że najpierw trzeba odebrać sędziom immunitet a dopiero potem można postawić ich przed sądem. Jeżeli PiS ( J. Kaczyński ) postępuje z sędziami inaczej niż stanowi prawo i Konstytucja, to tylko dlatego że chce pozbyć się obecnych sędziów aby zastąpić ich swoimi i tak już się stało bo Zbigniew Ziobro z ZP już wymienił ok. 100 sędziów na swoich. 

J. Kaczyński wspomniał także o " Nowym ładzie dla Polski " który ma podnieść Polakom zamożność. Nic Polakom po tym "ładzie", dopóki PiS będzie ładował publiczne pieniądze tylko w rodziny biedne i bogate bo nie chce stosować progów dochodowych i zauważać biedy wśród rencistów, emerytów i korzystających z nędznych zasiłków. 

PO wypomniała PiS przeprowadzenie Kongresu bez udziału mediów, gdy zjazd PO dopuścił media bo nie ma co ukrywać. W odpowiedzi posłanka z ministerstwa ( Olga Semeniuk z ZP ) powiedziała w TVP INFO w programie "minęła8" że był to heppening PO a nie zjazd partii i dlatego potrzebne były PO media. Uważam że nie ważne jest jak spostrzega się klimat zjazdów partii politycznych, bo każda partia inaczej to widzi. Zawsze należy obradować jawnie i pod okiem kamer gdy jest się partią polityczną, bo władza państwa i partie muszą być transparentne. Jeżeli partie polityczne lub członkowie rządu spotykają się po kryjomu, to może oznaczać że coś knują przeciw narodowi, lub przeciw innej partii. 

J. Kaczyński zapowiedział że chce już teraz rozmawiać z ludźmi, by przekonać ich do głosowania na PiS. Posłowie PiS wraz z Mateuszem Morawieckim mają odwiedzać wszystkie powiaty. Przypomnę że nie było i nie będzie rozmów z mieszkańcami podczas tych spotkań, bo zawsze premier M. Morawiecki jeżdżąc po Polsce wygłaszał swoje expose którym przekonywał odwiedzanych mieszkańców do głosowania na PiS. Gdyby PiS faktycznie rozmawiał z ludźmi to zadbał by w pierwszej kolejności o najbiedniejszych ( renciści, emeryci, zasiłkowicze i inni ) a nie o rodziny biedne i bogate by podlizać się Kościołowi, obniżył by podatek vat z 23 % do 22 % by w końcu skasować go bo jest bezprawny, przywrócił by ceny rynkowe na tytoń i papierosy by nie tylko bogatych było stać na te artykuły itd. 

W sumie PiS niewiele zrobił m.in. dla biednych ludzi bo dawał bogatym rodzinom 500 + na dzieci wbrew Konstytucji a na biednych nie znalazł pieniędzy, nie podniósł najniższych emerytur tak jak chciała Wiosna Biedronia, upolitycznia to co ma być niezależne od partii politycznych i rządów, walczy z "wiatrakami" krytykując prawa jakie powinny mieć kobiety i mniejszości seksualne oraz łączy się w UE z prawicą którą wszyscy normalni ludzie krytykują a zarazem wiele zrobił bo odważył się przywrócić poprzedni wiek przejścia na emeryturę czyniąc wbrew PO, wyraźniej niż koalicja PO-PSL podwyższa płacę minimalną i emerytury a spadek bezrobocia w Polsce nie do końca jest zasługą PiS bo jest tylko wtedy kiedy PiS wchodzi do władzy. Ludzie którym nie podobają się rządy PiS wolą emigrować, bo nie chcą żyć w państwie sterowanym przez Kościół i Kaczyńskiego. 

Więcej w art. - Co słychać w Salonie dziennikarskim ?