M.in. ; Zofia Klepacka, Kamil Stoch i Robert Lewandowski publicznie dziękowali Bogu za wyniki sportowe. Te prywatne ich wynurzenia oburzyły ateistów. PiS oburzył się
reakcją ateistów.
Moim zdaniem - każdy ma prawo do wyznawania religii którą przyjął, ale to nie powód by publicznie to eksponować bo są to ich prywatne potrzeby duchowe. Tym bardziej nie powinni oni wyznawać swojej wiary publicznie, bo wtedy wywyższają się a nie każdy jest religijny. Sportowcy powinni wywyższać się tylko dobrymi wynikami, by była sprawiedliwa ich ocena.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz